reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

reklama
Witam jestem w 28dc od paru dni boli mnie jajnik, bolał przy owulacji i ciągle boli i pojawiła mi się kreska na brzuchu może to Kresa. Był stosunek bez zabezpieczenia mam cykle 31,36 dni więc nie potrafię powiedzieć kiedy miałam owulację czy możliwe po tym jajniku i kresce że mogę być w ciąży?
Pozdrawiam
Zrób test ciążowy za kilka dni a się dowiesz.
 
Cześć dziewczyny :) byłam na grudniowych kreskach i udało się! Beta z 22.12 wynosiła 12, z 29.12. 320. Pierwsza wizyta u ginekologa we wtorek :D. Będzie 5+2. Z objawów bardzo mocny ból jajników i podbrzusza (przeraża mnie). Wszystkim gratuluję ❤
 
A czy ktoś sprawdzał u siebie progesteron? Ja sprawdzałam i jestem troche przerażona, zamiast rosnac to on minimalnie spadl a i tak jest w dolnej granicy..
 
A czy ktoś sprawdzał u siebie progesteron? Ja sprawdzałam i jestem troche przerażona, zamiast rosnac to on minimalnie spadl a i tak jest w dolnej granicy..
Progesteron 22 grudnia miałam na poziomie prawie 70. Mocno Ci spadł? Jakiego miałaś proga? Bierzesz luteinę albo duphaston?
 
Progesteron 22 grudnia miałam na poziomie prawie 70. Mocno Ci spadł? Jakiego miałaś proga? Bierzesz luteinę albo duphaston?
W 4+1 miałam 12.93 a w 4+3 spadl na 11.81, nie biorę żadnego wspomagania, bo nawet nie wiem czy mogę po zakrzepicy.. Nie mam żadnego plamienia, beta urosła 213% w 2 dni. We wtorek na wizycie o wszystko dopytam
 
Cześć, u mnie według OM dziś 5t4d. Beta sprawdzana 31.12 - 2211 :) progesteron wtedy na poziomie 22,78 przy normach dla 1 trymestru: 4,73 - 50,74. Wizyta dopiero 12.01, wtedy zrobię jeszcze raz i zobaczymy co na to gin. Niestety przeszłam już jedno poronienie w październiku, ale staram się myśleć pozytywnie. Póki co pobolewa mnie podbrzusze i bolą trochę piersi, ale generalnie czuje się dobrze i mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie okej...
 
reklama
Do góry