reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Przy okazji - zauważyłam, że od jakiegoś czasu mam poworty nudności i zdarza mi się znowu wymiotywać :/ Nie wiem, czy to normalne, a zapomniałam zapytać o to dzisiaj na wizycie. :/
Niestety normalne:sorry2:

Kochana, stawiam browar jak urodzimy, twój polecany roletmen wygrał casting, faktycznie był najtańszy i taki normalny.
No i wstaw fotki na wątek remontowy jak już ci zrobią tę kuchnię.
Suuuuupeeeerrrr:-D:-D:-D To ja już się nie mogę doczekać!!!
No i cieszę się, że pan się sprawdził! Oby tylko te rolety Ci się podobały.
Jak zamawiasz, to te kawałki wygladają jakoś inaczej niż potem w całości. Poza tym to też zależy od pory dnia, oświetlenia itp. Miałam mnóstwo wątpliwości przy zamówieniu, ale efekt ok. Tak samo z kuchnią - na razie niewiele jeszcze widać, wybrałam zdecydowany kolor, ale teraz nie wiem, czy nie wyjdzie zbyt jaskrawy:confused::baffled: No nic, na razie nie zapeszam...

KAROLINA! Trzymam kciuki bardzo mocno!!! Trzymaj się! Te bóle z krzyża są okropne, ale dasz radę!!!!

TOSIU! A mnie się ten kotek bardzo podoba! Przypomina obrazki endo:tak::tak::tak:
 
reklama
witam kobitki ale narobiłyście smaka tymi gzrybami
a ja dziś po tragicznej nocy ledwo żyję wczoraj od południa dostałam takiego silnego bólu w podbrzuszu ale tylko z prawej strony i tak mnie jakby ciągnęło w pachwinę jakby mi nogę chciało urwać a jak w nocy wstawałam siusiu to myślałam że nie dam rady wejść po schodach do góry w łóżku też masakra ani się pożądnie ułożyć ani przekręcić bo boil a żeby wstać z łożka to już wogóle wyczyn dziś rano jak wstałam jest trochę lepiej mogę już chodzić jeszcze mnie boli ale juz nie tak mocno się tylko zastanawiam co to mogło być czy jakiś ucisk na nerw???
a dziś mam też wizytkę o 15.30 jestem ciekawa co mi pan doktor powie czy coś się zaczyna już dziać czy mały będzie chciał wyjśc czy jeszcze mam się kulać ale coś czuję że będę mega przeterminowana...
 
nie no Tosiula masz talent tylko... bardzo ukryty ;)

Dagna czyli rozumiem ze znalazła sie kasa na naprawe autka (pewnie nie doczytałam) jak dobrze ze masz juz lepszy humor :)
 
Asiek - dzięki! Na razie za naprawę zapłaciliśmy z bieżących środków, ale za to do wypłaty raczej nie dociągniemy... ale grunt, że auto będzie sprawne (mam nadzieję) - przynajmniej jeden problem z głowy.

Tosia - mi się kotek też podoba! Taki oryginalny, nie poddawaj się ;-)

Lilula
- trzymam kciuki za wizytę!
 
Witam was kochane.... No i są wrześniowe dzieciątka-super....
Dorotko tak jak Skrzacik pisała:podziel sie energią....
Tosia widzisz są jeszcze uczciwi ludzie na tym świecie:tak:...A poza tym to ten kotek jest śliczny!!!,masz talent-musiałabyś zobaczyć jak ja rysuję:szok:....-ja to w ogóle beztalencie....
Dziś miałam ciężką noc....mały nie spał od 1 w nocy bo chybA ZACZĘŁY SIĘ KOLKI:-(.
Wiecie co miałam gruszkę do nosa i by ją gęś kopnęła...normalnie nic nie pomogła maluszkowi,więc mój m skoczył do apteki i kupił aspirator do noska-kurcze aż 27zł,ale pomógł wyciągnąć co nie co z noska....Teraz mój maluszek podsypia bo i tak ma nie spokojny sen...wiecie on nie płacze tylko stęka-robię mu masaże brzuszka a herbatki w ogóle nie chce pić....idę kawkę sobie zrobię bo zaraz zasnę....a czas czuwać bo m.już do racy chodzi i dziś ma na popołudniu a więc nie długo....
Dobrego dnia wam życzę kochane siły dla każdej z was!!!!:tak:
 
hejka

popralam ciuchy mlodej,posprzatalam,pprasowalam suche,wstawilam obiad --co ja robie mowie Wam,a jeszcze 2 tyg temu do pracy chodzilam

Oli spi wiec siedze

Beniaminko pojade tam do Ciebie na ten slask i do dupy Ci nakopie,taka laska z Ciebie,wiesz chcialabym tak za 10 lat wygladac,taki cyc,zero celulitu,takie udo--masakra,niejeden na ulicy sie oglada a Ty tu takie bzdury piszesz
nosek do gory


Karolina zmykaj na Ip i pisz do nas

zaktualizowalam liste

buziolki dziewczyny


kobieta-cyborg normalnie:szok:,ja mam licencje na patentowanrego lenia chyba.jak urodzilam,to przez miesiac spalam-kiedy dziecko spalo i tyle:-D:rofl2:

troche ogarnelam chalupe,przetarlam lodzie bo stary narzekal,ze cos mu smierdzi- znalazlam wglebi serek w kolorze zielonym:nerd:,cuz....nie lubie marnowac jedzenia ale on juz wygladem i zapachem pobijal wszystkie francuskie..:-D:-D:-D

nie moglam czekac na jego nastepne wcielenie-zaczynal juz przypominac potwora:baffled:i jak tu w reinkarnacje nie wierzyc:sorry2:


toska-kotek zajebiaszczy..miau:dry:

stary mnie wkurzza,ma gdzies to,ze jestem na koncu ciazy...zero pomocy:-(
 
witajcie dziewuszki kochane:-)

gratulacje dla nowych mamusiek i trzymam kciuki zacisniete za te mamuski ktore teraz leza na IP i czekaja na swoje maluszki:)

ja dzisiaj o 2 w nocy dostalam skurczy obudzilam szybko mojego S i z zegarkiem pilnowalismy czestotliwosci na poczatku byly co jakies 12 minut i juz stwierdzilam ze czas jechac cala sie trzeslam z nerwow a spocilam tak mocno ze szok:baffled: nie moglam nawet wstac z lozka wiec jeszcze na chwile sie polozylam i po jakims czasie skurcze ustaly na amen:szok: bylam w szoku ojjj ale stresik niesamowity... no i teraz sie tak zastanawiam kiedy znowu mnie chwyci bo mam wrazenie ze teraz to juz nie mina, bynajmniej mam taka cicha nadzieje;-)
 
Dorotko przy Tobie to na prawdę kompleksów dostaje, nie wiem skąd czerpiesz siłę i energię, ale z chęcią poznałabym źródło;-);-)

Gaja jak Myszka w przedszkolu?

Tosia, ja też wolę po swojemu, nawet jak się na męczę niż liczyć na pomoc teściowej, ale ja mam z nią trudne relacje, więc lepiej nam z dala od siebie...;-)

Kerna:0kciukasy są:)trzymaj się dzielnie, uściski..

Tym, co mają dziś wizyty:):)POWODZENIA!!!!!

KAROLINKA trzymam kciuki:):)swoją drogę ciekawe, którą IP wybrałaś..;)

Mąż mi porwał komórkę do pracy:baffled:więc nie wiem,co u Mysi, ale jak się odezwie to zaraz po jego powrocie wklepię info:)no i przekażę wiadom. o magicznych kciukasach


a ja....mam termin wizyty:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:na jutro na 15, tylko nie mam badań porobionych:baffled:podstawowe, tarczyca i przeciwciała i chyba kiła to luz(wyniki pewnie będą koło13- robię badania w szpitalu hcp w Poznaniu), ale wiem, że nie mają tam odczynników na toxo, więc te będę mailem wysyłać lekarzowi, ale ja tak z badaniami zwlekałam, bo miały być przed wizytą, a ja wciąż byłam bez terminu, a teraz tak z dnia na dzień...;-);-);-)ale dobrze, że jest będę spokojniejsza...
Skurcze wciąż mam, ale jak śpię to zanikają, więc tylko sobie macica trenuje...
i dziś mi siara tak z prawej piersi leci, że normalnie aż żal, że tyle przeciwciał się marnuje hihi....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wow, dorotka1 ma naprawdę dużo energii... zazdroszczę.

To czekanie na cokolwiek całkowicie mnie zniecheca do wszystkiego. Mam takie uczucie beznadziei... chciałabym już mieć mojego Bejbika w domciu. Zazdroszczę już-mamusiom :-)

Wczoraj pojechaliśmy z Małżem poszukać jakiegoś fotela do pokoju dziecinnego bo w sumie ani tam na czym usiąść nie ma np. do karmienia. Pojechaliśmy do takiego magazynu z uzywanymi rzeczami ale nie wiem kto te rzeczy poodawał bo wszystko takie brudne, z plamami, dosłownie zaczęło mnie wszystko swędzieć.
W meblowych sklepach fotele tylko nowoczesne czyli dla bejbika niepraktyczne i za wielkie pieniądze.
No i po tej wyprawie i łażeniu zaczął mnie kłuć lewy bok okropnie ale na skurcz to mi w ogóle nie wyglądało.

Telefon się nam psuje, wczoraj wieczorem wysiadł nam prąd - w jednym gniazdku jakieś iskry no i zimno jak w listopadzie. Dzisiaj w nocy było tylko 8 stopni. Dosłownie zaraz trzeba będzie chować kwiatki na noc???????

Dziewczyny, życzę powodzenia na dzisiejszych wizytach, oczekującym na skurcze życzę skurczy :-) a mamusiom życzę kolejnego dobrego dnia z Bejbikami!
 
Do góry