reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Kochane domowe sposoby na przeziębienie? [emoji848][emoji85] Chyba mąż mnie zarazil i coś mnie bierze a nie chce lekow brać by dzidzi nie zaszkodzić .....[emoji4][emoji3059] I czy powinnam iść do lekarza jak i tak nie dostanę żadnych leków? [emoji848]
 
reklama
Dziewczyny jaka miałyście bHCG w 6-7tc?
Wynik z dzis 22233. Ale jak porównuję przyrost z 7.01 na kalkulatorze to wychodzi nieprawidlowy rozwoj:(
Nie wiem czy bym wierzyła tym kalkulatorom na tym etapie. Beta już dużo wolniej przyrasta. A na pewno nie porównywałabym z innymi tylko poczekała na przyrost :)
 
Prześledziłam trochę postów i widzę info o zamkniętej grupie - jestem jak najbardziej chętna!
Widziałam też że jest sporo 'plamiacych'. Dziewczyny powiem Wam tak, ja nie dawałam szans tej ciąży. Dowiedziałam się w 4 tygodniu o ciąży. Radość z dwóch kresek była ogromną zwłaszcza że tuż przed wigilia a zawsze chciałam być w ciąży w święta. Niestety radość nie trwała długo, pojawiły się plamienia. Szybka wizyta u gi. Przepisała duphaston 2x dziennie, powiedziała że pecherzyk nie wygląda dobrze i ciaza może nie rozwijać się prawidłowo. Po wizycie niestety plamienia ustały na 4 dni po czym pojawiło się ogromne krwawienie że skrzepami krwi. Byłam przekonana że to koniec, na forach już czytałam kiedy będę mogła starać się ponownie. To był na prawdę straszny czas. Poszłam do gi dopiero po tygodniu bo dalej czułam objawy ciąży i coś mi nie gralo. Na wizycie okazało się, że zarodek jest, jest tętno, ogólnie wszystko w normie. Zwiększyli mi dawkę duphaston do 3x dziennie i od tej pory nie mam już żadnych plamień, ale każda wizyta w toalecie wiąże się ze stresem ze zobaczę krew. Także dziewczyny trzeba być dobrej mysli:**
 
reklama
Do góry