reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowa Mama u lekarza:)

witam sie ponownie
wszystko w jak najlepsiejszym porządku uffffffffffffff
cieszę sie
mała/mały tym razem opornie do zdjęci podeszło....
wystawiło czubek główki
i sie martwcie podglądacze na szczęście zaprezentował na końcu kręgosłup
to co sie dało zostało wymierzone i pochwalone
kolejna wizytka 11 kwietnia

a właśnie straciłam kolejne 2 kg w stosunku do wagi wyjściowej :laugh2:
 
reklama
Witam kobietki!!!!!!!!
Troche mnie nie bylo............dzis wrocilam z Polszy, jestem padnieta, bo cala noc nie spalam, wiec skresle tylko kilka slow i uciekam do wanny i wyrka.

Po wizycie u gina...............
hm...........sama nie wiem........niby szczesliwa i spokojniejsza tyci, ale jednak nie tak bardzo jakby sie chcialo........

Maluszek mierzy prawie 12 cm { tzn cos przeslo 11, ale nie pamietam dokladnie, blisko 12}, wazy 60 czego kurde???? czegos deko?? nie wiem sama, ale nie dziwcie sie od gina z gabinetu wyszlam o polnocy, wiec same wiecie, tak do konca to nie kontaktowalam jasno.....
Miary brzuszka, glowki oki.........
mamcia widziala kregoslup, sliczne stopeczki z malusimi paluszkami i oczywiscie sliczna dupcie, a siusiaczka pieknego jak ostatnio, ani widu...........

Wizyta ogolnie byla dosc dziwna, jaja byly na tym usg, ale dzis sie nie bede rozpisywac na ten temat, bo to dluzsza opowiastka.

Badania niby oki, ale..............wlasnie czy zawsze musi byc jakies ale???:wściekła/y:
Gin wyslal mnie na posiew moczu, ale nie wyjasnil dlaczego, pytal tylko czy chorowalam lub choruje na nery........
teraz cus sobie tam wyczytalam w necie i juz mam schiza, a tym bardziej, ze wynik jesli nic by sie tam nie uchodowalo, mial byc dzis, a zadzwonilam do labor. i oczywiscie wyniku brak!!!!!!!!!

Moze ktoras wie cos wiecej na ten temat???
Pozdrawiam Was mocniutko z zimnej Belgii, jednakze ciut cieplejszej niz Polsza { fajna zima na wielkanoc hehehe}!!!!
 
Moja druga połowa ma chore nereczki i wychodzi czasem białko w moczu , ale to pewnie jedna z wilu rzeczy jakie mogą wyjść na badaniach przy chorych nerkach... więc lepiej spytaj doktorka...
 
ajako- czyli jakoś przetrwałaś podróż:-p co do tych badań moczu- w tej materii jestem kompletnie zielona... mogę ci tylko poradzić, abyś nie stresowała się na zapas, bo to na pewno nie wpłynie dobrze ani na ciebie, ani na bobaska... trzymam kciuki za wyniki!!!

sreberko- super wieści, gratuluję:tak::tak: no i fajnie z ta wagą:-p
 
anaklim - Gratuluje córeczki :-) heh.. mi tez babeczka sie marzy.. :-p
A co do wrazen z usg to mnie tam nawet 2d wzruszyło masakrycznie :-p także 4d to napewno cudne przezycie :)
Chciałam zobaczyc zdjatko twojej kruszynki.. ale nie moge znalezc galerii :-( gdzie jej szukac?
 
Sreberko - niepotrzebnie się denerwowałaś. Z dzidzią wszystko OK i tak już zostanie do końca - bardzo się cieszę
Ajako - ekstra - duża dzidzia...
 
ajako - a w zwyklym badaniu moczu wyszly Ci leukocyty?


Aniu leukocyty wyszly mi cos takiego 0- 2, a ostatnio pojedyncze, wiec chyba jakas roznica jest co??? ale kompletnie sie nie znam na tym........ a i jeszcze jakies szczawiany wapnia pojedyncze czego w ostatnim badaniu nie bylo wcale........; a no i jeszcze ph za kazdym razem mam OBOJETNY.

aaaa te 60 gramow fajniej brzmi niz 6 deko nie???taki niby byczek maly hehehehe, a niech sie stara glupia matka pocieszy troche.....
 
reklama
Do góry