reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

witam,
gosiunia w takim razie trzymam kciuki:-)
justyna ja też nie spotkałam się z tak szybką reakcją na alergen, wygląda to masakrycznie i trzy dni sterydem trzeba smarować aby podleczyć:-( Mój mąż takim zdechlakiem był też w lecie na spacer na tereny polno-leśne nie można było wyjść z nim bo zasmarkany i zapuchnięty z pokrzywką:-( Teraz od kilku lat się odczulał i jest lepiej ale kiedyś to masakra , no i jako dziecko walczył z astmą - oby nas to omineło:-(


A tak w ogóle to pogoda fatalna, cos nas lato w tym roku nie rozpieszcza a my w pn nad morze, aż się boję:no:
 
reklama
whitneyxx dzieki za odp. Mi sie wydaje, ze Laura dostala wysypki po wolowinie. Dzisiaj jest juz 4 dzien po podaniu i nadal ma krostki w okolicach oczu, wiec teraz sie glowie, czy to aby na pewno wolowina.
Gaja biedny Max. A od poniedzialku podobno ma byc troszke slonca, takze moze akurat traficie.
Magdzik20 moja lekarka mi juz pozwolila, tylko ostroznie. Tylko nie wziela pod uwage tego, ze Laura gdy byla karmiona tylko piersia miala wysuszone placki na skorze. Pielegniarka z poradni laktacyjnej radzila poczekac mi do roku. Poza tym alergia wychodzi najczesciej dopiero po drugim badz trzecim podaniu uczulajacego pokarmu.
gosiunia trzymam kciuki
Moje malenstwo zasnelo juz o 9. Ostatnio znow zasypia wczesniej po porannej pobudce i robi sobie dwie drzemki w ciagu dnia. Nie wiem, co jej sie poprzestawialo:-D
A ja dzisiaj jestem od samego rana wsciekla. Okazalo sie, ze na kolejne meble musimy czekac do polowy wrzesnia i moge pomarzyc, ze przeprowadze sie przed powrotem do pracy i o pierwszych urodzinach Laury w nowym mieszkaniu :wściekła/y:
 
Hej dziewczyny cos was ostatnio zaniedbalam jakos czasu brak :tak:u nas nic nowego mała zasowa po raku jak blyskawica a przy meblach sama chodzi sobie czasem staje i sie puszcza jesli chodzi o zabki to jak wyszły nam 2 w 8 mcu tak stop :-D
pogoda jest jakas dolujaca u nas 2 dzien pada:wściekła/y:
trixi-duzo zdrowka dla ciebie i malenstwa,a jak tam kaska juz pewnie nie moze sie doczekac siostrzyczki :laugh2:trzymam kciuki
gaja- oj biedny ten twoj max,udanych wakacji!!!!:tak::-)
milego dnia i lepszej w koncu pogody:happy:
 
gosiunia powodzenia na rozmowie
Justyna zazdroszcę samodzielnego zasypiania Wiktorka, nawet jeśli czasami musisz go polulać.
Ania86 gratulacje z powodu przedłuzenia umowy
Gaja no to nieciekawie z uczuleniem na trawę, oby przeszło.
mb1 nie dziwię się że się wsciekasz, tyle czasu czekać na meble??? Co oni dopiero dzewa ścinają?
U nas nic ciekawego, pogoda na szczęscie nadal ładna. Po obiedzie wybieramy się na spacerek. Tutaj nawet huśtawki dla dzieci nie ma, mimo że wiocha duża i dzieci też dużo, brak słów. Mamy hustawkę na działce ale za każdym razem muszę ją wieszać na drzewie, a potem ściągać. Jak ja już chciałabym wracać na wyspę...
 
Hejka!

Dzisiaj na mieście widziałam dwie matki:
jedna z może 2-tygodniowym maluszkiem bez czapki na jej ramieniu a wietrznie u nas strasznie. Zresztą matka sama zaniedbana, aż mi się żal zrobiło, że niektórzy nie mają w ogóle kasy ani warunków, żeby zadbać o siebie i o własne dziecko.
druga z maluchem taki jak nasze ale w wózku mała prawie zwisała. Ni leżała ni siedziała, wyglądała jak ktoś kto do połowy zsunął się z fotela i nie potafił zmienic pozycji.
A matka nawet jej nie poprawi i mnie zaczepia opowiadając o swoim porodzie, dokąd idzie i tak dalej :-(
 
hausfrau może dziecku tak dobrze zwisając w tej pozycji, byś nieraz widziała Maksa jakie pozycje przybiera w wózku to ktoś postronny by pomyślał, że biedne dziecko się męczy ale posadzę go normalnie a on chwila moment i znów powykręcany leży:-D

A tak w ogóle zadzwonił dziś mój szef, że jego niania weźmie jeszcze jedno dziecko na odchowanie:szok: dodam, że wcale nie prosiłam o to i że uzgodniłam iż na 1/2 etatu zostanę jeszcze od września a on mi takie jakieś dziwne propozycje, i w ogóle on chyba chory, że dam obcej osobie i na dodatek która już jedno dziecko ma zaklepane do bawienia:szok: No z byka spadł, widać bardzo mu nie na rękę te 1/2 etatu a ja po prostu też nie chce tam wracać, aż się prawie popłakałam bo jeśli się nie zgodzę to na bank da mi moją decyzję odczuć wraz ze swoim bratem:-( Najlepsza dla mnie opcja na chwile obecną to wypowiedzenie
 
aniu gratulacje przedluzenia umowy na czas nieokreslony!!
gaju wspolczuje Ci bardzo wyobrazam sobie co musisz czuc biedulko robisz jak wół i jeszcze nie potrafia tego docenic i chca wyrznac ostatnia krople z ciebie abys do domu wracala padnieta... zyczę ci udanego urlopiku , super pogody abys wypoczela tak mega bardzo!!!
mój mały czasami też sie w wózku zsunie a jak chce poprawic jest placz widocznie niektore dzieci lubia dziwne pozycje hehe
hausfrau widocznie brakowało jej rozmowy może jakis ciezki etap w zyciu...
co sie dzieje z tosia kerna calineczka? a moniagryc to jeszcze tu zagląda tak patrzyłam sobie na fotki ktore wstawialysmy na poczatku ale nas ubylo po porodzie mozna by rzec ze polowa wypisala sie z wrzesniowych... coś jeszcze miałam napisac.. hm bla bla bla nie pamietam z pamiecia u mnie kiepsko...:/ od 2 dni bola mnie plecy w dole myslicie ze moze to byc cos wspolnego z ciaza?
 
reklama
Gaja no proszę jaki "troskliwy" szef Ci sie trafił:szok:, zorganizuje nianię, pracę, może jeszcze niech sfinansuje tą nianię i załatwi pomoc domową, wtedy chyba nie miałabyś nic przeciwko pracy na pełny etat;-).
Marietta no bolą plecy w ciąży, szybko zapomniałaś, albo nie miałaś bólu w poprzedniej ciąży;-)
Miłego weekendu:happy:
 
Do góry