reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe dzieciaczki- pielęgnacja, karmienie, rozwój

dzięki dziewczynki, kochane jesteście :-) spróbuje odstawić Oliwce oliwkę i może przejdzie. Jutro kupię Oilatum bo widzę że to jest niezastąpione. Mała nigdy wcześniej aż takich biednych plecków nie miała więc myślę że to to, ale nie myślałam że oliwka może uczulać.
Co do jedzenia to wiem że na pewno Mała nie toleruje jabłek- boli ją brzuszek i strasznie ulewa. Z tym że właśnie jabłuszka są w większości słoiczków z owocami więc mamy mały wybór, Oliwka zajada się więc babanami, bananem brzoskwinią, brzoskwinią, gruszką ,śliwką.
A co do rozwoju to ani sama nie siedzi, ani nie raczkuje, ani nie pełza. Za to przepięknie się turla i wkłada smoczusia do buzi. Ale myślę że nie mamy się czym martwić bo późno zaczęła się obracać z plecków na brzuszek, jeszcze później z brzuszka na plecki. Każde dziecko jest inne i jeszcze poczekamy, np ja nie potrafiłam raczkować tylko od razu chodziłam :-)
Pozdrawiam was cieplutko i życzę miłego popołudnia
 
reklama
Czesc! jestem nowa na waszym forum, ale bardzo sie ciesze ze tutaj trafilam, bo nie ma to jak porady mamus ktore maja dzieciaczki w tym samym wieku!

Jezeli chodzi o uczulenia, to czuje sie jak ekspert w tej dziedzinie, bo moja Majeczka ma od 2 miesiaca skaze bialkowa, a przy tym uczulenie jeszcze na kilka rzeczy, na szczescie juz w zaniku. Przeczytalam miliony wiadomosci na ten temat, i tylko z moich obserwacji i wsparcia alergologoa mniej wiecej doszlam co ja uczula... Przede wszystkim odradzam stosowania oliwki nawet zdrowym dzieciom, tak mi poradzila pani dermatolog, poniewaz wbrew pozorom oliwka wysusza delikatna skorke bobaskow. A pozatym w skladzie jest zwykle soja lub jakies perfumy ktore moga uczulac. Jezeli ktos ma jakies pytania to chetnie odpowiem, jezeli oczywiscie bede wiedziec :)

Co do rozwoju, to Majka od tygodnia pieknie pelza po podlodze, porusza sie jak maly samochodzik :) ostatnio sama usiadla w lozeczku, ale wiecej jej sie nie zdarzylo. Jak sie ja posadzi to siedzi pewnie juz od miesiaca. Sama sie podniesie do siedzenie ale nie z lezenia. Ostatnio prawie wstala w lozeczku czym mnie bardzo zaskoczyla! Pozdrawim serdecznie!!!
 
Panta, to ja cię zapytam (i was dziewczyny też) - mój starszy znowu dostał czerwonych takich placków na skórze. 100% uczuleniowe. Jest jakiś krem bez steryda na to? Czego używasz/używacie?
 
Hej,
zaczne od tego, ze uczulenie u takich maluchow to glownie alergia pokarmowa, wiec musisz zaobserwowac, czy akurat moze dalas malemu cos nowego do jedzenia i po tym mu wychodzi. Niestety lekarze ostatnio mnie uswiadomili, ze nawet jezeli dzicko wczesniej cos nie uczulalo, to teraz moze zaczac! :(:( Moze to byc naprawde wszystko poczynajac od mleka, konczac na marchewce, dosyc czesto uczula jablko. U mojej malej uczulenie objawia sie glownie na twarzy, ale u innych dzieci tez na zgieciach kolan i lokci i w ogole na calym cialku. Przede wszystkim trzeba wyeliminowac uczulajacy pokarm, a potem zaczac smarowac przesuszone miejsca odpowiednim kremem najlepiej dobranym przez lekarza. Kąp dziecko w oilatum albo czyms podobnym, (ja uzywam cala serie Emolium i jestem bardziej zadowolona niz z oilatum) smaruj tez kosmetykiem z tej serii. Z emolium jest takie cos jak krem specjalny, i on jest wlasnie do takich przypadkow. W gorszych stanach dostalam kiedys masc cholesterolowa, jest tania i na recepte robiona w aptece. Raz ja tylko uzylam bo wole nie przyzwyczajac skory malucha. Aha dermatolog kiedys przepisal nam PROTOPIC - taka masc strasznie droga ale bardzo skuteczna. Pani alergolog tez mi zalecala stosowanie tej masci.
No jezeli to nie alergia na jedzenie to moze byc na pylki, bo teraz sie zaczelo... i za duzo sie nie poradzi na to. Bo z doswiadczenia wiem, ze alergia np. na proszek do prania to raczej wyskakuja krostki. Jezeli to Ci pomoze to napisze co najczesciej z moich obserwacji Majki i innych znajomych dzieci uczula:
mleko(i to co jest z mlekiem: jogurty ale tez np chalka!), marchewka, jablko, cytrusy, pomidory, kaszka pszenna czyli manna (i ogolnie pszenica, czyli chlebki, maka, makarony itp), produkty z konserwantami, czyli np moze uczulenie wyjsc po marchewce, ale to nie marchew uczula tylko wszystkie smieci ktore w niej sa, bo marchewka o tej porze roku jest pryskana.
Jak mi sie cos przypomni, to jeszcze napisze. Mam nadzieje ze cos pomoglam. pozdrawiam!
 
Aha przypomnialo mi sie, ze soja bardzo uczula, a niestety jezeli karmisz sloiczkami, to czesto w skladzie jest olej sojowy, no i tez mleko lub smietana. Trzeba wszystko czytac...
 
Panta, to ja cię zapytam (i was dziewczyny też) - mój starszy znowu dostał czerwonych takich placków na skórze. 100% uczuleniowe. Jest jakiś krem bez steryda na to? Czego używasz/używacie?

Kasiu - na suche placki DEXERYL i PROTOPIC (jak pisze Panta), Dexeryl kosztuje grosze, a działa ekspresowo, Propotic maść drogie jak cholera - 62 zł zapłaciłam!! :szok: no ale to na te brzydką buziunię Majusi, wygładziła się...U mnie Dexeryl na rączkach i nóżkach działa, ale na buziolku nie
 
U mnie to na 99% nie jest pokarmowe, tylko od detergentów albo od wody. Raczej podejrzewam że od chloru to się robi i generalnie nie przeskoczę, bo nie dam rady kąpać go w mineralce. Bardziej szukam jakiegoś kremu, bo płyny do kąpieli typu Oilatum nic nie pomagają. Za to płyny do kąpieli inne znacznie pogarszają. Ogólnie też ma to po mnie - do trzeciego roku życia miałam problem z tym, potem wyrosłam. Teraz w ciążach znowu... u mnie to jest kontaktowe na pewno, wygląda że to taka rodzinna skłonność do uczuleń kontaktowych. Wychodzi mu na tułowiu, głównie pod kolankami, ale z dietą zero powiązania widocznego (a przy wprowadzaniu nowości reagował wysypką w ciągu tygodnia jak było coś nie tak) - teraz już od roku nic nowego nie wprowadzam, a to ścierwo znika i się pojawia ciągle. :sorry:
 
Hej, Kasiu mam dla ciebie fajna wiadomosc :) przypadkiem wyladowalam dzisiaj na jednej stronce i zobaczylam cos co moze Ci sie przydac Kąpiel | BabyMama.pl | Sklep z artykułami dla mam, niemowląt i dzieci.
to eliminuje chlor w trakcie kapieli i wcale nie jest takie drogie :)

A ten dexteryl jest na recepte? Mojej Majce uczulenie wychodzi wlasciwie tylko na twarzy, wiec nie wiem czy inwestowac skoro mam protopic...
 
reklama
Do góry