reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wracamy do wagi

Dubeltówka, ja dobrnęłam kiedyś bodajże do 23 dnia i efekty były widoczne więc to mnie mobilizuje :) Do poniedziałku kilka dni to muszę się nastawić psychicznie ;)

Trasia, nie martw się wagą, przy dwójce maluchów zgubisz wszystko z nawiązką :) U mnie waga spadła do 2 kg mniej niż przed ciążą, a w ciąży przytyłam 20 kg :zawstydzona/y: Zobaczysz Marysia zacznie chodzić, więc będziesz za nią biegać, do tego maluszek - waga szybko poleci :)

Marta, trzymasz się? :)

U mnie przez prawie 3 dni ból głowy, nie wiem czy to wina @, czy przestawienia się na dietę. Na szczęście już ok :)

Napiszę swoje menu, choć na razie jakieś takie ubogie, tak mi się wydaje. No, ale będę kombinować ;)

Dzień 1
serek wiejski 3% z pomidorem, ogórkiem i rzodkiewką, 3 plasterki wędliny, i na pewno 2 jajka. Zapomniałam zapisać od razu, a potem przez ten ból głowy jakaś amnezja mnie dopadła. Coś jeszcze dozwolonego było, ale nie pamiętam :/

Dzień 2
I - serek wiejski lekki 3% + pomidor + ogórek + rzodkiewka
II - jogurt naturalny
III - pierś z kurczaka z kalafiorem
IV - 15 orzechów laskowych
V - sałatka - jajko, kapusta białą, pomidor, rzodkiewka - polane jogurtem naturalnym

Dzień 3
I - serek wiejski 3%, pomidor, ogórek, sałata, szczypior, rzodkiewka. Kawa rozpuszczalna z mlekiem 0%
II - jogurt naturalny
III pierś z kurczaka z kalafiorem + sałatka - sałata z ogórkiem i koperkiem, polana jogurtem naturalnym
IV - 15 orzechów laskowych
V - jajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem + pomidor

Czy na początku czułyście głód? Bo mnie czasem ssie, wydaje mi się, że taka przekąska to dla mnie za mało :zawstydzona/y: Może mi się jeszcze odmienić? Słodyczy jakoś nie brakuje, ale chlebka owszem ;)
 
reklama
Blusia...gratulacje!!! Jeśli chodzi o głód to ja czasem odczuwałam, zalezy co zjadlam...np. jak jadłam na sniadanie jajecznicę z 2 jajek z wędliną i cebula + np. rzodkiewki to glodna nie bylam do obiadu ale jak jadłam serek wiejski to trochę mnie ssało.

U MNIE DZIŚ 7 KG NA MINUSIE!!!!!!! Doszlam do wagi przedciążowej :-):-):-):-):-):-):-) tzn. ważę tyle co wpisane mialam w kartę ciąży w 7 tyg. Co prawda ja przed ciażą przytyłam jakieś 3 kg ale jest już rewelacyjnie!!!!!
Mam zamiar jeszcze zrzucić te 3 kg i waga wymarzona :-)
 
Doris wooooooooooooooow, strasznie się cieszę :) a tak się bałaś tej diety!!! gratuluję!

Blusia życzę wystarczającego samozaparcia, dasz radę :)

Trasia ja też myślę, żebyś się nie przejmowała żadnymi dietami, wiadomo, że pozwalanie sobie na wszystko też nie będzie dobre, bo po prostu będzie Ci fizycznie bardzo ciężko pod koniec ciąży, myślę, że musisz to jakoś wypośrodkować... łatwo mówić co? ;)

dziewczyny, a ja czuję się jak jakiś kaszalot :( żadne spodnie przedciążowe na mnie nie wchodzą... ważę około 2kg więcej niż przed ciążą, ale brzuch mam dwa razy większy :/ paskudny i do tego tłuste boczki ;) co w moim przypadku chudowatych nóg wygląda tragicznie przekomicznie... co możecie mi polecić? jakie ćwiczenia? bo ja już sama nie wiem, a jak zacznę grzebać po fitness forach to spędzę na tym tydzień i na tym się skończy :(
 
Doris gratuluję :-) super wynik
Blusia fajnie, ze zaczynasz ale po co ci dieta jak wage masz przedciażową?
Kasia ja chodziłam krótko na aerobic bo sama sie nie umiałam zmobilizować a potem to nie mogłam bo M zmienił godziny pracy zeby mały nie był długo z babcią i nie miałam kiedy.

Dziewczyny weszłam wczoraj na wagę i doznałam szoku myślałam że ważę 55 kg a ja ważę 53 kg :szok: czyli - 5kg jak przed ciążą - bez żadnej diety bez ćwiczeń specjalnych tylko gonitwa za Mateuszem :-):-) ważę jak na studiach i gacie na mnie wiszą :-)
 
hej, no trzymam sie tylko ciezko mi sie ureguloac popoludniami, nie mam kiedy zjesc, no ale jakos dam rade. wczoraj mialam -0,7 kg:)
 
Może pomyślicie, że jestem pieprznięta, ale ja lubię swoje boczki:zawstydzona/y: W ogóle lubię jak kobieta ma delikatne boczki i oponkę, uważam to za bardziej seksowne niż płaskie kościste korpusy:sorry:
 
reklama
heh dubeltówka ja nie mam nic przeciwko małym boczkom :) i nie chcę być kościotrupem, przerabiałam to przez wiele lat mojego życia, posądzanie mnie o anoreksję (notoryczne!!!) itp itd. i źle się ze sobą czułam... ale teraz, wybaczcie za szczegóły, ta wielka fałda tłuszczu na moim brzuchu, która wylewa się czy stoję czy siedzę, mnie przeraża! dlatego nie pytam o dietę, a o jakiś program ćwiczeń, bo co do reszty ciała jestem zadowolona, tudzież w nogach to bym mogła przytyć.... ha! właśnie, jak przytyć w łydkach?!? ;)
 
Do góry