reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Ja też większość rzeczy robię w weekendy, a mieszkanie ogarniam tylko np.blaty w kuchni, stół, zmywarka, czy łóżko ścielę. Poza tym toaleta, szybko coś zjeść ze dwa razy dziennie (duże porcje na zapas😂) i spacer z małym. Obiad raczej zaczynam szykować a mąż kończy jak wraca i jemy koło 18.30. No bo pozostały czas mały śpi na mnie
Ja na spacer nawet nie wychodze bo nie mam kiedy😂 w zeszly piatek wybralam sie na godzinke do fryzjera. Maly siedzial z tatusiem😃 o jaki to byl luksus😅
No teraz w dobie pandemi to jest co robić jak dzieci caly czas w domu🙃
 
reklama
Ja na spacer nawet nie wychodze bo nie mam kiedy😂 w zeszly piatek wybralam sie na godzinke do fryzjera. Maly siedzial z tatusiem😃 o jaki to byl luksus😅
No teraz w dobie pandemi to jest co robić jak dzieci caly czas w domu🙃
No to zawsze cos 😁 ja mam odrosty już koszmarne, może uda się jeszcze w tym miesiącu pójść do fryzjera, ale to godzinka nie wystarczy 🙉
Jak dajecie rade z lekcjami online?
 
No to zawsze cos 😁 ja mam odrosty już koszmarne, może uda się jeszcze w tym miesiącu pójść do fryzjera, ale to godzinka nie wystarczy 🙉
Jak dajecie rade z lekcjami online?
Nawet mi nie przypominaj zdalnego nauczania bo mam juz dość. MamWrazenie ze wróciłam do podstawówki😂 nauczyciele powariowali zadan tyle ze sie siedzi caly dzień. Nawet wf zdalnie przekazują za niedlugo bede ćwiczyć razem z nimi😂😃 z malym na plecach
 
Nawet mi nie przypominaj zdalnego nauczania bo mam juz dość. MamWrazenie ze wróciłam do podstawówki😂 nauczyciele powariowali zadan tyle ze sie siedzi caly dzień. Nawet wf zdalnie przekazują za niedlugo bede ćwiczyć razem z nimi😂😃 z malym na plecach
Zwariowali chyba 🙈 jak dajesz radę caly dzień wszystko ogarnąć? Mały spokojny chociaz?

Laski, jak u Was kolejny dzień? Ja czekam na bujaczek, ręce mi do tyłka wchodzą od noszenia dziecka cały dzień i plecy z pupą od spania z małym na sobie całą noc 🙉🤯 kurde, jakoś czujnie śpi, jak tylko się ruszę,to on już się budzi i marudzi. A piję tylko jedną kawę dziennie , więc raczej go nie pobudzam kofeiną 😂
 
Zwariowali chyba 🙈 jak dajesz radę caly dzień wszystko ogarnąć? Mały spokojny chociaz?

Laski, jak u Was kolejny dzień? Ja czekam na bujaczek, ręce mi do tyłka wchodzą od noszenia dziecka cały dzień i plecy z pupą od spania z małym na sobie całą noc 🙉🤯 kurde, jakoś czujnie śpi, jak tylko się ruszę,to on już się budzi i marudzi. A piję tylko jedną kawę dziennie , więc raczej go nie pobudzam kofeiną 😂
Ja bujaczek już mam ale jeszcze za mała żeby się sama bujać więc wytrzymuje w nim koło 20 minut i ja ją bujam więc dalej ani chwili dla siebie. Mnie z kolei biodro i pośladek boli od spania na boku bo w nocy ją karmię na leżąco i mam wrażenie że śpi tylko przy cycku bo jak się odwrócę na plecy to się budzi od razu. Moje dziecko jest nieodkladalne, w dodatku non stop na piersi... Czekamy na położną bo dziś przychodzi ostatni raz. Kiedy następi ten czas że będzie spać po 2 h sama 🤔🤔
 
Ja bujaczek już mam ale jeszcze za mała żeby się sama bujać więc wytrzymuje w nim koło 20 minut i ja ją bujam więc dalej ani chwili dla siebie. Mnie z kolei biodro i pośladek boli od spania na boku bo w nocy ją karmię na leżąco i mam wrażenie że śpi tylko przy cycku bo jak się odwrócę na plecy to się budzi od razu. Moje dziecko jest nieodkladalne, w dodatku non stop na piersi... Czekamy na położną bo dziś przychodzi ostatni raz. Kiedy następi ten czas że będzie spać po 2 h sama 🤔🤔
Hej, nawet mi nie mów, że bujaczek jeszcze nie funkcjonuje, bo to moja ostatnia nadzieja 😂😧
Mojego ostatnio też ciężko odłożyc, zaraz się budzi. Więc głównie spędzam czas na kanapie z nim. Problem w tym, że nie zasypia twardo. Był czas, że sypiał sam w kołysce i w nocy, i w dzień. Ale coś sie popieprzyło.
 
Hej, nawet mi nie mów, że bujaczek jeszcze nie funkcjonuje, bo to moja ostatnia nadzieja 😂😧
Mojego ostatnio też ciężko odłożyc, zaraz się budzi. Więc głównie spędzam czas na kanapie z nim. Problem w tym, że nie zasypia twardo. Był czas, że sypiał sam w kołysce i w nocy, i w dzień. Ale coś sie popieprzyło.
Moja ma 5 tygodni i 3 dni więc może jeszcze z 2 tygodnie i " dorośnie" do bujaczka. Ja to samo, non stop na łóżku z dzieckiem i jeszcze z cyckiem na wierzchu bo inaczej się drze. Moja spala od początku z nami bo męża cały tydzień nie ma to wolałam ją mieć na miejscu do karmienia ale dawniej budziła się raz w nocy. Jeszcze chwila a przejdę na modyfikowane bo wysiadam powoli . Jeszcze wczoraj ją brzuszek bolał na wieczór to taki wrzask... A myślałam że to karmienie piersią uchroni przed bolesciami .
 
Moja ma 5 tygodni i 3 dni więc może jeszcze z 2 tygodnie i " dorośnie" do bujaczka. Ja to samo, non stop na łóżku z dzieckiem i jeszcze z cyckiem na wierzchu bo inaczej się drze. Moja spala od początku z nami bo męża cały tydzień nie ma to wolałam ją mieć na miejscu do karmienia ale dawniej budziła się raz w nocy. Jeszcze chwila a przejdę na modyfikowane bo wysiadam powoli . Jeszcze wczoraj ją brzuszek bolał na wieczór to taki wrzask... A myślałam że to karmienie piersią uchroni przed bolesciami .
Jejku, to nie jestem sama. Ja dokarmiam mm. Każda pobudka to krzyk. A o bólach brzuszka, to nawet nie wspominam. U nas dochodzą bolesne kupki i bączki, to płacz nieraz pół dnia
 
reklama
Mój ma 7tyg. Zobaczymy, czy taki nerwus zaakceptuje ten leżaczek.
No to mam nadzieję, że 7 tygodniowy już się będzie bujał bo jeśli nie to i ja nadzieję stracę. Moja też nie potrafi dać znać, że jest głodna np wkładając rączki do buzi tylko od razu jest taki krzyk że masakra. Ja próbowałam zrobić butelkę z nadzieją,że będzie lepiej spała jak wypije na raz flache ale nic to nie dało, śpi jak zając na miedzy. Przybrała 300 g od tamtego tygodnia, położna mówi,że dużo przez to tyle ulewa. I ciekawe jak jej ograniczyć skoro nie ma spania i jeszcze się niczym nie interesuje.
 
Do góry