reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

Hej [emoji4] ja mam nadzieję że bezsenne noce nie będą nam dokuczać. Moja młoda dopiero zaczęła przesypiać noce więc mam nadzieję że z tego uda się pokorzystac jak najdłużej. No i też muszę sobie przywieźć rogala od teściów.
Cycki też zaczęłam czuć.
Powodzenia na wizytach i czekamy na relacje [emoji4]
 
reklama
Hej dziewczynki, ja o 14:20 mam USG. Panicznie się boję... Plamienia ustały nic mnie nie boli ale też nie mam jakis tam objawów, piersi też nie bolą, chyba że je ścianę ;) ale dzisiaj rano miałam okropne mdłości ale to raczej z stresu
 
Byłam na wizycie na NFZ ale jestem zdenerwowana. Lekarz zadał kilka pytań i na podstawie USG które robiłam w 4tygodniu (nie było jeszcze akcji serca), zakłada że poroniłam :/ cała wizyta przebiegła w takiej atmosferze prawie sie popłakałam. Myslalam że da mi skierowania na wszystkie badania z krwi i moczu, usg. A wyszłam tylko ze skierowaniem na usg które ma potwierdzić czy ta ciąża w ogole jest :/ jutro idę do gina do lux-medu mam nadzieje, że bedzie konkretniejsza i rozwieje moje watpliwości. Dodam tylko że jak byłam na pierwszym usg ginekolog powiedziała mi na wejściu że nic nie zobaczymy bo za wcześnie :/ i dwóch ginekologów mi powiedziało że jest Ok ale za wcześnie i żeby zacząć wszystko robić od połowy stycznia. Mam objawy i czuje że wszystko jest w porządku a wiecie takie słowa tego lekarza mnie strasznie jakoś zachwiały emocjonalnie
 
Byłam na wizycie na NFZ ale jestem zdenerwowana. Lekarz zadał kilka pytań i na podstawie USG które robiłam w 4tygodniu (nie było jeszcze akcji serca), zakłada że poroniłam :/ cała wizyta przebiegła w takiej atmosferze prawie sie popłakałam. Myslalam że da mi skierowania na wszystkie badania z krwi i moczu, usg. A wyszłam tylko ze skierowaniem na usg które ma potwierdzić czy ta ciąża w ogole jest :/ jutro idę do gina do lux-medu mam nadzieje, że bedzie konkretniejsza i rozwieje moje watpliwości. Dodam tylko że jak byłam na pierwszym usg ginekolog powiedziała mi na wejściu że nic nie zobaczymy bo za wcześnie :/ i dwóch ginekologów mi powiedziało że jest Ok ale za wcześnie i żeby zacząć wszystko robić od połowy stycznia. Mam objawy i czuje że wszystko jest w porządku a wiecie takie słowa tego lekarza mnie strasznie jakoś zachwiały emocjonalnie
Na jakiej podstawie lekarz zakłada że poroniłaś? Skoro nie zrobił Ci USG?
 
Byłam na wizycie na NFZ ale jestem zdenerwowana. Lekarz zadał kilka pytań i na podstawie USG które robiłam w 4tygodniu (nie było jeszcze akcji serca), zakłada że poroniłam :/ cała wizyta przebiegła w takiej atmosferze prawie sie popłakałam. Myslalam że da mi skierowania na wszystkie badania z krwi i moczu, usg. A wyszłam tylko ze skierowaniem na usg które ma potwierdzić czy ta ciąża w ogole jest :/ jutro idę do gina do lux-medu mam nadzieje, że bedzie konkretniejsza i rozwieje moje watpliwości. Dodam tylko że jak byłam na pierwszym usg ginekolog powiedziała mi na wejściu że nic nie zobaczymy bo za wcześnie :/ i dwóch ginekologów mi powiedziało że jest Ok ale za wcześnie i żeby zacząć wszystko robić od połowy stycznia. Mam objawy i czuje że wszystko jest w porządku a wiecie takie słowa tego lekarza mnie strasznie jakoś zachwiały emocjonalnie

Boże uciekałabym od tego lekarza jak najdalej! [emoji33]
 
Ja tez pobudka o 4:30 Haha zrobiłam badania ale przeczytałam ze progesteron może spaść o polowe po posiłku a ja zjadłam kanapkę [emoji85]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry