reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowa Mama u lekarza:)

Melduje się kolejna kociara - mój gruby kastracik jest kotem domowym (nie wychodzi na zewnątrz), rasa brytyjczyk. Kuwetę od kilku lat sprząta mąż, ja jestem od dokarmiania grubaska.
 
reklama
cZeśc dzięki za odpwiedzi
Byłam u innego lekarza, i ten stwierdził, że Pappa jest tylko mi przybliży prawdopodobieństwo, to raz a po drugie to wszystko u jest ok. Chociaż 100% to nie ma nigdy. Staram się myśleć pozytywnie
pozdrawiam
 
narażę się kociarom... nie lubię kotów:dry:, nie wiem czemu... ale nie lubię... no oprócz mojego RIP pluszaka... jedyny kot, którego naprawdę lubiłam:cool2:
 
Ja tez za kotami nie przepadam :confused: jakies takie zdradliwe one :-D

Byłam wczoraj u lekarza i sie umowilismy na usg w poniedziałek zobaczyc maluszka :tak: nie moge sie doczekać
 
Majeczka - śliczny kociak.
Powiem szczerze że jeszcze kilka lat temu nawet przez myśl by mi nie przeszło że kiedyś będę miała kota w domu. A teraz kocham tego przesmradzającego się po domu sierściucha.
Zresztą miłość do zwierząt wyniosłam z domu rodzinnego - tam zawsze było dla nich miejsce i przewinęło się ich bardzo dużo i to różnych - od ptaków różnych gatunków, po chomiki, świnki morskie, rybki, żółwie, szczury - no i niezliczoną ilość psów.
Ja po prostu kocham zwierzęta i dom bez nich to nie dom.
 
reklama
korni-ja jestem specjalistka od aft... Mam to cholerstwo nawracajace...i STRASZNIE bolesne.. Lykalam rozne rzeczy...smarowalam roznymi masciami i NIC...
Najgorzej jak sie umiescila np. na styku podniebienia i jezyka, bo napierdzielalo jak chore gardlo...i na dodatek spelenilam mowiac heheheheh...
Ale.....odkrylam takie granulki homeopatyczne...wlasnie na afty...jak chcesz moge sprawdzic jakie to dokladnie byly.... I...rewelacja! Po zjedzeniu kilku ziarenek przestawalo bolec..i na dodatek szybko sie goilo.. Teoretycznie powinnam lykac w ramach uodparniania sie...ale ja jestem slabo regularna w tych sprawach hehehehe
Jedyne tabletki o ktorych pamietalam...to antykoncepcyjne (kiedys)...i teraz Folik hehehe
Wlasnie wrocilam do domku....uffff....zaraz bede czytac co tu nastukalyscie jak mnie nie bylo :-)
Aaaa...mam do Was pytanko...tak chwilami mnie boli w okolicach "maluszka" tzn tak ze dwie godziny temu kilka razy mnie uklulo...czy to normalne czy mam sie stresowac?
 
Do góry