reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

U mnie tez 1.5 kg na plusie ale jakoś mam to gdzieś byle by było w dzidzia ok.
Nie jem jakoś więcej czy coś ale ze względu na insulinoodporność przed ciążą wcinam 5-6 posiłków.
Zobaczę co będzie się działo jak karzą mi odstawić metforminę
 
reklama
Oriejntujecie się może czy poronienie może być wskazaniem do zrobienia prenatalnych na nfz? Jak byłam ostatnio zapomniałam spytać mojego lekarza
Jak dzwoniłam się umawiać na prenatalne to pani pytała jakie mam wskazanie na skierowaniu, ale miałam zaćmienie umysłu o co jej chodzi i zapytała czy wiek, czy przebyte poronienia, więc wychodzi na to, że może być poronienie.
 
Jak dzwoniłam się umawiać na prenatalne to pani pytała jakie mam wskazanie na skierowaniu, ale miałam zaćmienie umysłu o co jej chodzi i zapytała czy wiek, czy przebyte poronienia, więc wychodzi na to, że może być poronienie.
Spytam następnym razem jak będę u ginekologa czy da mi skierowanie. Bo umówiona jestem na 21.02 wiec jak się uda na nfz to będzie fajnie A jak nie to prywatnie zrobię :)
 
Ja schudłam 2 kg. Jeden jeszcze zanim test zrobiłam, drugi jakoś ostatnio zginą, ale mam wagę prawidłową, więc o tym nie myśle na razie. Poza tym w piątek odebrałam wyniki z badań krwi i wyszła lekka niedokrwistość, a nigdy nie miałam anemi, więc mam nadzieję, że to dzidzia tyle ciągnie🙂. No i najgorsze co mnie martwi to ta cholerna toksoplazmoza też mam Igg+, Igm-. Jednak Igg mam dużo dodatnie i ropinróżnychii się na ten temat już przez weekend naczytałam. Nie chce już nic czytać i czekam na jutrzejszą wizytę u lekarza, żeby z nim to skonsultować. Dodam, że też mam w domu kota od prawie 6 lat. Jecnak jest to kot, który nie wychodzi i nigdy nie miał kontaktu z innymi zwierzętami. Jest regularnie odrobaczany i szczepiony, więc raczej od niego się nie zaraziłam. Sam lekarz powiedział, że taki domowy kot to wszystkim czym miał nas zarazić bjuż dawno zaraził. Więc stawiam bardziej na zjedzone przez przypadek nieumyte warzywo lub owoc. Tak na prawdę toxo się można zarazić wszędzie. Nawet jak w restauracji zamawiamy coś do jedzenia czy picia to nigdy nie wiadomo czy produkty, z których potrawa została przygotowana lub cytryna, którą wkładamy do herbaty zostały umyte.
 
Spytam następnym razem jak będę u ginekologa czy da mi skierowanie. Bo umówiona jestem na 21.02 wiec jak się uda na nfz to będzie fajnie A jak nie to prywatnie zrobię :)
Tylko pamiętaj, że te badania wykonuje się między 11 a 14 tc tak mniej więcej.
 
U mnie na 1 usg wyszło że różnicy między om A usg też było 6 dni. Ale już na następnym usg różnica zmniejszyła się o 3 dni.
U mnie tak samo różnica między USG a om. Najpierw 10 dni, a teraz po drugim zmniejszyło się do 7. Tyle że ja mam 7 dni do przodu względem ostatniej miesiączki.
 
Nadrabiam Was, jeszcze czytam...

Ale mam pytanie w międzyczasie - czy przytyłyście czy schudłyście od początku ciąży?
Ja na samym początku jeszcze przed testem i tak do ok 7 tygodnia miałam apetyt, a po ostatnim tygodniu z mdlosciami i brakiem apetytu widzę, że waga ok -1,5 kg :/ Martwić się? Nie chcę zaszkodzić...
Ja tak samo schudłam prawie dwa kilo od początku ciąży. Też apetyt miałam gdzieś do 6-7 tygodnia i to bym powiedziała że nawet wilczy bo jak nie zjadłam to mdliło.
A ost dwa tygodnie mdłości więc mało co się dało zjeść. Ale jak mogę to nadrabiam.
Tyle że mnie całkiem od początku odrzuciło od słodyczy gdzie wcześniej uwielbiałam.
 
Pamiętam pamiętam. Wtedy będę w 12w3d. Tylko zastanawiam się nad testem pappa.
Nie wiem czy to trzeba robić w zestawie czy nie, w pierwszej ciąży robiłam bo nawet nie przyszło mi do głowy żeby nie robić bo nikt mnie też nie pytał czy chce.
 
reklama
Spytam następnym razem jak będę u ginekologa czy da mi skierowanie. Bo umówiona jestem na 21.02 wiec jak się uda na nfz to będzie fajnie A jak nie to prywatnie zrobię :)
Niestety to nie zależy od ginekologa, muszą być konkretne, udokumentowane dowody żeby mieć za darmo na NFZ. Chyba że kobieta ma 35+ to wtedy z automatu.
 
Do góry