reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrocławianki - jaki szpital????

Och widzę, ze było zamieszanie. Naszczęście juz po...
Wracając do mojego pobytu na Brochowie. Powiem jedno w każdym szpitalu może do tego dojśc i na forum jest dużo dziewczyn z podobnymi problemami. Niestety po prostu mają pecha. Obok mnie lezały dziewczyny wychodzące po dwóch dniach, rodzące łatwo i bardzo zadowolone. Jak i takie, które były wściekłe na całokształt, może się powtarzam ale jak wszędzie ile ludzi tyle opini.
Ja czuję sie lepiej wasze &&&&&&&&& pomagają
 
reklama
Czyli tak naprawde to łóżek jest 18 na połoznictwie a nie jak podawał prof. Zimmer 24 (6 to porodowe z czego 4 na sali wspólnej w szpitalu oddanym do urzytku w XXI wieku). Eh...
 
Vetka a z ciebie też kwietniówka :)

Ja jak już pisałam byłam mega zadowolona z ostatniego porodu na dyrekcyjnej...nie ma to jak zamknąć szpital za sobą :))))PPPPPPPPPP
 
łóżek w A S K jest może i 18...ale dziennie przyjmują do porodów tylko 8-9 !!! maxymalnie do 8-9... i trzeba w to wliczyć planowane cesarki..więc kiepsko...czyli nadal najmniej odsyła Brochów... Przedwczoraj wróciłam z patologii z Borowskiej i wiem, jaką mają zadymę.
 
Marma - nie jestem marcówka:)
A W ASK nie moga wiecej porodów przyjmować skoro położnica po sn leży 2 doby a po cc 3 doby więc te 18 łóżek po jednym dniu porodów (8-9) jest zajęta w 50% przez kolejne 2-4 dni w przypadku braku komplikacji. Szkoda, że nowy szpital a tak mało łóżek na położnictwie i tylko 2 sale do porodów rodzinnych...
 
Przyjdzie Nam czekać na szpital na Żernikach... :o/
smutne, że tak duże miasto a tak duży syf :-( I co z akcją "rodzić po ludzku" ? bo jako można po ludzku jak nie ma gdzie...eh...
 
Ja rodziłam na początku lipca na borowskiej. Koszmar! Warunki ok wszystko nowe jak już zostało wspomniane ale opieka tragiczna. Lekarka zwlekała z nacięciem co spowodowało że popękałam i strasznie się męczyłam. Dzieci myją jak chcą i kiedy chcą. Nie polecałabym tego miejsca. Ostatnio lekarka tak długo zwlekała z cesarką ( pacjentka błagała ją żeby ja zrobiła bo nie da rady urodzić) że dzieciątko niestety się udusiło. Nie wiem czy przypadkiem nie była to lekarka która odbierała mój poród. Bo była opieszała z nacięciem jak wspomniałam .
 
reklama
Do góry