reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2020

A jak dlugo trwalo krwawienie?
Kilka dni i musiałam brać luteine dopochwowo, na usg wyglądało to jak mały krwiaczek który zagrażal ciąży bylam wtedy w 6 tc ale wszystko dobrze się skończyło. Najlepiej skonsultuj się z lekarzem bo być może u Ciebie to coś groźnego ale krwawienie nigdy nie jest niczym dobrym.
 
reklama
Krwawień brak, delikatne brudzeniem brązowe na papierze około 3-4 dni temu Teraz coraz silniejsze klucia jajnika...
Sporo testów, bo zamówiłam około 50 z Amazonu, szybko wykryły ciążę, bo 2 dni prze okresem miałaś już 2 kreski, słabe bo słabe, ale ciemniały z dnia na dzień. Plus Digital Clear blue pokazał Non pregnant [emoji22]
 
Dziękuję za wsparcie [emoji53] Wczoraj zrobiłam bete, czekam na wynik ale kresek na sikancach już prawie nie widać.
Piersi wciąż bolą, sikam często, jajnik prawy kłuję, aż się nie chce wierzyć, że to już koniec [emoji22] Co dziwne beta z 13 stycznia to 92.8 a z 15 stycznia to 177 sikance do 19 stycznia idealne 2 mocne krechy, więc musiał być przyrost. Czy możliwe, żeby beta tak szybko spadła [emoji53][emoji30][emoji848] No nic nie ma co narazie rozmyślać, czekam na wynik. Cieszę się z Waszych serduszek i pęcherzyków, będę Was odwiedzać Trzymajcie się ciepło. [emoji8][emoji8]
Kiedy powinnaś mieć wynik bety?
Jak miałam we wrześniu bardzo wczesne poronienie, to piersi od razu przestały mnie boleć.
 
Kilka dni i musiałam brać luteine dopochwowo, na usg wyglądało to jak mały krwiaczek który zagrażal ciąży bylam wtedy w 6 tc ale wszystko dobrze się skończyło. Najlepiej skonsultuj się z lekarzem bo być może u Ciebie to coś groźnego ale krwawienie nigdy nie jest niczym dobrym.
U mnie dokładnie to samo tylko że byłam w 15 tygodniu . Brałam i duphaston i luteinę. Krwawilam ok trzech dni. Na czwarty wyszłam ze szpitala wszystko skończyło się dobrze
 
Ja mam przeczucie na chlopaka:p w pierwszej ciazy się spełniło bo czulam że dziewczynka i mamy corke:)

Dziewczyny nie nakręcajcie ze czytacie coś i u was jest podobna sytaucja i ze bedzie zle bo u kogoś było źle. @truskaweczka ma młodsza ciąże niż ja, mniejszy zarodek i juz ma serduszko. Ja jeszcze go nie slyszalam. Ale to o niczym nie przesadza:) głowy do góry i pozytywne myśli wkrecamy:) co ma być to będzie!
 
Dzwonię do Nich non stop ma być dziś wieczorem dopiero lub jutro Bo u mnie dopiero południe. Piersi bolą raz mniej raz mocniej, tak miałam od początku. Zaczęła już pojawiać się pierwsza krew właściwie zaróżowiony śluz.
Kiedy powinnaś mieć wynik bety?
Jak miałam we wrześniu bardzo wczesne poronienie, to piersi od razu przestały mnie boleć.
 
Nie, pierwsze USG miało być 11 luty dopiero, takie mają procedury, podobnie jak w UK. Nie masz co się stresować, u każdej jest inaczej, wiedz, że jednak więcej ciąż jest szczeliwie donoszonych. Mi to prawdopodobnie nie było pisane tym razem.
Ciekawe jaka beta wyjdzie, a przypomnij, byłaś na usg już? Ja się dzisiaj naczytalam o pustym jaju i teraz będę się stresować do 3 lutego...
 
reklama
O właśnie, co do piersi jestem w 5 tygodniu i ostatnio przeważnie bolą mnie po południu i wieczorem ale nie jakoś mocno, raczej jak dotknę by sprawdzić czy na pewno bolą. Brzuch też teraz raczej mnie nie boli, czuję się dobrze. I to mnie właśnie martwi czy nie za dobrze. Lekarz na wizycie pytał mnie czy bolą piersi i powiedziałam, że tak, bo wtedy jeszcze bolały bardziej i przepisał mi tylko witaminy. Zastanawiam się czy nie powinnam pójść jeszcze raz żeby coś mi przepisał, jakiś duphaston czy coś.
Macie tak, że piersi bolą was tylko troszkę podczas dotykania a rano prawie wcale?
Mnie piersi bolą strasznie.. Rano jak wstaje to już w ogóle. W dzień jeszcze jako tako do zniesienia, no ale rano to ciężko mi się podnieść
 
Do góry