reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrześniowe mamy 2021

reklama
Właśnie ja mam tak jak wy ☹️ straszne zaparcia, czekoladę odrzuciłam całkowicie i nic, suszone śliwki też nic i tak się męczę już 4 dzień... Bo też boję się napinać żeby coś się tam nie uszkodziło 😢😢😢 chyba na wizycie porozmawiam z lekarzem na ten temat... Tylko żeby mnie nie rozsadziło do 30.01 😂
 
Właśnie ja mam tak jak wy ☹️ straszne zaparcia, czekoladę odrzuciłam całkowicie i nic, suszone śliwki też nic i tak się męczę już 4 dzień... Bo też boję się napinać żeby coś się tam nie uszkodziło 😢😢😢 chyba na wizycie porozmawiam z lekarzem na ten temat... Tylko żeby mnie nie rozsadziło do 30.01 😂
U mnie pomaga na czczo szklanka wody i w dzień suszone morele, ale wiadomo na każdego działa co innego.
 
Właśnie ja mam tak jak wy [emoji3525] straszne zaparcia, czekoladę odrzuciłam całkowicie i nic, suszone śliwki też nic i tak się męczę już 4 dzień... Bo też boję się napinać żeby coś się tam nie uszkodziło [emoji22][emoji22][emoji22] chyba na wizycie porozmawiam z lekarzem na ten temat... Tylko żeby mnie nie rozsadziło do 30.01 [emoji23]
Takie problemy to też nic dobrego, jest kilka rzeczy który mogą używać kobiety w ciąży, np. czopki glicerynowe, kosztują kilka groszy, gdybym miała taki problem to od razu bym działała
 
Właśnie ja mam tak jak wy ☹️ straszne zaparcia, czekoladę odrzuciłam całkowicie i nic, suszone śliwki też nic i tak się męczę już 4 dzień... Bo też boję się napinać żeby coś się tam nie uszkodziło 😢😢😢 chyba na wizycie porozmawiam z lekarzem na ten temat... Tylko żeby mnie nie rozsadziło do 30.01 😂
Też mam mordercze zaparcia, nic nie pomaga, a do tego cukrzyca ciążowa nie pozwala stosować niektórych sposobów. Jak nic będą hemoroidy w ciąży :oops:
 
Właśnie ja mam tak jak wy ☹️ straszne zaparcia, czekoladę odrzuciłam całkowicie i nic, suszone śliwki też nic i tak się męczę już 4 dzień... Bo też boję się napinać żeby coś się tam nie uszkodziło 😢😢😢 chyba na wizycie porozmawiam z lekarzem na ten temat... Tylko żeby mnie nie rozsadziło do 30.01 😂
może spróbuj napar z siemia lnianego?tez bardzo dobry :D
 
Ja mam swoją firmę także do końca ;) a jak nie dam rady to muszę zdalnie z domu;) ale kocham pracowac także nie przeszkadza mi to ;)
Ja tak samo mam ten komfort, że pracuje u siebie, chce pracować dopóki starczy mi sil, bo tez nie wyobrażam sobie siedzieć w domu przez 9 miesięcy. A gdy sił nie będzie pozostaje mi praca zdalna. Dużo dziewczyn pisało, ze boją powiedzieć się swoim pracodawcom o ciąży, z mojego punktu widzenia nie potrzebnie. Nam zawsze dziewczyny mówiły na samym początku o swojej ciąży i jestem im za to wdzięczna bo miałam czas na znalezienie zastępstwa za nie i jeśli stanowisko tego wymagało np. Ksiegowa - wprowadzenie nowego pracownika we wszystko. 😀😚
 
reklama
Do góry