reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Oj,to faktycznie może byc ciężko z gotowaniem i pieczeniem. Może opcją będzie zrobienie jednego czy dwóch? A może zamówić w cukierni choć jedno? [emoji2]
Dam Radę [emoji16] dziś przez pół dnia na 3 raty zrobilam uszka [emoji16]
IMG_20201220_220428.jpeg
 
reklama
Dziewczyny, mój mały pobił rekord. Spał 7h 😂 poźniej jadł jak dzikus, ulał, musiałam go przebrać....i chyba spać pójdzie dopiero rano 😂🙈
I jak zasnął jeszcze? Jak się czujesz ? U nas jak zwykle z tym że jest mąż więc ją nosi, śpi mu na rękach a ja ogarniam to porządki, to za blaty się wezmę, zakupy. W nocy śpi ok tzn budzi się ze 4 razy na jedzenie ale w miarę szybko zasypia a daje pierś więc i ja się bardzo nie wybudzam
 
I jak zasnął jeszcze? Jak się czujesz ? U nas jak zwykle z tym że jest mąż więc ją nosi, śpi mu na rękach a ja ogarniam to porządki, to za blaty się wezmę, zakupy. W nocy śpi ok tzn budzi się ze 4 razy na jedzenie ale w miarę szybko zasypia a daje pierś więc i ja się bardzo nie wybudzam
Dzięki za pamięć :) :* mnie boli gardło i głowa. Nie wiem,czy to korona. Test i tak mi nic nie da. Biore tabsy na ból głowy i tyle. Test na antyciała zrobimy wszyscy na początku stycznia.
A szczepienie na 14.1 mamy przełożone.
Mały zasnął w nocy po godzinie walki. Pozniej juz do rana co 2-1.5h sie budził, czyli jak zwykle. Ja ledwo zdążę zasnąć, a on juz znów rozbudzony🥴😜
Super, że mąż Twój w domu, to możesz odejść od małej i to Tobie na pewno dobrze zrobi. Mimo wszystko, czasem trzeba odejść w końcu od dziecka.
 
Jak ja wam zazdroszczę tego że macie mężów w domu, mój pracuje w handlu i teraz non stop po 12 godzin w pracy aż do wigilii więc pomocy znikąd bo teściowa też porzadki ogarnia a mój mały cofnął się mam wrażenie do początku, czyli non stop wrzask że aż się zanosi i krztusi, śpi jak mysz pod miotłą. Jestem wykończona, chyba ma jakiś skok rozwojowy czy coś.
Luiska mam nadzieję że przejdziecie łagodnie tą korone, my chyba już też mieliśmy przynajmniej tak pediatra sugerował przez teleporade że starszak przechodzi korone a my pewnie bezobjawowi.
 
Jak ja wam zazdroszczę tego że macie mężów w domu, mój pracuje w handlu i teraz non stop po 12 godzin w pracy aż do wigilii więc pomocy znikąd bo teściowa też porzadki ogarnia a mój mały cofnął się mam wrażenie do początku, czyli non stop wrzask że aż się zanosi i krztusi, śpi jak mysz pod miotłą. Jestem wykończona, chyba ma jakiś skok rozwojowy czy coś.
Luiska mam nadzieję że przejdziecie łagodnie tą korone, my chyba już też mieliśmy przynajmniej tak pediatra sugerował przez teleporade że starszak przechodzi korone a my pewnie bezobjawowi.
A co z niemowlakami? też moga mieć korone? Ile lat ma starszak, że miał objawy korony?
Rozumiem Cię doskonale. Mój mąż jest teraz na chorobowym przez koronę, a tak to też wychodzi o 6.30 i wraca 17.30 z pracy.
Mój synek miał też parę okropnych dni, myślalam, że nerwicy dostanę. Teraz chyba mu to przeszło, ale miałam dość. To było między 11 a 12tyg. Niby wtedy jest trzeci skok rozwojowy , może Twój też ma?
 
Dzięki za pamięć :) :* mnie boli gardło i głowa. Nie wiem,czy to korona. Test i tak mi nic nie da. Biore tabsy na ból głowy i tyle. Test na antyciała zrobimy wszyscy na początku stycznia.
A szczepienie na 14.1 mamy przełożone.
Mały zasnął w nocy po godzinie walki. Pozniej juz do rana co 2-1.5h sie budził, czyli jak zwykle. Ja ledwo zdążę zasnąć, a on juz znów rozbudzony🥴😜
Super, że mąż Twój w domu, to możesz odejść od małej i to Tobie na pewno dobrze zrobi. Mimo wszystko, czasem trzeba odejść w końcu od dziecka.
No tak ciężko teraz odróżnić czy przeziębienie czy wirus. Oby mały nie złapał nic. Teraz i tak te szczepienia w różnych terminach przez korone właśnie to nic się nie stanie, że troszkę później dotrzecie. U nas podobnie z tym nocnym wstawaniem ale nie czuje się najgorzej bo szybko zasypiam. 🙂 Super czas jak mąż w domu bo dzielimy się obowiązkami przy małej i gdzieś się ruszyć można 🙂
 
reklama
Do góry