Kinia1
Wrześniowa mama '10
hej dziś mam mega doła :-( wczoraj przyszło pismo że odbierają nam dodatek mieszkaniowy (310zł ) bo mamy zaległość na czynszu a dziś pani z ops powiedziała że nie poprze naszego wniosku o przyśpieszenie mieszkania bo to i tak nic nie da a nasza sytuacja nie jest zła poza konfliktem z teściami który ma większość społeczeństwa. Jestem załamana nie dość że nie było mnie stać żeby płacić msc 450 zł za mieszkanie teraz będę płacić ponad 800zł :-( to jeszcze ta babka z ops:-( ja rozumiem że każdy ma jakieś problemy ale większości rodzin teściowie chyba są w stanie jakoś się utrzymać a może się mylę już sama nie wiem ryczeć mi się chcę jest 1 a mi zostało 50 zł w portfelu:-(. Jedyny plus taki że udało mi się ubłagać panią z opieki że przyjdzie do nas i jak moi teściowie się zgodzą to ops dołoży nam do mieszkania 150-200zł ale znając moich teściów to się nie zgodzą bo oni nie będą się prosić o pomoc a i mi się obleci że ops na nich nasyłam :-( naprawdę już nie wiem co mam robić zaczęłam wysyłać CV ale z kolei jak pójdę do pracy to nie dostane mieszkania i już do końca życia będę się z nimi męczyć :-( W takich chwilach zaczynam żałować że Kacper jest na świecie i zafundowałam mu takie życie ale z kolei gdyby nie on to już dawno bym się poddała...
Magdzik doskonale Cię rozumiem kochana, u nas też jak przychodzi 1 to płakać mi się chce, że trzeba przeżyć za parę groszy, a i jak opłat więcej niż przychodu to też człowiekowi się żyć czasami nie chce... Dziecko jednak potrafi dodać sił, prawda? Trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że w końcu się ułoży...
Nadia przywlokła wirusówkę jakąś ze szpitala, ma gorączkę i kaszel ;/ Po prostu brak mi słów już...