reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2009

Jowita 30 super, że badanie wyszło w porządku. ten fb-HCG to w tłumaczeniu wolna jednostka ludzkiej gonadotropiny kosmówkowej - poziom tego kobiety badają jak sprawdzają czy w ciąży są lub czy wszystko ok z wczesną ciążą . generalnie nie zawracaj sobie tym wynikiem głowy, bo jest tak wiele możliwych interpretacji i przyczyn za niskiego lub za wysokiego wyniku, że się pogubić idzie. ufaj lekarzowi, to chyba najlepsze :-)
 
reklama
słoneczka moje odebrałam wyniki napiszcie mi czy są ok bo ja się na tym zupełnie nie znam:
wynik badania zakres prawidlowy

TSH 2,810 IU/I 0,400-4,000
KRWINKI BIAŁE 4,2 TYS/MM 4,0-10.8
KRWINKI CZERWONE 3.51MLN/MM 4,00-5,20
HEMOGLOBINA 11,4 G/DL 12,0-16,0
HEMATOKRYT 32,1% 36,0-46,0
PŁYTKI KRWI 218,0 TYS/MM 130-400
PCT 0,233% 0,100-0,500
MCV 91,0 UM 80-100
MCH 32,4PG 27,0-31,0
MCHC 35,4G/DL 32,0-37,0
RDW 12,5% 11,50-14,50
MPV 10,6UM 7,2- 11,1
PDW 16,5% 10,0-18,0
% LIMFOCYTÓW 23,4% 19,0-48,0
%MONOCYTOW 14,1% 3,4-9,0
%GRANULOCYTÓW 62,5% 40,0-82,6
LICZBA LIMFOCYTÓW 0,9TYS/MM 0,9-5,2
LICZBA MONOCYTÓW 0,5 TYS/MM 0,2-1,0
LICZBA GRANULOCYTÓW 2,8TYS/MM 1.9-9.0

KOBIETKI MOŻE TE WYNIKI SĄ JAKIEŚ NIE TAK ŻE MNIE TAK CZĘSTO I BARDZO BOLI GŁOWA
 
o mamo!
Widze ze was tam w Polsce niezle laduja danymi - to mi wyglada jak jeden z pierwszych wydrokow komputereowych z lat 70tych :o) - nie - spoko - zartuje.
Mi tu poprostu wklejaja /wpisuja rozne rzeczy w ksiazeczke zdrowia mamy i bobasa ( Mutterpaß) - jak na razie przy dziwnych roznych skrotach (innych niz te w Polsce) w dziwnych roznych ramkach powstawiali mi "haczyki" i twierdza ze wsio jest OK
;o)
 
Ja w 1 ciazy tez uzywalam tylko zwykla oliwke dla dzieci albo sie w niej kapalam albo smarowalam i ani jednego rozstepu i niedrogo a tak naprawde to czytalam i slyszalam ze to b.duzo zalezy od preferencji skory, ze jedna niczym nie bedzie sie smarowac extra i bedzie miec ladna skore a inna super hiper kremami a i tak beda rozstepy :))

z tym masz rację...ja niczym nie smarowałam sie w pierw. ciązy i zero rozstępów, natomiast moja siostra stosowała jakieś wynalazki i blizna na bliznie jej została...:-p
 
Ninonka fajna ta historia z twoim bratem - czasem trzeba fuknąć, żeby coś zrobili.

Moja koleżanka jak rodziła (...) powiedziała, że jak nie jej czas, kiedy jeden lekarz twierdzi że powinna urodzić 2 tygodnie temu a inny że tydzień?!. Na co pani dr wzięła ją na badania...i zrobili cesarke.

Dziewczyny trzymajcie kciuki, bo za 2-3 godziny będę już u gin. Mam tyle pytań do niej, że aż karteczkę sobie zrobiłam :-). Ale i tak najważniejsze jest żeby fasolka rosła zdrowo.

No tak to jest, czasami trzeba otworzyć buzie aby zrobili co do nich należy.
Z tą koleżanką też ciekawa sprawa - bo dopiero jak się Twoja koleżanka odezwała że termin niby 2 tygodnie wcześniej miała to się opamiętali aby zrobić badania.... - żenada w niektórych szpitalach....:no::no::no:
Trzymam kciuki i odezwij się jak wrócisz, ja chyba sobie też na 16 marca taką karteczkę rzygotuje - hehe. Bo jak już wejde do gabinetu i zobacze to maleństwo na USG to zapomne o całym świecie,a co dopiero o pytaniach do Pani gin :-)


(...)czy któraś z Was miała cesarkę ze znieczuleniem częściowym, chodzi o te znieczulenie w kręgosłup ... ja niestety już mam zaświadczenie że nie mogę rodzić naturalnie, a zarówno kardiolog jak i ginekolog polecał mi ten rodzaj znieczulenia ... jestem ciekawa co Wy o nim sądzicie ... ja się czułyście po itp. :)

Kochana ja miałam znieczulenie w kręgosłup ale przy operacji bioder i nie jest aż tak źle - oprócz tego że 2-3 godzin dochodziłam do siebie, bo nóg się wogóle nie czuło (od pasa w dół zero).
Podejżewam, że też będę miała cesarkę jak i Ty, bo ze względu na tym że jestem po 3 operacjach bioder, nie wskazane było by naturalne rodzenie maleństwa. Wypytam moją ginkę o to i napisze 16 marca :-)


ninonka masz racje ja biorę feminatal tam są wszystkie witaminy razem z kwasem foliowym i lekarz mi zabronił brać dodoatkowo kwasu żeby nie było za dużo bo to podobno też nie dobrze.

Dokładnie i ten feminatal ma serie swoich witamin nawet chyba jest opaowanie feminatalu do łykania po porodzie... tabletki naprawdę godne polecenia i dodam, że moja ginka zwaraca uwagę aby w tych witaminach był JODi on właśnie w feminatalu jest! A co do wyników badań, nie pomogę, bo mi odrazu przy odbiorze ginka sprawdzała i powiedziała, że wszystko jest OK i wyniki schowała w karcie.


(...)
Kamień spadł mi z serca. Test PAPP-A i USG genetyczne nie wykryło żadnych wad genetycznych.(...)
To super!!! Ratuluje, że jest wszystko OK!A powiedz mi ten test PAPP-A to na jakiej zasadzie się robi??? A USG genetyczne to jak to wygląda??? To na jakimś specjalnym USG się robi???
 
Karola nie znam się aż tak bardzo na morfologii krwi, bo studia były dawno i nie aż tak dokładne w tej akurat dziedzinie, ale wydaje mi się, że możesz mieć lekką anemię bo wszystkie wyniki dotyczące czerwonych krwinek, hemoglobiny itp. masz lekko poniżej normy. Najlepiej pokaż je swojemu gin.
 
ale wydaje mi się, że możesz mieć lekką anemię bo wszystkie wyniki dotyczące czerwonych krwinek,.
To dziwne, ale wiekszosc kobiet w ciazy ma lekko anamie !!!!!!! To nie jest nic groznego jesli ona jest lekka;-)Wiecie co, ja przy pierwszej ciazy mialam nadmiar czerwonych krwinek co jest ogromna rzadkoscia, :tak:dziwne!!!
 
Hey wrzesniowe mamusie:)
Jestem tu pierwszy raz:) :-)Termin porodu na 28 wrzesnia, obecnie 11 tydz ciazy:)
To moja druga ciaza, mamy juz 2letnie synka Olivierka:):-D
Dzsiaj bylam na pobraniu krwi, 10marca mam wszytskie wyniki i usg, juz sie nie mozemy doczekac!!!!!

Dziewczyny tyle juz zdazylyscie napisac, ze ja na pewno nie jestem dokladnie w temacie, staram sie czytac po kolei o czym piszcie, mam nadzieje, ze na dniach wkrece sie w wasze klimaty i tematy :);-)

Poki co serdecznie Was pozdrawiam :rofl:
witam :)

Przepraszam dziewczynkiNie odzywalam sie bo spalam :(( nie spalam cala noc prawie, od 8 na izbie przyjec nie wiem jakby to bylo bez mojego lekarza super sie mna zaja...U mnie problemem sa te nieszczesne skurcze, wiem ze wiekszosc z Was tez je ma ale u mnie sa od samego poczatku a juz 15 tydz..Wczoraj mialam powtorke z rozrywki, skurcze zaczely sie o 17 ale byly jeszcze znosne, wzielam nospe i lezalam jak lekarz kazal potem wydawalo mi sie odrobine minelo ale to byla cisza przed burza, polozylam mala i sie zaczelo regularnie co 5 min z zegarkiem w reku :(( jak mijala 5 minuta zaczynal sie mega skurcz, wilam sie w lozku jak wegorz, wstac nie moglam, co chwile do wc czy nie krwawie mialam wrazenie ze wlasnie uchodzi ze mnie zycie groszka, tak cholernie bolalo, jakby sie porod zaczynal, wzielam kolejne nospy i czekalam o 24 nadal co 5 min, ja spuchnieta od placzu, M szalal zeby juz na pogotowie, zadzwonilam ale uslyszalam LEZEC I NOSPA ONI NIC NIE ZARADZA JAK NIE MA PLAMIENIA A STRACE CZAS NA DROGE a prawde mowiac nie bylam w stanie wstac z lozka....W koncu padlam po 6 nospach ale za godzine wyrwal mnie kolejny skurcz i rozwolnienie i tak do rana. Nie poszlam do pracy, odprowadzilam mala i z dusza na ramieniu do szpitala mojego gina...Wchodze a tam same ciezarne z wielkimi brzuszkami czekajacymi na przyjecie (porod), przede mna babka wyszla z gabinetu i dzwoni mowi "poronilam 8 tydzien i mam skurcze, dostalam krwotoku" wiec zaslablam bo juz myslalam ze najgorsze mnie czeka :(Jednak na usg okazalo sie ze maluch walczy dzielnie, serduszko bije, szyjka nienajgorsza ale sie przez skurcze skraca i to moze byc powod te skurcze i skracajaca sie szyjka...zapytal sie o prace powiedzial ze praca niewskazana poki co mam l4 do 18 marca, "lezenie plackiem" i odpoczynek, sen, nie robienie zakupow, sprztania, nawet na spacery chodzic nie moge, chcieli mnie polozyc na oddziale ale obiecalam ze w domu zadbam o siebie i psych. lepiej bede sie czuc...mam tez niedobor magnezu co te skurcze kumuluje. Mowilam ginowi ze praca lekka biurowa ale jak widac nawet taka zaszkodzic moze czy maly wysilek :( inne chodza na silownie, baseny i pracuja do 9 mc i ok inne plackiem leza 9 mc ja sie zaliczam do tych 2...Jesli nie chce urodzic za mc czy cos (bo tez czytalam tu o dziewczynach co w 24, 32 rodzily i dzieci wiadomo nieprzezyly) musze super hiper sie oszczedzic, lykac proszki, odpoczywac i byc mega egoistka a ja mimo to beda skurcze to zobaczymy :( oby nie bylo tak ze sie zacznie akcja porodowa i nie bedzie mozna jej zatrzymac..A juz sie cieszylam ze II trymestr ale mam nadzieje ze sie wyciszy i bedzie ok, prawda???????Wmawiam sobie ze jestem poprostu z tych co musza na siebie chuchac dmuchac i jak z jajem bo inaczej nie umiem sie pocieszac :(( i ze to za pare tyg sie ustabilizuje jak zwolnie, maluch w koncu jest z dnia na dzien silniejszy Za mc wizyta zobaczymy jak sie zachowa szyjka przy innym trybie zycia moze MUSI byc dobrze....Niom to tyle kochane stracha mialam mega naprawde
napiszę tyle. LEZ KOBIETO
odpoczywaj i dziecka nie noś!!!!!!!!!!!!!!!!!............. Nie ty jedna niestety
Taka dziewczyna z innego wątku leży CAŁĄ CIĄŻE:szok::szok::szok: bo jej się szyjka skraca także nie ma co porównywać do dziewczyn które sa aktywne całą ciążę. tak bywa
Trzymam kciukasy I będzie dobrze.
:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Dziewczyny a z tymi kremami na rozstępy to najlepiej już teraz zacząć, prawda??? Tym bardziej że u mnie już się one na brzuchu w 2 miejscach pojawiły.... :-(
hmmm ja smarowałam cudami niewidami i tak dostałam. Tak naprawdę największe znaczenie ma rodzaj skóry. i tak niektóre kobiety nie mają wogóle rozstepów a niektóre dostaną tak czy inaczej
Fakt można minimalizować straty:-):-):-) i to też czynię.
Fajny jest krem Gerbera, dobrze się wchłania i nie pozostawia tłustej skóry
Nie patrzę na wyższą półkę bo nie mam na to kasy

Nie chcialabym nikomu niczego narzucac, ale delikatnie proponowalalbym, zeby nie tworzyc nowych watkow na potege.
typu kizi ile przytylyscie -> jest juz watek tyjemy /chudniemy
podobnie widze ze funkcjonuje kilka powitan nowych mam w nowych postach..
Czy da sie jakos nad tym zapnowac? Moze mozna to jakos uporzadkowac?
Nie wiem moze poprostu sie czepiam, jesli tak to przepraszm.
Podoba mi sie watek torby szpitalnej, i z czasem pewnie wiele z nas bedzie szukala tam podpowiedzi..
dokładnie, jak już jakiś wątek jest to nie dublujmy, plis
Myślę warto zgłosić do moderatora o usunięcie zdublowanych wątków

A kiedy należy przerwać branie kwasu foliowego? Pytam, bo nie wiem; słyszałam,że wystarczy zażywać do końca I trymestru,ale nie wiem czy to prawda.:confused:
przez pierwszy trymestr bierze się kwas foliowy a potem witaminy dla kobiet w ciązy:tak:

JESTEŚCIE NIESAMOWITE..TYLE POSTÓW, NORMALNIE SZOOOOOKKKKKK:rofl2::rofl2::rofl2:
 
post_ptaszyna dzięki za odpowiedz :tak:

Dziewczyny niektóre z Was już są poraz drugi conajmniej w ciąży i pewnie coś na ten temat wiecie, albo dziewczyny które tym się interesowały do tej pory, a chodzi mi mianowicie o KONFLIKT SEROLOGICZNY Tak jakoś dziś coś mnie naszło, jak zaczęłyście pisać o badaniach... i tak ja mam 0Rh- a mąż nie wie....
I teraz pytanie czy mam trząść gaciami czy zachować spokój i wysłać męża na badanie potwierdzające grupę krwi???
A jeśli tak to czy takie skierowanie dla niego dostane od lekarza rodzinnego???
 
reklama
Ninonka wyślij męża na badania, nie musi być skierowania bo grupa krwi i czynnik Rh nie są refundowane(płaciłam za badanie 40 zł). Albo niech Twój mąż zapyta swoich rodziców jaki oni mają czynnik, jeśli +, to on tez taki będzie miał.
 
Do góry