reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Kochane, nie ma co wariować z tymi bólami - ciąża to ogromna rewolucja dla organizmu, macica już teraz zaczyna się przygotowywać, rozciągać więzadła, mogą pojawiać się delikatne skurcze, ucisk, ciągnięcie, ból jak przed miesiączką, bóle w dole pleców. Nie wsłuchujcie się tak w każde jedno delikatne ukłucie, starajcie się zająć czymś innym😊! No niestety, taka już nasza uroda że podobnie jak objawy wczesnej ciąży mogą wyglądać jak PMS, tak samo teraz objawy mogą niepokoić, a w większości przypadków są po prostu oznaką zdrowo rozwijającej się ciąży. Dopóki nie dzieje się nic więcej nie ma się co martwić❤️.
 
Kochane, nie ma co wariować z tymi bólami - ciąża to ogromna rewolucja dla organizmu, macica już teraz zaczyna się przygotowywać, rozciągać więzadła, mogą pojawiać się delikatne skurcze, ucisk, ciągnięcie, ból jak przed miesiączką, bóle w dole pleców. Nie wsłuchujcie się tak w każde jedno delikatne ukłucie, starajcie się zająć czymś innym😊! No niestety, taka już nasza uroda że podobnie jak objawy wczesnej ciąży mogą wyglądać jak PMS, tak samo teraz objawy mogą niepokoić, a w większości przypadków są po prostu oznaką zdrowo rozwijającej się ciąży. Dopóki nie dzieje się nic więcej nie ma się co martwić❤.
Masz całkowitą rację. Takie nakrecanie się też nie jest dobre,bo stres itd. Tylko czasami tak trudno o tym nie myśleć.. eh🙄
 
Czuje ze nic z tego nie będzie brzuch mnie boli jk ja okres i plecy
Karolciu, staraj się być dobrej myśli!! To może być po prostu objaw rozwijającej się ciąży, stres Ci w niczym nie pomoże❤️! Pamiętaj że jak będzie bardzo źle, bardzo bolało, plamienie, no to zawsze możesz pojechać na Izbę Przyjęć, na pewno ktoś Cię zbada. Ale uwierz chociaż troszkę, pamiętasz? Wczoraj pisałaś że masz dobre przeczucia, tego się trzymaj😊!!
 
Mój organizm chyba przestawia się na tryb macierzyństwo. Co noc, od godziny 1 do 4/5 nie mogę spać. Potem zasypiam i budzę się o 8. Na szczęście w nocy nie męczyły mnie nudności, a że zasnąć nie mogłam to o godzinie 1 w nocy sprzątałam kuchnię :-p Ta ciąża to totalnie wywraca człowiekowi życie do góry nogami.

Dziewczyny czy USG w 12 tygodniu jest już robione przez brzuch ( jestem szczupła)? Chciałam zabrać ze sobą męża ( niech w końcu zobaczy co " zmajstrował" ;) myślicie, że lekarz się zgodzi, żeby był przy badaniu?
 
Mój organizm chyba przestawia się na tryb macierzyństwo. Co noc, od godziny 1 do 4/5 nie mogę spać. Potem zasypiam i budzę się o 8. Na szczęście w nocy nie męczyły mnie nudności, a że zasnąć nie mogłam to o godzinie 1 w nocy sprzątałam kuchnię :-p Ta ciąża to totalnie wywraca człowiekowi życie do góry nogami.

Dziewczyny czy USG w 12 tygodniu jest już robione przez brzuch ( jestem szczupła)? Chciałam zabrać ze sobą męża ( niech w końcu zobaczy co " zmajstrował" ;) myślicie, że lekarz się zgodzi, żeby był przy badaniu?
Znajoma w 12tc miała z mężem ale jeszcze dopochwowo... Ciężko to przeżył :D ale dla pewności możesz zadzwonić do.pekarza i się spytac. Ja na pewno będę pytać na wizycie kiedy mogę męża przyprowadzić :p
 
Znajoma w 12tc miała z mężem ale jeszcze dopochwowo... Ciężko to przeżył :D ale dla pewności możesz zadzwonić do.pekarza i się spytac. Ja na pewno będę pytać na wizycie kiedy mogę męża przyprowadzić :p

U mnie to będzie USG prenatalne wykonywane w całkiem innej przychodni, przez innego lekarza i w całkiem inny mieście. No nic najwyżej wezmę męża i przed badaniem zapytam się lekarza jak będzie wykonywane i czy mąż może być.
 
reklama
Ciutek się przejmuje nie samą wagą bo póki co waże 53kg a potencjalnymi chorobami jak cukrzyca w ciąży ect. Wystrzegałam się słodyczy przez kilka lat i jakieś pół roku temu się rozkręciłam (zaczęło się niewinnie od lodów w lecie). Nie ma dnia żebym nie zjadła czegoś słodkiego. Oglądałam dokument o cukrze i mam świadomość że muszę się tego nowego nawyku pozbyć. Szczególnie dla fasolki[emoji846]
Macie jakieś sprawdzone przepisy i diety już?

Kochana, jak będziesz miała mieć cukrzyce to i tak ją będziesz miała. Ja miałam w pierwszej ciąży, moja gin się zdziwiła, bo ja generalnie sportowy tryb życia prowadzę, codziennie trening, zdrowe odżywianie itp. Przed pierwszą ciążą ważyłam 55kg, jak wprowadzili mi dietę cukrzycową to w dwa miesiące przywaliłam 6kg! Najlepsze jest to że problemy z cukrem miałam w zasadzie tylko po tej wypitej glukozie, jak zaczęłam mierzyć cukry to były w normie. A na sam koniec ciąży mi wyszła, okazało się ze jadłam za mało węglowodanów w ciąży [emoji33][emoji849] teraz jem od początku węgle, żeby mi nie wyszła znowu cukrzyca, ale czy się uda... 🤷‍♀️
 
Do góry