reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

od maleńkości miałam styczność z kotami i inymi zwierzętami wiejskimi.. a to się praktycznie równa przebyciu choroby - chociaż są przypadki że mimo to toxo nie miały ;-)

No w moim przypadku się nie równa przebyciu toxo. Od wielu, wielu lat mam koty i inne zwierzaki i oba czynniki zarówno IGG jak i IGM wyszły ujemne. Tak więc to, że miałaś koty wcale nie znaczy, że miałaś toxo.
 
reklama
Znów sobie narobiłam zaległości na babyboomie :baffled:
Czuje się dobrze, jak z wagą ciężko określić bo nie posiadam jej w domu :-D W poniedziałek idę do gina więc się dowiem ile się przytyło. Wczoraj byłam na pobraniu krwi a w czwartek idę na usg 4d. :tak::-D Coś mi odwaliło trzy dni temu i postanowiłam wrócić do blondu. Poszłam do fryzjerki która jednak nie chciała na tak ciemy kolor kłaść bardzo jasnej farby. Położyła mi więc balejaż i powiedziała że przed porodem będę już w całości blondynka tak jak oczekję;-) Ok, kolor całkiem fajny - naturalnie wygląda, ale niestety .. Fryzjerka uparla sie równiez że zetnie mi włosy bo mam kosmicznie popalone końcówki :frown::frown::sad: Mam teraz włosy do ramion i czuje się potwornie głupio.:no: No, ale nic. Kupa ziołowych specyfików do włosów i innych mikstur i zapuszczam. :zawstydzona/y:
Od kilku dni mały kopie mnie po szyjce, hm, takjakby mnie kopał w korek.:confused: Dziwne uczucie przy mocniejszych aż się boję, że wykopie ten "korek". :szok: Silnego faceta mam:-p;-) może juz sie główką przekręcił i to dlatego:confused: sama nie wiem. Dowiem sie na usg. I do kibelka kursuję coraz częściej po trzy razy w nocy i kręgoslup siada, spać też ciężej :zawstydzona/y: Ja naprawdę współczuje dziewczynom z dwarazy większymi brzuszkami, ja się męcze a co dopiero one.:zawstydzona/y: Ale może to ze względu na to że jestem chuda wysoka i ten mój arbuzik mi obciąża kręgosłup i przeważa do przodu.;-)
 
Właśnie dostałam moje wyniki z badania krwi i moczu i jest do d.... Ja już nie wiem czy ja nie mogę mieć chociaż jednej rzeczy dobrze. Dalej anemia i jak ostatnio troszkę było lepiej to teraz znowu mega do d.... i do tego oczywiście wzrost neutrocytów i spadek limfocytów a w moczu oczywiście tez muszą być niespodzianki bo bakteryjki dalej są no i śluz się pojawił ale on może jest z powodu krążka. Mam dosyć leżenia i tego wszystkiego jakoś brak mi sił i fizycznych i psychicznych. W środę wizyta u gin kolejny wymaz i posiew i znając życie i moje szczęście dalej ta glupia bakteria tam jest:( Boję się tylko aby małemu nic nie było i aby nie spieszył się na świat. Moje serce dalej wariuje mimo leków i chyba po ciąży faktycznie albo rozrusznik albo nie wiem co wymyślą bo tak być nie może. Wracam do leżenia:/
Pozdrowienia dla wszystkich
 
witam dziewczynki. Nadrabiam troszkę zaległości i co..... WIOLAWB będzie miała chłopca- a to Ci dopiero siusiorek wyrósł. Troszkę się przejęłam tym faktem bo ja mam wszystko prawie różowe i jak mojej małej też coś wyrośnie????
Wiola a w którym tygodniu miałaś potwierdzoną dziewczynkę?
My kupiliśmy komodę na ubranka dla dzidzi i zaraz muszę je tam wszystkie przełożyć. Mamy mało miejsca więc kupno było konieczne bo ledwo się ze swoimi ciuchami mieścimy. Ale teraz jak mamy tą komodę to chciała bym jeszcze coś z tej serii dla nas....i piłuję M , ale on taki nie ugięty:baffled::baffled::baffled::baffled:
 
ej nie piszcie tu takich rzeczy... :szok: u nas stwioerdzona "na 100%" dziewczynka... :-p opowiedziałam Misiowi, że u Wioli się zmieniło... on na to z takim zaciętym uśmieszkiem "kupuj se dalej spódniczki hehe"
 
eli :-D u mnie w pierwszej ciąży raz jeden udało się podpatrzeć płeć i się sprawdziło.. a teraz.. jeden lekarz powiedział że chłopiec, drugi że dziewczynka :-D a więc wiem tyle co na początku :-D no cóż :-)
 
Dziewczyny u mnie też stwierdzona na początku 6m-ca ciąży DZIEWCZYNKA, ale no właśnie w ciuszki jak narazie ciuszki w kolorze różowym to mam 2 pary bodziaków i jakieś spioszki z kaftanikiem, a tak nie chcę się pakować w większe typowo pod kobitke zakupy, bo u mnie w rodzinie też były opcje DZ a rodzili się CH i odwrotnie.
Więc eli może wstrzymaj się z tymi sukieneczkami, bo to naprawde różnie bywa....
Ja czekam aż mi drugi lekarz powie o płci, jak za miesiąc potwierdzi się DZIEWCZYNKA to wtedy odważe się kupić chociaż sukieneczkę....
Jak narazie nawet komplet pościeli kupiłam w kolorze brzoskiwniowym...

P.S. i nawet opcje imion mam dwa albo dla CH i dla DZ :) To tak w razie czego....
 
Hej hej :-)
U mnie na razie bez zmian, do gina w przyszły czwartek się wybieram. Mam nadzieję,że dostanę skierowanie na usg,bo terminy są i tak miesięczne,więc mógłby się tak nie szczypać.:sorry2:
Dzidzia czasami jak kopnie,to aż się łóżko całe rusza. :-D Tak sobie myślę...jeszcze tylko wakacje i...zaczynamy się rozpakowywać.:tak:Osobiście bardzo się cieszę,że na razie nie ma ogromnych upałów,bo mój organizm ogólnie źle takie znosi,a w ciąży to już w ogóle. :sorry2:Pojechałabym chętnie gdzieś nad wodę,ale jakoś mi tak...nieswojo z brzuszkiem jechać. Poza tym nie umiem pływać.:-D:-D:-D
Póki co,zadowalam się lodami na patyku, owocami i istnieniem urządzenia chłodzącego zwanego dalej LODÓWKĄ. :-)
 
karotka pływaniem się nie martw.. brzuszek działa jak koło ratunkowe :-D
ja z synkiem w ciąży w 7 miesiącu pojechałam nad jezioro.. a jak weszłam do wody to tak kopał że szok.. a jak sie super pływało.. obłęd :-) potem w domku tylko lactovaginal co by się cos nie zalęgło i było git :-)
 
reklama
dawno nie pisałam aż mi głupio ale czytam wszystko regularnie ;-)

Dzidzia rośnie a ja razem z nią, we wtorek idę do gina więc pewnie zawału dostane jak stanę na wagę ( w domu nie mam :) ), mój synuś też nieźle szaleje, teraz jest bardzo bardzo aktywny, kopie, rusza się tak że tylko brzusio faluje, i jakoś się chyba prostuje i zgina bo czasem mam takie właśnie wrażenie ... ale kurde nie wiem dalej jak to jest jak dzidzia ma czykawkę ... nie potrafie jakoś tego odróżnić :-(
 
Do góry