reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2009

Dzień dobry :-)
Ja nadal w dwupaku, ale powiem Wam że jak czytam jak po koleji rodzi się tyle dzieci to chciałabym mieć moją kruszynkę w ramionach :tak: ale narzekać nie będę bo jak pomyślę że to moja ostatnia ciąża, że ostatni raz mam taki brzuszek z zawartością i ostatni raz w życiu czuję ruchy mojego maleństwa to aż mi z jednej strony żal tak narzekać :-( Mnie też wszyscy zadają pytanie ile jeszcze, albo czy jeszcze nie urodziłam to jest wkurzające ale przestałam na to zwracać uwagę :tak:

Romcia ogromne gratulacje, ciąża mnoga to niezłe wyzwanie dla organizmu tym bardziej że udało Ci się donosić ją tak długo :tak: Kurcze tylko 6 dni przed terminem super :-)
 
reklama
witam,
dziś słaby dzień , co prawda nocka przespana oczywiście wizyty w toalecie to norma ale od rana jakiś debil nap..... młotem czy wiertarą :wściekła/y:
te remonty w bloku już mnie wqrzają.
 
WRZEŚNIÓWKA - widzę, że nie tylko ja miewam problemy ze snem... a humor to po prostu pierwsza klasa.... :wściekła/y: musimy jakoś dać radę...

negri - grunt to się niczym nie przejmować... :tak:

enka75 - u nas klatki malują więc też nie jest zbyt ciekawie... i jeszcze jak na złość - zawsze robotę zaczynali od 7 a teraz już o 6... :baffled::eek:
 
Witam nadal w dwupaku:-(noc spokojna i bez wiekszych wrazen.Myslalam ze juz we czwartek bendzie po wszystkim ze w koncu urodze a tu nic na ktg ani jednego skurczu pozniej tez cisza:-:)-:)-(robilam usg i okazalo sie ze lozysko jest juz dojrzale a nawet ma jakies plamki-co to jest????????????
JA JUŻ CHCE URODZIĆ!!!!Jest mi strasznie ciezko.ledwo siedze chodzic ciezko a lerzenie to jak kara..........
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
 
Witam Was Wrześniówki.
Kurcze, bardzo rzadko do Was zaglądałam, tu na otwarty, i większość z Was nawet pewnie mnie już nie kojarzy.:zawstydzona/y:
Widzę że sporo mamuś już urodziło swoje pociechy. Jak zaczęłam tak czytać posty wstecz i poczytałam o perypetiach na porodówkach to muszę przyznać, że spanikowałam. Podziwiam wszystkie, które dały radę i zarazem zazdroszczę że maja to już za sobą. ... Może macie jakiś sposób na te ostatnie dni/tygodnie żeby przetrwać je nie zamartwiając się?
W sumie chodzę już bez czopa od ponad tygodnia, Lekarze w szpitalu spekulowali że już powinnam urodzić, a tu mojemu synkowi na świat się jeszcze nie spieszy...
Dziś mam wizytę u swojego gina. Zobaczymy co mi powie....:cool:
 
Witam was wrześniówki :-)
Ja po 1) namówiłam ojca na meldunek tymczasowy,więc o tyle spokojniejsza jestem.
Po 2) jakoś ok 11.00 zbieram się na to KTG i zobaczymy czy mnie mój doktorek zostawi do porodu,czy nie. Ma zadecydować po badaniu...W kwestii meldunku dobrze byłoby,żeby mnie jednak jeszcze puścił,bo beze mnie w urzędzie ojciec chyba nic nie załatwi,ale w razie czego wykombinowałam,że jak zostanę w szpitalu,to każę tylko dzidzię zameldować na tatusia,a po wyjściu już tatuś zamelduje mnie.:-p Ależ sprytna jestem.:-D:-D:-D
Przezornie od wczoraj jem i piję wszystko,czego później nie będę mogła (w wypadku zostania w szpitalu),pomijając to,czym karmią w tym szpitalu...jakieś okropne pseudożarcie.:no: Ja rozumiem,że jest kryzys,że kobiety w ciąży i po porodzie,że dieta...ale bez przesady!!! Dostaję 4 kromki chleba czy większej weki i pół jajka!!!! Ot,całe śniadanie.
Idę pod prysznic,potem jeszcze zjem pół lodówki i mogę iść na ktg.:-) W razie,gdybym nie wróciła,oznacza to,że wrócę już z dzidzią.:-):-)
Buziaki.
 
Dziewczyny, a może by tak założyć osobny wątek z opisami porodów? Trudno znaleźć u nas opisy rozpakowanych wrzesniówek bo sa one zarówno na watku głownym jak i na np. wszysko o porodzie.
To ja mowie NIE! :wściekła/y: To mozna opisac wszystko w watku "wszystko o porodzie" .
W nowym watku opiszemy swoje porody i co dalej ??? :confused: A Teraz i tak juz wiecej dziewczyn urodzilo chyba niz trzyma sie w dwupaku... wiec bezsensu.:baffled:


Qrde ale sie wkurzylam... tyle sie napisalam, i mi znikla strona !!!! Bosh ! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Karotka ja tez magazynuje potrawy ktorych jesc pozniej nie bede mogla haha :-D:-D:-D ale raczej truskawki, winogrona, arbuz.... I wszystko co ciezkostrawne i nie nadajace sie do jedzenia... :-D:-D:-D
 
Do góry