reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowa Mama u lekarza:)

ajako fajnie że wszystko w porządku :-)
Sanya gratulacje! Daniel śliczne imię,najważniejsze że maluszek zdrowo rośnie a ty szczęśliwa jesteś.
Ewa skleroza nie boli ale nogi czasem tak hihi
Ja wczoraj zaliczyłam wizytę u lekarza,wyniki dobre,przybyło mi 3 kg.:szok: Hehe ciekawe dlaczego :baffled: Pan doktor szybciutko podejrzał maleństwo na usg,serduszko bije maluszek chyba spał ale ręką machnął do mamusi,hehe fajnie podejrzeć maluszka.Dobrze że lekarz ma usg u siebie w gabinecie,nie umiał głowicą wyszukać serducha wwięc podłączył usg i podglądnął ,a ja cała happy:-D:-D:-Dokazja zobaczenia dzidzi!Pozatym dostałam tylko skierowanie na badanie moczu i muszę odwiedzić okulistę,stomatologa i internistę.Za 3 tygodnie kolejne badania prenetralne.Buziaki !:-):-):-)
 
reklama
Dzieki dziewczyny!!!!!:-):-)
A Ewcia to nie skleroza chyba............;to jakas zacma ciazowa......heheheheheh:-D:-D:szok::szok: tez tak mam...........czasem to juz nie wiem czy smiac sie czy plakac.......wychodze z domu bez telefonu....bez portfela.....parasola....mowie cos do meza, a za 2 minuty sie pytam co to ja mowilam.........robie kawe rano zanosze do pokoju, a za chwile nastawiam wode na kawe hehehe:-D:-D

MAKABRA normalnie, a moj maz jak sie ze mnie nabija...........i mowi, ze nasze dziecko bedzie super inteligentne jak tak matce juz rozum odbiera heheheh!!!!

w zyciu jeszcze nie bylam taka zakrecona...........serio!!!!
 
no udało się:)
Dzieki pomocy mojego przyjaciela mam filmik na serwerze :-) oto link:
http://jinker.org/ania/DVD_Daniel.mov

Dzięki za ciepłe słowa to było naprawdę super doświadczenie:tak:Potem na kolacji z moim ukochanym mieliśmy strasznie głupie miny i on się gapił w sufit a ja w ścianę jak dwoje głupków z rozanielonymi minami:-D
Ajako-super że jest dobrze, tak trzymaj:)
Ewa- też tak mam z tym badaniem zazwyczaj mi się odechciewa jak już tam jestem a zawsze zapominam wziąć pojemniczek żeby przynieść "gotowca: :happy:
Majeczka- ale ci się udało, ja też się cieszę każdym ekstra usg a jak mi moja gin nie robi bo mówi: już cię nie będę męczyć dzisiaj to ja oj szkoda:-( i ona się łamie:) Mnie też czeka dentysta mogę cię potrzymać za rękę jak chcesz:D

Nie no kobiety, hormony mi walą do głowy ale jestem taka szczęśliwaaaaaa :-D
 
Sanya to najcudowniejsza pamiątka w życiu kochana!Co do dentysty to na przegląd tylko idę hehe spoko dam radę ;-)
A szczęśliwa masz prawo być i twój synuś jest razem z tobą cały w skowronkach,buziak :-)
 
sanya- jak miło czytać cię taką "pozytywną":-D:-D

ajako- masz racje:-) zaćma ciążowa... sytuacje które opisałaś nie są mi obce:-p:-p ehh...ale mówię ci, jak po porodzie człowiek "trzeźwieje":-D
 
ja mam zwyczaj chować telefon do szafki z ubraniami kiedy zbyt często ktoś dzwoni...a przecież można by wyłączyć... potem go szukam i w głowę zachodzę gdzie jest a mój chłopak mówi: może w lodówce albo pralce:-)?
 
Sanya - gratulacje , przede wszystkim super USG .. fajnie że wszystkiego tak dokładnie się dowiedziałas .. moje przy twoim, to mam wrażenie że zostało zrobione tak na " odpiernicz się "
Ajako - dobrze, że wszystko jest ok , oby tak dalej ..
Ewcia- co do badania moczu, to kup sobie kilka pojemniczków w aptece i stawiaj na noc przy łóżku, ja tak robie, to rano pamiętam gdzie mam robić siusiu :))... może tak nie za miło budzić się z widokiem na taki pojemnik, ale wtedy nie ma tej jak to napisałyście zaćmy ciążowej... zwykłej sklerozy znaczy się tylko zwielokrotnionej..

Ja idę do lakarza 1go kwietnia z badań wczoraj oddałam krew i mocz. ( krew na ogólne badanie, żółtaczkę i przeciwciała RH ) znowu moja kochana przychodnia skasowała mnie na 75zł .. na szczęście już niedługo, bo już mam karte od Jarka z pracy do enel- med .. jest aktywna, ale jeszcze chwilkę musze się z nią wstrzymać , bo jest już na nowe nazwisko ... mój pierwszy " dokument z nowym nazwiskiem"...hi hi
 
.Byłam dziś u lekarza ,mam skierowanie na różne badania,w tym morfologia i usg(!) ,fajnie,znów zobaczymy maleństwo,tylko tym razem chcemy iść w trójeczkę:tak:. Zbadał mnie i powiedział że jest ok,mam założoną kartę ciąży w końcu,fajne dodatki dają na początku ciąży;-). Weszłam na wagę i przeżyłam szok,niestety nie pozytywny,więc biorę się za siebie:sorry2: tzn.przestaję się obżerać i późno jeść i więcej ruchu,dostałam pozwolenie na ćwiczenia dla kobiet w ciąży;-). Dostałam też pozwolenie na fryzjera,więc jestem już umówiona na jutro na 17:happy:.No to chyba tyle z wizyty:tak:.Acha,usg mam 04.04 wiec już niedługo:tak:.Z osobistych obserwacji to musze napisac ze chyba zaden ginekolog nie badał mnie tak delikatnie jak ten dzisiejszy;-),szok,bo z reguły to takie badanie mnie bolą ;-).
 
reklama
Super dziewczyny, że u Was super

Ja dzisiaj wróciłam od lekarza niezbyt rozanielona :-(

z dzidziolem na szczęście wszystko wporządku, rośnie sobie jak potrzeba, na badaniu moje male szczęście spało i znów nie zdradziło swojej słodkiej tajemnicy czy jest chłopakiem czy dziewczynką - szkoda

........ ale pojawił się problem - w przyszłym tygodniu mam się stawić w szpitalu na założenie krążka bo już mam mięką szyjke :-( porażka - mam się oszczędzać i leżeć tylko jak przy ruchliwym dwulatku ??????? a pomocy brak a tu jeszcze tyle czasu do rozwiązania i LATO :-(

cholefcia myślałam ,że wszystko jest dobrze, bo czuje się rewelacyjnie

- boje sie jak diabli o dzidziola i o to, żebym poźniej nie musiała leżeć w szpitalu - bo co wtedy z Kubasem ??? i o przeprowadzke do domku jak nie będe mogła nic zrobić to jak ......... a tu mieszkać się nie da ........... a wszystko do d.... . - zdołowałam się dzisiaj

wiem wiem najażniejszy maluszek i bede robić wszystko, żeby nic mu nie było . tylko musze włączyć pozytywne myślenie .... ale jak ???? macie jakiś patent
 
Do góry