DokladnieTego to nie przewidzimy![]()
![Smiling face with smiling eyes :blush: 😊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60a.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
DokladnieTego to nie przewidzimy![]()
Ja też będę próbować sn, a jak to się skończy zobaczymyKtóra z Was czeka na poród sn?![]()
Ty przed karmieniem tą maść zmywasz?I do szpitala koniecznie weźcie bepanthen baby. Szczególnie jak to pierwsze dziecko. Jak się źle przystawi maluszka to później taki ból skutkówże karmić się odechciewa od razu. Ja przy pierwszej córci to miałam same rany jak ją karmiłam to płakałam. Bepanthen mi pomógł.
Witam wszystkie przyszłe mamy i już rozpakowanemy rozpakowaliśmy się 13.09.20 o 17:20 synek ma 3450 poród był bardzo bolesny dzień wcześniej podłączono mi oksytocynę męczyłam się sześć godzin i żadnego efektu trafiłam na patologię ciąży w oczekiwaniu na poród następnego dnia o 09:00 miałam 1 centymetr rozwarcia potem chodziłam doszło do 5 centymetrów i około 11:30 wyruszyłam na trakt porodowy tam rodziłam i o 17:20 było po wszystkim poród był bardzo bolesny i trudny nie obeszło się bez nacięcia i tuby zasysającej ale wszystkto dobrze się skończyko
Witam w klubie urodzonych 13Witam wszystkie przyszłe mamy i już rozpakowanemy rozpakowaliśmy się 13.09.20 o 17:20 synek ma 3450 poród był bardzo bolesny dzień wcześniej podłączono mi oksytocynę męczyłam się sześć godzin i żadnego efektu trafiłam na patologię ciąży w oczekiwaniu na poród następnego dnia o 09:00 miałam 1 centymetr rozwarcia potem chodziłam doszło do 5 centymetrów i około 11:30 wyruszyłam na trakt porodowy tam rodziłam i o 17:20 było po wszystkim poród był bardzo bolesny i trudny nie obeszło się bez nacięcia i tuby zasysającej ale wszystkto dobrze się skończyko
Dobrze że wszystko się dobrze skończyłoWitam wszystkie przyszłe mamy i już rozpakowanemy rozpakowaliśmy się 13.09.20 o 17:20 synek ma 3450 poród był bardzo bolesny dzień wcześniej podłączono mi oksytocynę męczyłam się sześć godzin i żadnego efektu trafiłam na patologię ciąży w oczekiwaniu na poród następnego dnia o 09:00 miałam 1 centymetr rozwarcia potem chodziłam doszło do 5 centymetrów i około 11:30 wyruszyłam na trakt porodowy tam rodziłam i o 17:20 było po wszystkim poród był bardzo bolesny i trudny nie obeszło się bez nacięcia i tuby zasysającej ale wszystkto dobrze się skończyko
Witam wszystkie przyszłe mamy i już rozpakowanemy rozpakowaliśmy się 13.09.20 o 17:20 synek ma 3450 poród był bardzo bolesny dzień wcześniej podłączono mi oksytocynę męczyłam się sześć godzin i żadnego efektu trafiłam na patologię ciąży w oczekiwaniu na poród następnego dnia o 09:00 miałam 1 centymetr rozwarcia potem chodziłam doszło do 5 centymetrów i około 11:30 wyruszyłam na trakt porodowy tam rodziłam i o 17:20 było po wszystkim poród był bardzo bolesny i trudny nie obeszło się bez nacięcia i tuby zasysającej ale wszystkto dobrze się skończyko
Późno dołączam ale dla pocieszenia nie zostaniesz sama, ja mam termin na 29 września i też nic się nie dzieje póki coDobrze że wszystko się dobrze skończyłogratuluję, wszystkiego dobrego dla was
Ja mam wrażenie że zostane tu sama, wszystkie powoli rozpakowane a u mnie nic![]()