reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Witam w deszczowy dzien...
Mały przysnął w bujaczku..ciekawe ile se podrzemie? dobrze ze w nocy ładnie spi. Zawsze od 6 rano mam marudke, nie chce juz spac i marudzi..ciagle by jadł i tak do póxnego popołudnia..gdzies około 18-19 zapada w głeboki sen, misiu mój ;))
Kurcze ale wy macie z tymi kupkami, mój jeszcze ani razu nie miał przerwy dłuzszej jak kilka h...ładnie kupka. Chociaz juz rzadziej jak wczesniej, bo tak co drugi pamper teraz.
A co do papmersów, to wczoraj w rossmanie kupiłam pieluchy babydream za 14,99zł za paczke 42szt.

Beniaminko trzymam kciukasy za Tesciową, kurcze jeszcze kawał zycia a tu takie cos...echh przykre.
Anja współczuje nieprzespanej nocy i to przy dwójce dzieci....ja to zas głupia totalnie jestem bo spie łacznie po 4 godz na własne zyczenie, bo zamiast kłasc sie spac wieczorem jak bozia przykazała to ide około 12-1 w nocy bo szkoda mi spac jak mały spi...i nadrabiam wtedy neta, tv itp.

...no i po drzemce..mama dawaj cycorka!!!
 
reklama
hej kochane, my juz po spcerku, Olaf zjadł i leży w bujaczku, hmmm penie zanim skończe tego posta zacznie marudzic jak zawsze,


a mam pyatnie do was, czy sadzacie dzieciaczki w tych bujaczkach w pozycji leżącej czy ustawiacie te płozy wyżej do pozycji siedzącej już? bo ja w leżacej ale myslałam zeby podnieśc do siedzącej tylko ze nie iem czy to nie za wczesnie, ten daszek mam cały czas rozpięty tą klamerka z tyłu tylko nie wiem jak te płozy króre z tyłu sę podnoszą.

beniaminko też trzymam kciuki za oko teściowej wiem ile oczy mogą przystworzyc problemów;/

Gaja no z allegro to róznie bywa, ale wal babe i wysyłaj i nie przejmuj się wkońcu to ona z przelewem się spóźniła to na co etraz liczy niby;/

no nie...juz marudzi...ah a liczyłam ze go bujak zainteresuje bo kilka tygodni go nie sadzałam w nim;/
 
Gusia chyba mamy ten sam bujaczek...wiec ja małego trzymam w pozycji lezacej, jak go na chwile posadziłam w siedzacej to mi sie zsuwał i chyba wogóle jeszcze za wczesnie na takie sadzanie. A podnosi sie za pomoca tych przycisków..przyciskasz i wysuwasz "płozy" tyle ile potrzebujesz.
 
Witam!

Chwaliłam się, że mam więcej czasu na wszystko, bo mała podsypia w dzień i ostatnio wszystko się odwróciło i przysypia na kilka minut i budzi się. Teraz wróciłyśmy ze spaceru i niby śpi a ja nie wiem za co się zabrać - myć włosy, prasować, sprzątać, czy odpocząć...? MASAKRA jakaś.

Jutro idę na wizytę do gionekolog, minęło już 6 tygodni, w piątek szczepienie małej i przez cały weekend goście. Zła jestem, bo zamówiłam ponad tydzień temu na allegro koncert dvd - miał to być prezent dla mojej lekarki za pomoc i opiekę ;-)i dzisiaj dostałam maila, że właśnie go wysłali, więc cholera do jutra pewnie nie dojdzie, chociaż może... priorytet :angry:

Nawet się nie staram nadrobić zaległości na BB, bo nie jestem w stanie. A strasznie jestem ciekawa co u Was :-(
 
witam wszystkich
U nas nocka taka sobie, Maja nie mogla usnac prawie do drugiej za to ja juz usypialam na siedzaco probujac ja uspac;/, za to nad ranem nadrobilami spalamz nia do 10 :)
bylysmy na spacerku i o dziwo po raz pierwszy nie spala na spacerze tylko oczy jak pieciozlotowki i patrzyla na mnie :) Dopiero po 40 minutach spaceru usnela. A tak poza tym to sie jakos w domu z niczym nie wyrabiam. pranie ktore poscilam w nocy dopiero teraz mialam czas od rana rozwiesic!!! ech.. Dzis na 18 jedziemy z mala na prywatna wizyte do pediatry ( jest ordynatorem na noworodkach tam gdzie rodzilam i badala mala po urodzeniu i potem jak mielismy te wszystkie problemy z nia wiec teraz do niej tak raz na miesiac na kontrole bedziemy jezdzic). No a poza tymmam juz na karteczce zapisana mase pyta n do niej :)
wracajac jeszcze do tematu mezow, to moj tez uwaza ze mamy kochane i grzeczne dziecko i ze ja wymyslam mowiac czasem ze na nic nie mam czasu i ze Maja daje mi popalic;:/ i oczywiscie chetnie by sie ze mna zamienil....
akderk gratulacje dla Franusia. Maja za zadne skarby nie chce lezec na brzuchu a co dopiero spac!
Beniaminka dziekuje:)
Trzymaj sie mocno, mam nadzieje ze krew sie wchlonie szybciutko i bedzie mozna robic zabieg zaraz. trzymam kciuki.
Udalo sie wizyta u fryzjera??
Karolina bezradnosc jest najgorsza :( Jedyne comozemy zrobic to tylko modlic sie zeby dlugo nie cierpiala...
Kinia olej tesciowa!!! troche przesadza! Moja tez czasami ma takie teksty i pomysly ze szkoda gadac ale ja po prostu szybko ja wyprowadzam z bledu ze bedzie tak jak ona chce i twardo stawiam na swoim. Ostatnim jej pomyslem bylo zebysmy mieszkali u niej w domu na swieta . Dodam ze miszkam z dala od rodzicow i przyjezdzam do miasta rodzinnego w grudniu gdzie mam i mame i gdzie bedzie tesciowa wiec chyba logiczne ze corka zatrzyma sie u swojej mamy, zwlaszcza ze poprzednie swieta spedzilismy u tesciowej w Wiedniu. no ale moja tesciowa jak uslyszala ze zatrzymamy sie u mojej mamy to byla wielce obrazona! Przeciez wiadomo ze do niej tez nie raz przyjedziemy i spedzimy czesc swiat u niej, ale niektorym widac i to nie wystarcza... Poza tym my chrzciny tez robimy na swieta.
asiek udanego wieczoru!!!!
gaja nie przejmuj sie allegro, szkoda nerwow. Tez juz mialam kiedys podobna sytuacje. Niektorzy ludzie sa po prostu bezczelni i chamscy i nic na to nie poradzisz. A jak Ci da negatywa to sie jej odwzajemnisz :)
magi jak oceniasz te pieluchy z rossmana??
guusia chyba mamy takie same bujaczki, ja staram sie trzymac raczej w pozycji lezacej, chociaz czasem zdarzami sie w tej pozycji siedzacej ja potrzymac ale daszka nie podnosze, klamerke caly czas ma rozpieta z tylu.
anja oby ta ospa cala tak lekko przeszla :)
agnieszka super ze chrzciny sie udaly :)
 
Gosheek fajny awatarek ;) No mi te pieluchy odpowiadaja mały tez je toleruje. Sa podobne do pampersów premium care (białe opakowanie) tez maja wysciółke o wwygladzie plastra miodu co ładnie wchłania kupke.
 
Hejka,
Uff przeczytalam na raty wasze posty, jak wróciłam od fryzjera mała rzucila sie na piers jak mala pirania, nie chciala butli, czekala na mamę, a nie bylo mnie prawie 2 h, i wiecie...Julci przygladala sie moim wlosom, normalnie chyba zuwazyla ze coś innego w mamie jest , uwielbiam te momenty jej zaciekawienia, w ogole lubi włosy, ostatnie pare dni juz ich dotyka, zwlaszcza lewa rączką, prawa jeszcze jej nie słucha jakoś ;)
Czuje sie super po obcieciu wloskow, wreszcie jakos schludnie, niestety kolorku nie robilam, bo potzrebuje minimum 3 h + dojazd, wiec to bedzie wieksza wyprawa na grudzien.

Anja, współczuje nocki, moja panienka pozno chodzi spac, nawet bardzo...ale jak juz zasnie to budzi sie okolo 4 lub 5 na jedzonko i potem kolo 7-8 i bywa ze pospi do 9 a nawet 10 jak dzisiaj :)Takze chwale ja bardzo, w dzien podsypia po 15 , 30 minut i tyle, chyba ze spacerek to i godzinke, dwie, ale tak...czuwa i czuwa :)Czytalam, ze te 15 minutowe drzemki sa u dziecka w tym wieku jak najbardziej normalne i nalezy je zliczyc i wyjdzie pewnie kilka godzin, no nie wiem ;):baffled::cool2:
Tesciowa dzisiaj rewir po lekarzach, oczywiscie prywatnie, bo panstwo nie dosyc ze kolejki terminy, to jeszcze spychoterapia. Oby nam zdrowiala.
Wlasnie mala juz skrzeczy, dlugo nie pospala , lece do niej , papa
 
Gusia ja tż trzymam małą w pozycji leżącej :)
A ja mam kolejny dylemat. Co wymyślić Oliwce,mężusiowi (jemu to chyba tylko rózgę:no: nawet nie wiem czy na nią też zasłużył :no:) i chrzesniakom na mikołaja. I znowu wydatki :-(
Życzę miłego wieczoru :-)
 
Hejka,
Uff przeczytalam na raty wasze posty, jak wróciłam od fryzjera mała rzucila sie na piers jak mala pirania, nie chciala butli, czekala na mamę, a nie bylo mnie prawie 2 h, i wiecie...Julci przygladala sie moim wlosom, normalnie chyba zuwazyla ze coś innego w mamie jest , uwielbiam te momenty jej zaciekawienia, w ogole lubi włosy, ostatnie pare dni juz ich dotyka, zwlaszcza lewa rączką, prawa jeszcze jej nie słucha jakoś ;)
Czuje sie super po obcieciu wloskow, wreszcie jakos schludnie, niestety kolorku nie robilam, bo potzrebuje minimum 3 h + dojazd, wiec to bedzie wieksza wyprawa na grudzien.

Anja, współczuje nocki, moja panienka pozno chodzi spac, nawet bardzo...ale jak juz zasnie to budzi sie okolo 4 lub 5 na jedzonko i potem kolo 7-8 i bywa ze pospi do 9 a nawet 10 jak dzisiaj :)Takze chwale ja bardzo, w dzien podsypia po 15 , 30 minut i tyle, chyba ze spacerek to i godzinke, dwie, ale tak...czuwa i czuwa :)Czytalam, ze te 15 minutowe drzemki sa u dziecka w tym wieku jak najbardziej normalne i nalezy je zliczyc i wyjdzie pewnie kilka godzin, no nie wiem ;):baffled::cool2:
Tesciowa dzisiaj rewir po lekarzach, oczywiscie prywatnie, bo panstwo nie dosyc ze kolejki terminy, to jeszcze spychoterapia. Oby nam zdrowiala.
Wlasnie mala juz skrzeczy, dlugo nie pospala , lece do niej , papa
U nas ze spaniem podobnie jak u Ciebie-na noc zazwyczaj 22.30 jak kładę małą do łóżeczka,potem 4-5 i ok 8 a potem różnie.Od kilku dni usypia na 3-4 godz o 16.30
 
reklama
Witam:)
zalatany dzien mialam, wiec dopiero teraz udalo mi sie poczytac..chlopaki sobie gadaja, wiec mam czas dla siebie:)
i choc bardzo bym chciala nie bardzo pamietam co Wam odpisac...wiec tak ogolnie..zycze zdrowych i nieupierdliwych tesciowych, przespanych nocek, spokojnych dni ( tego zycze tez sobie) i usimiechnietych, zdrowych oczywiscie bobaskow:)no i starszakow tez!

ja sie dzisiaj poddalam i kupila pare spodni - mam nadzieje, ze szybko beda za duze;)poza tym podalam Filipowi pierwszy raz mieszanke, cos mi cycki rano odmowily posluszenstwa....i w sumie chcielismy sprawdzic reakcje, zeby mozna bylo awaryjnie..wypil szybko i ladnie, i najwazniejszebrzuszek nie bolal, za to po cycku dzisiaj sporo ulewa..ale co sie dziwic jak wciaz by jadl!!!!!!!!jakis glodomor!!!!!ale zaczal sie ostatnie pare dni tak uroczo do nas usmiechac, ze sie oboje rozplywamy...

dobrej nocki Kobietki!
 
Do góry