Wrzesień 2010...

[Beniaminka]

Hejka

Chciałam powiedziec dzien dobry i zyczyc milego popoludnia.
Dzisiaj mam wolne, siedze z Julia to zajrzalam i skrobnela, ostatni tydzien to masakara w pracy i ta pogoda do tego buuu. Dzisiaj nareszcie słoneczko

Robilam tydzien temu Julii badania krew i mocz, CRP, rozmaz krwi i wszystko w najlepszym porzadku, żabka zdrowa, anemii nie ma, przybiera na wadze 7600 juz wazy, wiec serce sie moje raduje, nareszcie ma apetyt.
Wczoraj bylismy pierwszy raz na basenie na nauce plywania dla niemowlakow, radochy było co nie miara, pojdziemy znowu, no super

Dzisiaj byc moze odwiedzi nas Kerna z rodzinka, czekamy niecierpliwie, tymczasem smigamy na maly spacer bo panienka wstala

Kasiona, 100 latek dla chłopaków!!!

Marta, cudownych wspolnych lat z okazji rocznicy!

KasikN trzymam kciuki za udaną uroczystosc w niedziele!

Mb1 Julka okresowo tez ma krosteczki i tylko w okolicach oczek, zwlaszcza lewego, juz sie zastanawialam czy to nie od perfum jak sie ja przytula do naszej szyi , nie wiem...albo tez wolowina bo jadla ostatnio w barszczu z Bobovity, hmmm nie mam pojecia, ale to nie pierwszy raz te krostki w tym miejscu.
Wszystkie Was cieplutko pozdrawiam !



Zycze Wam milego popoludnia jeszcze raz

 

[Beniaminka]

Joasia, Hausfrau nie tylko u Was kryzys w zwiazku, to chyba tenczas kiedy dziecko staje sie bardzo absorbujace i czujemy mega zmeczenie, to minie, tyle wam powiem, ale o siebie musimy dbac i wymagac, a co!
Hausfrau super bryczka dla Maksa, my tez cos planujemy na roczek podobnego

 

[gosiunia:)]

Witam!!!
kasiona sto latek dla chłopców :***
marta wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy
Joasia M oj chyba wiem co czujesz..... Ja do mojego nie mam siły. Czasami robię mu "terapię wstrząsową". Pomaga na pół dnia. Jeśli dam mu max dawkę to nawet ostatnio poskutkowało na 2 dni.
Beniaminka pozdrów Kernę i niech się do nas odzywa. Wypytaj ją co u Laury słychać. Jak jej rączka?


Iga dziś dołączyła do chodzących dzieciaczków. Na razie tylko kilka kroczków, ale już coś. Idą jej trzy zęby naraz, ale dajemy radę nawet bez środków przeciwbólowych.

 

[KasikN82]

Dobry wieczor

Joasiu mnie tez ciagle zły nastroj dopada, a mysli tez mnie takie nachodza jak Ciebie, ale za chwile sobie mowie "masz przeciez Antosia" i wtedy mysli, ze niepotrzebnie wyszłam za maz sie jakby nikna. Ale to nie zmienia faktu, ze ciagle sie kłocimy, o rzeczy błahe i powazne, za chwilke jest ok, a potem od nowa...

Ropucha to hrabinka dała mamusi pospac, super, oby wiecej takich nocek

Beniaminka to cieszymy sie razem waga naszych dzieci, u nas przekroczyła 9 kg. A i super ze wyniki sa ok, tak trzymac:-).
Mam nadzieje, ze Antos nam pozwoli troche posiedziec na chrzcinach, jak by co to do domku do mamci go przywioze, bo niedaleko ode mnie akurat mamy uroczystosc. Na msze go nie biore bo akurat pora drzemki wiec babcie tez zatrudnimy, ale jeszcze o tym nie wie
A jak Kerna, co tam u nich słychac?

gosiunia brawa dla Igusi za jej pierwsze kroczki

Miałam cos jeszcze skrobnac, ale zapomniałam

Dobrej nocy

 

[Kinia1]

Witam porannie. Nadia dzisiaj zrobiła mi pobudkę o 4 i spać poszła dopiero przed 6, więc ja już się nie kładłam, korzystam z chwili samotności i siadłam przed komputerem. Mam jeszcze sporo czasu, bo do pracy na 9, więc postanowiłam, że trochę ogarnę.

Joasia to chyba faktycznie taki ogólny kryzys, bo ja też często się zastanawiam, czy nie byłoby mi lepiej tylko z Nadią, zwłaszcza jak mamy z mężem ciche dni - co ostatnimi czasy zdarza się coraz częściej niestety. Chyba faktycznie to wszystko przez poświęcenie się w pełni naszym skarbom, mam nadzieję, że to wszystko minie z czasem i wszystkie małżeństwa przechodzące obecnie kryzys się unormują.

gosiunia wielkie Gratulację dla Iguni z okazji pierwszych kroczków, oby tak dalej!! U nas na razie jest tylko samodzielne stanie przez kilka - kilkanaście sekund.

hausfrau kochana pracy ja też nie mogę znaleźć normalnej, bo niestety samo wykształcenie nie wystarczy, bo wszędzie chcą z doświadczeniem. Ja np mogę pracować jako nauczycielka, ale ani w szkole, ani w przedszkolu nie mam na to szans, bo wszędzie min 2 lata doświadczenia, a jak je zdobyć skoro nikt mnie przyjąć nie chce? A niestety na bezpłatną 2letnią praktykę nie mam możliwości iść, bo nie każdego stać na to, żeby przez tyle czasu, codziennie po 8 godzin pracował za darmo, bo żyć z czegoś trzeba... Także ja chwytając się obecnie czego mogę pilnuję 3 razy w tygodniu dziecka...

ropucha tylko pozazdrościć. Moje dziecię co prawda spać chodzi między 19, a 21, ale niestety wstaje zazwyczaj 6-7 rano, choć dziś może pospi dłużej, bo od 4 do 6 rozrabiała...

Miłego dnia życzę i takiego ładnie zapowiadającego się słoneczka jak u mnie zagląda przez okno )

 

[mb_1]

Gratki dla Igi!!!
Ropucha wooow. Super. Kiedy moje dziecie tez da sie mamie wyspac??
Dziewczyny glowy do gory. Z facetami tak to juz jest, ze wiele rzeczy trzeba im lopatologicznie tlumaczyc i powtarzac, powtarzac i jeszcze raz powtarzac. Inaczej nie pojma. A klotnie to normalna rzecz, jak ludzie sie nie kloca to dopiero jest problem, bo po paru latach dochodzi do sytuacji, ze nawet nie maja o czym porozmawiac.
U nas tez czesto pojawia sie ostrzejsza wymiana zdan i to glownie ja krzycze, a maz siedzi spokojnie (ojjj to wkurza najbardziej)i wyslucha albo i nie. Czasem zrobi, czasem cos odpowie, a czasem totalnie oleje
Beniaminka a jak z Julci alergia? Jak wasze wprowadzanie pokarmow? Ja umowilam Laure na wizyte do dermatologa w zwiazku z tymi czerwonymi plamami. Wizyta w przyszly czwartek, zobaczymy co powie.
Rozmawialam z pielegniarka z poradni laktacyjnej i wedlug niej, gdyby Laura miala alergie, to juz by ja wysypalo na calym ciele, a nie tylko ciagle wokol ust.
Mialam cos jeszcze napisac, ale mloda sie juz denerwuje

 

[marta2411]

Kochane! Bardzo Wam dziękuję za życzenia rocznicowe! ;-)

Joasia - głowa do góry!

Wiecie co? A ja myślałam, że tylko my się z moim kłócimy. Odrazu lżej na sercu jak sobie poczytam, że nie jesteśmy wyjątkami!

A tak poważnie to u nas ostatnio trochę lepiej... I coraz częśćiej myślę o drugim dziecku Chyba od grudnia startujemy ze starankami Chciałabym znów wrzesień lub październik... :-) Ale to co ja chcę a co będzie, czas pokaże...

Hausfrau - ja mam fajną pracę, ale nie ukrywam. Wolałabym coś innego, większe pieniądze, szansę na rozwój. Jak tu zaczęłam pracować w czasie studiów to wiele się nie zmieniło... Ale nie narzekam, szefostwo fajne, pracownicy również. Miło, sympatycznie. Jak potrzebuję coś załatwić nie ma problemu. Napewno do drugiego dziecka nie zmieniam, ale później będę szukać czegoś innego na 100%.

ropucha - Twoja hrabina ma super spanie. Adąs zasypia 19/20, a wstaje po 6 ;-)

Beniaminko - Wy byliście na basenie, a ja w końcu odważyłam się puścić Adasia w piaskownice - piachu się najadł, ale szczęśliwy był, że heeeej

gosunia - gratulacje dla Igi Na czym polega Twoja terapia wstrząsowa?

Kasik - oj lecytynka by się przydała A dla babci zająć się wnukiem to sama przyjemność, co nie?

Kinia - o 4? A to świntuszka mała, pewnie miała tą swoją słynną minę po przebudzeniu?

m_b - to o kłótni mi się podoba, będziemy mieli zawsze o czym z moim mężem rozmawiać

Udanego dnia!

 

[ksiulka]

witam sie i ja
widzę że kryzysowo u większości do grona tez i ja się wpisuje eh ale takie życie raz z górki raz pod górkę dziś odebrałam wyniki badań od malca ale jak zwykle nie wiem o co chodzi możecie pomóc bo do lekarza w przyszłym tyg. ?? a i jeszcze jedna informacja zostałam wczoraj ciocią Miłoszka jutro mam wolne jadę siostrze kibicować do Zbrosławic bo zdaje odzankę jeździecką

śr. obj. krwinki czerwonej 77,0fl norma 80-100
śr. obj. hemoglobiny w krw.czerw. 25,0pg norma 26,0-34,0
leukocyty 10,1 norma 4,0-10,0
limfocyty 6,8 norma 1,0-4,0
odsetek limfocytów 67,8 norma 25,0-50,0
odsetek granulocytów 26,2norma 50,0-80,0

 

[ropucha]

Oj widzę że w wielu zwiazkach kryzysy:-(, u nas rozłąka juz od 2 miesięcy więc panuje zgoda, ale wcześniej też nieporozumienia i kłótnie jak to w życiu, najważniejsze to rozmowa o problemie, chociaż wiem z własnego doświadczenia że często trudno to przychodzi. Człowiek chciałby żeby facet czasami sam się domyśił, a to niestety nieczęsto się zdarza. Chociaż biorąc pod uwage całokształt, nie mogę narzekac, podejrzewam że wiele z Was też;-).
Niewyspane dziewczyny życzę wam jak najszybciej przespanych nocek i nie do 6 rano, tylko aż się wyśpicie;-).
Mb1 a jak Twoje nocki, nadal karmisz cycem?
Gosiunia gratulacje!! Tym razem chyba się nie mylę, że to pierwsza chodząca dziewczynka?
Hrabina dzisiaj wstała o 8.30, ale wczoraj zasnęła dopiero o 22giej, ona chyba ma już po rodzicach w genach późne chodzenie spać i późne wstawanie:-), bo my to nocne Marki.
Ja dzisiaj mam "wolne popołudnie" jadę bez Laury na zakupy, babcia będzie się nią zajmowała. Znowu będzie padnięta jak wrócę bo hrabina nie da posiedzieć. no to życzę miłego dnia i spadam się pindrzyć.

 

[marta2411]

ksiulka - może to pomoże?

Interpretacja wynik