reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

reklama
samasamotna a ja dzień prędzej czyli 20 wrzesień :) ale chyba prędzej się rozlecę bo jakoś tak mnie kłuje i biodra mnie zaczęły boleć o plecach nie mówiąc:sorry:
 
Syla28 - gratulacje dla Ciebie i Twojej córeczki.Trzymajcie sie cieplutko.:-):-)

A ja nadal dziewczynki melduję się w dwupaku czyli trójpaku :-)
Nie jestem pierwszą wrześniówką co mnie w sumie cieszy ponieważ dzieciaczki muszą jeszcze przybrać troszkę na wadze.Trzymajcie się dziewczyny bo niewiele nam czasu pozostało.Miłej nocki.
 
Witam Kochane, weszłam zobaczyć, zy aby znów która się nie rozpakowała :), ale na szczęście nie. U mnie też takie objawy jakby napuchnięcia w środku, wszystko sie chyba szykuje dokładnie jak piszecie na godzinę zero, wiem, że napewno troszkę się rozchodzą biodra, miednica, wiec też często czuję taki ból w pachwinach, czasem ból spojenia łonowego, poza tym ok, choć pewnie u mnie jeszcze daleko do porodu i dotrzymam do terminu (z córcią tez tak było, przedwczesne skurcze, oszczędzanie się, nospa myślałam, ze od połowy paźdiernika już będę rodziła a dotrwałam do dnia terminu), teraz szczerze chciałabym już rodzić, ale lekarz powiedział, ze wszystko pozamykane, wyznaczył wizytę na 21 sierpnia, wiec pewnie wie, że znów dotrwam do września:( ja chcę wcześniej:(
Nic, lecę.
 
hej dziewczyny az mi głupio nic mnie nie boli, nie rwie nie ciągnie - czy ja aby na pewno jestem w ciąży??:szok: ostatnio ciotka przyjechała i pierwsze o co pyta to - co cie boli? ja na to ze nic - wiecie jaki zawód w oczach miała:szok: czasm jak spie długo na jednym boku to mnie biodra bolą ale to wszystko... moze tez wszystko jeszcze przede mną:-p takie pobolewanie w pachwinach i kroczu sciaganie w udach to jak dzidzia juz zaczyna schodzic, i napiera - kolezanka ktora rodzila w kwietniu skarzyla sie na takie bol
 
hej dziewczyny az mi głupio nic mnie nie boli, nie rwie nie ciągnie - czy ja aby na pewno jestem w ciąży??:szok: ostatnio ciotka przyjechała i pierwsze o co pyta to - co cie boli? ja na to ze nic - wiecie jaki zawód w oczach miała:szok: czasm jak spie długo na jednym boku to mnie biodra bolą ale to wszystko... moze tez wszystko jeszcze przede mną:-p takie pobolewanie w pachwinach i kroczu sciaganie w udach to jak dzidzia juz zaczyna schodzic, i napiera - kolezanka ktora rodzila w kwietniu skarzyla sie na takie bol

aż zazdroszczę, że nic cię nie boli:happy: też bym tak chciała a potem tylko żeby mi czop odszedł, poczuć jak wody odchodzą i do szpitala. ale cóż.. niestety należę do tych, którym doskwierają różnego rodzaju bóle:happy: ale z drugiej strony będę miała co wspominać jak już będzie po wszystkim;-)
 
Hej dziewczyny :-)
Ja taki system obrałam,że każdy weekend to o jeden mniej do odhaczenia.:-D A to dlatego,że weekendy straaasznie mi się dłużą...:sorry:We czwartek do gina, może zacznie wreszcie mi coś konkretnego mówić...Bo ostatnio zapytał tylko "Kiedy rodzimy?", ja,że 12-go,a on "Lipca????/", ja w śmiech,że nie,września...To odpowiedział,że to dobrze,bo mamy jeszcze trochę czasu. A ja bym tak wolała,żeby powiedział "Nie,nie nie mamy już dużo czasu,proszę się przygotowywać do porodu,to zleci bardzo szybko".:sorry:
Moja mama dostała "instynktu babcinego", o co w życiu bym jej nie podejrzewała,bo macierzyński do dzisiaj jest jej całkowicie obcy i wczoraj oczy miałam jak spodki jak mi zaczęła na gg pisać,że ona chce już wnusię zobaczyć,że to jakby nie patrzeć jej krew,że po porodzie mam przyjechać na jakiś czas do niej do Niemiec z dzieckiem...:szok: No w szoku byłam,powiem wam. I stąd też moje pytanie. Można z takim malutkim noworodkiem wybierać się w takie długie podróże? Nie mówię,że od razu do Niemiec,ale choćby podróż gdzieś autokarem albo pociągiem...:confused: Bo mnie się wydaje,że chyba należy trochę odczekać...
Oj, lenia mam dzisiaj wyjątkowego. Wracam do łóżeczka i trzymajcie się wszystkie dzielnie w dwupakach. :-):-):-)
 
Witajcie leniwie w niedzielę, oj pospało mi się trochę:tak: Obudziłam się leżąc na wznak z dokuczliwym bólem u góry brzucha, wiem że teraz to już tak może być bo maleństwo uciska tu i ówdzie, ale ten ból jest baaardzo nieprzyjemny:sorry: Ciężko jest dobrać jakąś optymalną pozycję, bo leżąc też to odczuwam.. Mama moja mi wczoraj powiedziała, że ona miała tak samo - zawsze to jakieś pocieszenie zwłaszcza jak nie można głębiej oddechu złapać:sorry:
 
reklama
Witam z rana ;-)
U nas nadal depresyjna pogoda, czyli pada.. i nie i pada.. i nie.. w kazdym razie szaro za oknem.. Jednak pospalam sobie dzis i troszke juz lepiej z moim humorem hehe :-D A spac moge w kazdej pozycji, a na wznak to mi sie nawet dzidziunia wiecej rusza i lepiej ja czuje... A bol nogi ustepuje raz. a raz sie nasila :confused: To ja juz nie wiem od czego to zalezene. Oh jakie szczescie,ze sobie wczoraj przed snem ogarnelam chatke, to teraz ide sobie polezec.. ehehe :-D:-D
 
Do góry