Witam !!!
Ja zamierzam rodzić na Brochowie. Z tego co wiem są tam sale oddzielne i 2 osobowe zależy co się komu trafi. Ja chodzę do lekarki, która tam pracuje nazywa się Klimczak Danuta więc ona zadba o mnie. Jeśli chodzi o salę to naprawdę nie mam wymagań żeby leżeć sama jest mi to obojętne. Sam oddział sprawia wrażenie starego ale przytulnego. W miejscowości gdzie mieszkam tzn. w Głuchołazach nie ma porodówki, a w najbliższych miejscowościach są, ale w jednej porodówka wygląda jak rzeźnia a w drugiej miejscowości jak umieralnia - katastrofa. Wic wybrałam Wrocław chociż to 100 km od domu.
Napiszcie jeszcze coś o Brochowie bo w zasadzie kilku rzeczy to więcej nie wiem :-)
Pozdrawiam
Ja zamierzam rodzić na Brochowie. Z tego co wiem są tam sale oddzielne i 2 osobowe zależy co się komu trafi. Ja chodzę do lekarki, która tam pracuje nazywa się Klimczak Danuta więc ona zadba o mnie. Jeśli chodzi o salę to naprawdę nie mam wymagań żeby leżeć sama jest mi to obojętne. Sam oddział sprawia wrażenie starego ale przytulnego. W miejscowości gdzie mieszkam tzn. w Głuchołazach nie ma porodówki, a w najbliższych miejscowościach są, ale w jednej porodówka wygląda jak rzeźnia a w drugiej miejscowości jak umieralnia - katastrofa. Wic wybrałam Wrocław chociż to 100 km od domu.
Napiszcie jeszcze coś o Brochowie bo w zasadzie kilku rzeczy to więcej nie wiem :-)
Pozdrawiam