reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Ninka śpi po spacerku więc może w końcu uda mi się bardziej rozwinąć :-D
Wiem ,że i na nas by przyszedł czas z tym, że w sumie już nam się kończy.. bo ustaliliśmy,że dajemy sobie czas na "zajście" do lipca czyli pół roku, a jak się nie uda to ruszam na studia i wtedy już nie ma mowy o tym, bo chce je spokojnie skończyć, pójść na kilka lat do pracy i zainwestować w siebie, rozwój itp a poza tym kasy byłoby szkoda gdyby nagle się okazało ,że ciąża się przytrafiła gdzieś po drodze, bo z dwoma maluchami takimi to nauki nie widzę.. a tak to był plan ,że teraz dzidziuś i za rok jak mała będzie miała 2 latka ,a drugi dzidziuś pół roku to wtedy początek studiów i bym miała dla nich dużo czasu i byłoby spokojniej.. ehh sorry za marudzenie :-( w każdym bądź razie mobilizujemy się do ostatniej raczej, ewentualnie przedostatniej próby...
A malutka jest super (zazwyczaj :-D) stoi wszędzie gdzie się da, próbuje powoli robić kroczki podtrzymując się oczywiście różnych mebli itp na czworaka śmiga jak błyskawica i zaczęła nam lepiej spać co niezwykle mnie cieszy :tak: kładziemy ją tak 19.30- 20 budzi się na jedzonko między północą a 2 i śpi do 6-7 luksus normalnie :-D bo do niedawna budziła się non stop (potrafiła nawet co godz.)
A jedzonko dalej opornie nam idzie, kaszki są fuj i w ogóle nie chce ich tknąć, czasem dwie, trzy łyżeczki, ale to max :-( obiadki średnio 80-90g, deserek to samo. Jak będziemy u pediatry we wtorek to pewnie znów usłyszymy, że mało przybiera bleble ale co zrobić, mam nadzieje,że tym razem nie wymyśli stosu badań.
Marta- pozazdrościć tak dzielnego synka, super, że z przyjemnością zostaje u dziadków i możesz spokojnie sobie pracować
Hausfrau- Ty to masz dobrze :-) ale myślę, że i na nas kiedyś przyjdzie pora
Beniaminka- oby wszystko poszło w takim razie gładko, bo faktycznie biegania masz sporo :tak:
I oczywiście dla wszystkich kichających i kaszlących dużo zdrówka !
Miłego dnia :-)
 
reklama
Witam witam:)
Ja taka zabiegana ze nie mam kiedy na tylku usiasc i was poczytac. Patrze ze pojawiaja sie kolejne ciaze i proby. Jak tez bym bardzo chciala ale narazie nie mamy takiej mozliwosci. W kazdym badz razie marietta gratuluje. Widocznie tak mialo byc i na pewno wszystko sie ulozy i bedziesz przeszczesliwa. Agata widocznie u Ciebie czas teraz na studia skoro nie mozecie zafasolkowac;) Przyjdzie i na was czas:).
maja dzis pierwszy raz zrobila kupke do nocnika. ale nie rozumiala tego za bardzo bo gdy zeszla z nocnika to chciala oczywiscie kupke wziac do raczki!
co do termometrow my tez uzywamy rteciowy i uwazam ze jest on najlepszy.
marta moja corcia tez czasami woli babcie niz mnie:( Strasznie mi wtedy przykro. Ale to przeciez z nia spedza wiecej czasu niz ze mna wie co sie dziwic.
magdzik zdrowka zycze, oby sie zadne chorobsko nie przyczepilo!!!!
gaja zycze duuuuuuzo energi!!! i sily!! Jestes super dzielna babeczka!
beniaminka nasz Maja tez po szufladach lata i trzeba strasznie pilnowac bo juz raz sobie paluszki przytrzasnela:/
kasikoby wysypka szybko zeszla,. moze na nozkach to bylo co innego a na brzuszku co innego???
Lece do pracy, papap
 
Witam wszystkie mamusie po dosc sporej przerwie znow oj u nas nowosci same Lenka ma wkoncu 1 zabka:tak::-D:laugh2:i nauczyla sie raczkowac teraz juz ma po 3 dniach taka wpraw ze nie moge nadazyc tak szaleje po calym domu:laugh2::eek:
no i dzis tak jak u ciebie gosheek 1 kupka na nocnik ale tez nie wiedziala co i jak ha:-)
marietta gratulacje jej super bedziesz miala maluszki z roznica 2 lat extra u mnie tez by tak bylo :sorry:no ale mam dzieciaczki z roznica 3 lat i tez jest super braciszek poprostu uwielbia mlodsza siostre :tak:
hausfrau-oj pozazdroscic choc moja Lenka tez spi dosyc ladnie
marta-widze ze jestes super zorganizowana :-) i fajnie ze tak ci lekko poszlo z powrotem do pracy
ok mykam kolacje robic bo moja mala juz dzis spi od pol h a synek juz wykąpany na kanapie zasypia taki jest zmeczony po szalenstwach na placu zabaw
papa milego wieczorka:happy:
 
Witam kochane Mamusie :)

Dawno mnie nie było, mam troche biegania teraz.Koncze podyplomówke, w pracy pogrom, sam srodek zwolnien grupowych...ale się ostałam cudem, niedobrze w służbie zdrowia, oj niedobrze :( Do tegom wyjazd w weekend w góry, Dzien Dziecka, zakupy z synem , wyprawa do pediatry heomeopaty i wszystko w tym tygodniu na hurra... Jutro jadę zrobić wpisy do indeksu na uczelnie , za tydzien planuje oddac prace koncową, zamiast egzaminu i tydzien nie wiem kiedy zleciał.

Julcia, raczkuje a raczej biega po mieszkaniu, wstaje przy kazdych meblach, otwiera szuflady, kradnie pieskowi jedzonko z miski,pokazuje nosek i oczka, i ciągle woła mamama i papapa oraz "gdzie" tak smiesznie jej to wychodzi, ze odpowiadamy "tutaj" :)))

Gaja, wiem jak to w pracy, gdy nieciekawa atmosfera :( Zycze duzo energii i zdrówka dla pociech!

Marietta, gratuluje ! :) Jakkolwiek teraz to odbieracie, zobaczysz jaka wielka bedzie radość i pociecha ! Tak miało byc, czasem nie nalzey dyskutować z tym, co ktoś z góry nam zaplanował :tak: Życze Ci zdrowych, radosnych 9 miesięcy! :)

Poczytam teraz dalej , co napisałyście, bo pisze na raty i nie jestem na bieżąco.

Dobrej nocy !

Witam, zazdroszczę tego biegania po mieszkanku, mój nadal nic i nie zanosi się, że będzie lepiej.
Ja wczoraj zaliczyłam trzy wizyty u lekarzy-rehabilitacja, potem pediatra, potem gastrolog.
Wszystko wskazuje na celiakię wrodzoną i dożywotnią dietę, ale wszystko rozstrzygnie biopsja jelita. Waga nadal w miejscu-6300g, on jest taki maleńki, że szok, nie ma w ogóle masy, żeby siedzieć czy chodzić. Będzie roczniakiem z wagą 6300g-koszmar jakiś.

Marietta -gratuluję, ja sobie marzyłam o rocznej różnicy wieku, a mam 3,5 roku różnicy.
Marta fajnie, że mały chętnie z dziadkami przebywa, Ania przebywała u moich rodziców od 5,5 miesiąca i też była zadowolona, była ruchliwa, dawno już raczkowała, biegała, spała ładnie popołudniami, a Kamil nie zostanie z nikim nawet na minutę, dziś w pracy jak z nim byłam, to nawet płakał jak na kilka sekund wzięła go nasza`kadrowa, a ja chciałam schować tylko butelkę. Ostatnio to tylko mama i tata, no jeszcze ewentualnie dziadek u innych "ryczy" okropnie.

Miłego weekendu, ma być upalnie.
 
Witam się i ja!!!
Marietta nie łam się!! Nie będzie tak źle !!! Zobaczysz :) Jak wyjdziesz z szoku to na pewno oszalejesz na punkcie tej małej istotki!!!! Zresztą jak każda z nas oszalała n apunkcie swoich dzieci :)
Marta ciesz się dziewczyno że masz przy kim zostawić dzidziusia. Nie każdy ma tak dobrze!
gosheek brawo dla Majeczki :))
toshi dla Lenki również:) i gartulacje ząbka :)
anitas_2 mam nadzieję że jednak nie będzie tak źle!!! Trzymam kciuki żeby w końcu trochę przypakował ;-)
agata89 powodzenia w waszych staraniach! Życzę żebyś ujarzala upragnione dwie kreseczki :-)
 
Dobry wieczor Własnie poprasowałam troszke i wpadłąm zajrzec co nowego u Was słychac.

mb
Ty jeszcze cycolisz wiec pewnie dlatego Laurka tak czesto sie budzi. U nas Antos zasypia w granicach 21, a budzi sie na jedzenie miedzy 5-6, i spimy do po 7, czasami 8. Chociaz od trzech nocek marudzi juz około 4:szok:. Brawo dlaLaury ze tak pieknie wcinała, oby jej tak zostało. U nas z obiadkami to porazka. Myslałąm, ze moja kuchniamu nie pasi, ale słoiczki tez nie chce, wiec nie wiem o co biega normalnie. Juz codziennie zaczynam miec stresa czy zje dzisiaj obiadek czy nie

hausfrau chociaz nie powinnam narzekac, bo u nas nocki nie najgorsze, ale tu Was to bajka normalnie

Kredka no to zdrowka dla Waszej trojeczki

Marta
to fajna ta Twoja praca, ze urzedujesz na bb;-):laugh2::cool2: Powiedz no gdzie takiej szukac:laugh2:. A tak na powaznie to zazdroszcze Ci tego powrotu do pracy:tak::tak:. Co do dziadkow to super, ze Adas lubi z nimi przebywac, chyba gorzej by było gdybys zostawiała go płaczacego. I mamą jestes super, w to nie watpie:no:

agata widocznie taka Ninki natura, ze mało zjada. Albo trzyma linie od małej, po co potem miec problemy:-D;-). Tak na powaznie to wiem co przezywasz. Antos tez tadek-niejadek. Najgorzej to mu obiadki nie wchodza. Ale chocaiz mleko w miare wypija. A waga srednio w gore idzie, przez miesiac przybrał zaledwie 150g.

Toshi gratulujemy pierwszego zebolka:tak:

anitas zycze Wam zeby Kamilek zaczał choc troszke na wadze przybierac.

gosheek brawo dla Majeczki. U nas codziennie z rana kupola do nocnika jest, a potem koniecznie wglad Antosia "co tam ciekawego zrobiłem"

Miłego weekendu
 
witam,
ja mam o tyle dobrze, że Maks to cygańskie dziecko i do każdego rączki wyciąga, śmieje się i chętnie idzie nawet do obcych ;) Nie ma etapu, że się ich boi bo inne moje nawet patrzeć na nikogo nie chciały:-D
Zapowiada się gorący dzień, musze chałupkę ogarnąć z tygodniowego syfu bo przez tydzień jako noclegownia służyła, bo nas w domu nie było całymi dniami więc teraz trzeba troszke posprzątać. Później na kawkę do mojej babci i może skończymy na działce bo co u robic z dziećmi gdy jest gorąc?

Acha a ja Zyrtec odstawić miałam bo po prostu nie działał a już m-c brał :/ W poniedziałek nas zapiszę na kontrolę i coś innego może da i Olkę też bo ostatnio niedosłyszy mi :-( Niby to może byc przerośnięty 3 migdał dlatego idziemy
 
Witam!
U nas od wczoraj upaly super!,wreszcie nei musze wam pogody zazdroscic:))
Moj brzdac zrobil pobudke o 6 ale lezy jesczcze z tatem wiec moge spokojnie napisac!
Moj to do obcych za chiny nie pojdzie...dzikie stworzenie:)tylko mama i tata wiecej nikt,nawet kolezanka przychodzi codziennie do mnie i zawsze chce go wzaisc na rece to za nic nei pojdzie do niej odrazu placz!!
U nas nocnki niestety nei przesypiane z 2 razy budzi sie na cyca!!!
A tu u nas taki goraca alez mialam wczoraj chce na browarka z soczkiem malinowym...ale jakos boje sie pic bo mamy jeszczce cyca doi...ale kusi ten browarek zimny!
Za 10 DNI SMIGAMY AUTEM DO POLSKI,troche boje sie tej podrozy jak mamy ja przezyje,dlugo w aucie to on nie lubi jezdzic wiec pewnei da mamaie popalic.
Wlasnei chlopaki schodza
ZYCZE MILEJ I GORACEJ SOBOTY



 
reklama
:-)
Anitas bardzo mi przykro, rozumiem że się martwisz strasznie. Życzę zdrówka małemu i małego cudu przy wynikach! Przy odpowiedniej diecie może ruszy z wagą. Kiedy idziecie na biopsję? Biedaczek tyle się nacierpi:-(
Ale czy lekarze mówia że przez niedowagę jest opóźniony? bo wiesz moja Laura też nie raczkuje, tylko pełza tak mniej więcej...moze raczej pełzanie to za duzo. Porusza się do przodu;-)Waży 7100 więc niecały kilogram więcej. Też jest bardzo drobna i nei wyglada na 9m-cy:no: Oby jedno z drugim nie miało nic wspólnego tylko po prostu facetowi się nie chce;-)A tak ogólnie to jaki jest? Ma energiedo zabawy, śmieje się i płącze czy bardziej apatyczny:confused:Zdrówka!
A ja mojej Laurce dzisiaj przebiłam uszka:tak::tak::tak:
 
Do góry