reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Alex-lustrzaneczka świetna sprawa,można się rozwijać na manualach:)My wczoraj wróciliśmy z dłuugiego łikendu w Zakopcu i już chcę tam wracać!Świeże powietrze dobrze mi robiło i po górach trochę pochodziliśmy.Aż żal mi było wracać do tego krakowskiego smogu:wściekła/y:Jazda na słodycze mnie dopadła bo przez 4 dni objadałam się serami-tymi niby zakazanymi w ciąży;-)Trochę mnie denerwuje takie sianie paniki -jak chodziłam w powprzednich ciążach to ryby wędzone były wręcz wskazane(kwasy omega)a sery tylko pleśniowe były be-a teraz dmuchają na zimne moim zdaniem.Nie możemy dać się zwariować ...Połowa za mną i w końcu czuję dodatkowe kg.Czy ćwiczycie w domu ?Ja kupiłam tydzień temu jogę w ciąży i dziś zaczynam-bo niestety lędzwia dają znać o sobie i warto wzmocnić kręgosłup przed porodem.
 
reklama
oli super że maluszek cały i zdrowy :) a Ty się wyleguj ile wlezie :)

Sarenka ja też miałam ciężką noc.. obudziłam się na dobre 2 godziny i rzucałam z boku na bok jak opętana.. coś chyba w tej nocy było ;)

Alex super prezencioch :) pochwal się jakie cudo dostałaś? ja jak zaszłam w pierwszą ciążę kupiłam sobie zwykłą cyfróweczkę Lumix. wtedy mi się fotki podobaly ale z czasem mi zbrzydły.. teraz w prezencie Bożonarodzeniowym moje Kochanie kupiło mi lustrzankę Sony a350 :) krótko potem zaszłam w drugą ciążę i już się nie mogę doczekać żeby robić maluszkowi zdjęcia.. Bo mój ukochany już ucieka na widok aparatu.. syn się zakrywa i krzyczy.. a pies udaje że śpi :D
rozładować pomaga mi się tylko nasz przyszły świadek ślubny :) ja kocham robić fotki.. a On uwielbia mieć je robione :D mam jeszcze 3 dni do ślubu.. w razie W zdążę zmenic pana młodego :D :D :D

Oczywiście zeby nie było.. już bym chętnie ta sony zamieniła na Nikona :D
 
Olgha: Chyba też zacznę w domu ćwiczyć. Może akurat jogę. Ciekawa sprawa, kiedyś chodziłam na zajęcia z jogi ale po dwóch odpadłam, bo zasypiałam. :rofl2: Mimo wszystko chetnie spróbuje jeszcze raz. Miałam chodzić na basen, ale chlor wysusza mi skórę, a moja i tak niedośc że atopowa, z pokrzywką teraz to juz nie bede jej katować. I tak nawilżam ja cudami. :wściekła/y:
Michasia84: To Nikon D60. ;-) Mój pies już zwiewa przedemną. :-D Może potem na wątku zamkniętym pochwalę sie swoim psiskiem i pokaże jakie ładne fotki można tym cykać przy okazji. ;-) I tak dawno mnie nie było na zamkniętym.
 
Trzymajcie się dzielnie dziewczynki,jak lekarz mówi,że macie się nie denerwować,to tak jest.;-) Możecie się trochę porozpieszczać.
Ja akurat mam ostatnio sporo stresu,ale nic na to nie poradzę.:dry: Martwi mnie,bo od rana dzisiaj co jakiś czas czuję takie kłucie po prawej stronie,ale ni to jajnik,ni macica...Nie wiem co to.:confused:
A w ogóle idę w końcu jutro do fryzjera,będę wyglądać jak człowiek.:-):-)
No i liczę dni do poniedziałku.
A co do zabaw,to jak byłam mała,uwielbiałam się bawić w "dom",no i tradycyjnie laleczki Barbie. :-):-)
 
Karotka ja tez czuje czasami klucie po lewej stronie cos jak kolka.. i czasami jeszce jakis skurcz tego braxtona hixa czy jak mu tam.. no nic przyjemnego.. caly porod mi sie przypomina od razu :-(
 
To nie jestem sama... Słyszałam o tych skurczach,ale nie wiedziałam,że mogą występować już w 5 miesiącu. :confused: Mam nadzieję,żę to normalne. Będę musiała zmolestować mojego gina za tydzień pytaniami. :-):-)
 
Hej dziewczyny.
Ja tez od kilku dni odczuwam takie twardnienie brzucha czyli chyba te skurcze braxtona(?), ale u mnie twardnieje tylko lewa strona i robi mi sie taka bulwa twarda, u was tez? tez o tym troche czytalam no i podobno nie ma sie czym martwic, jak sie nie nasila i nie towarzyszą temu plamienia, ale tez bede spokojniejsza jak odwiedze gina, a tak jak ty karotka mam wizyte na 11 maja :-) A klucie po prawej stronie brzucha to moze byc wyrostek robaczkowy, bo mnie niestety tez czasami pobolewa...
 
reklama
Gabis no nie wiem czy tak do końca może być to wyrostek robaczkowy przy kłuciach po prawej stronie, bo ja mam takie bóle od jakiś dwóch tygodni a wyrostek wycięli mi już parę lat temu ;-). No chyba że o czymś nie wiem :-D.

Pełnia chyba dała popalić większości z nas. Ja chodzę niedospana, jakaś zdołowana i ciągle głodna. :no:. Może to wina też pogody bo u mnie brak słońca i zimno.

Idę robić obiad, bo mój M niedługo wraca. Dziś na łatwiznę poszłam. "Pomysł na kurczaka" z ryżem i surówką będzie. ;-)
 
Do góry