reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzanie nowych pokarmów

lizaka Iga jeszcze nie próbowała, może dlatego że ja sama nie lubię, więc na to nie wpadłam :-)
we wszystkim pewnie rozsądek dobry. Iga w sumie wszystkiego to nie wiem czy dwie kostki tej czekolady zjadła przez 3 miesiące:-) za to herbatniczki w większej ilości..
koga widzę że tu jesteś :-)pytałaś o fotelik. otóż mi się podobał hamax sleepy, ale w niedzielę poszliśmy na spacer, była ładna pogoda i po drodze kupiliśmy.. rower i fotelik hamaxa kiss basic, bo sleepy nie było..całkiem prosty, w sumie niezbyt atrakcyjny;-)ale też niedrogi (ok 200zł). no i mam nadzieję że bezpieczny..
 
reklama
ooooo! o hamaxie słyszałam same dobre rzeczy :happy:

ucieszyłaś mnie ta ceną, bo myślałam, że droższy ...

a Iga jak w tym foteliku? - dużo jest na nią za duży, pytam bo nasze dzieci są identycznych rozmiarów
 
wrócę do jedzenia :-)

kochane, a co myslicie o Bakusiach? i jogurtach Jogobella?

Karola nic mlecznego nie chce jesć :confused: A ostatnio podsunęłam jej te dwie rzeczy i uszy jej się trzesły :-) Tylko czy jogurt owocowy to dobry pomysł?
 
Maja lizaka nie miala szans sprobowac. Ale dzisiaj u dziadkow poczestowala sie psim jedzeniem ... Szybka byla i dziadek nie dal rady miski schowac ... Nie wiem co gorsze lizak czy mocno slona karma. (wiem ze slona bo jak nabylismy 14 lat temu psa wszyscy karme posmakowali :) )

Co do skrajnosci staram sie ich unikac, za kilka lat zapewne nasze dzieci same zadecyduja co jedza, a jak pojda do szkoly to niestety nie upilnujemy co jedza i pija.

Przesada w kazda strone jest dla mnie rownie zla. Czasami rodzice przeginaja w jedna lub skrajnie w druga strone i jest to dla mnie rownie glupie.
 
wrócę do jedzenia :-)

kochane, a co myslicie o Bakusiach? i jogurtach Jogobella?

Karola nic mlecznego nie chce jesć :confused: A ostatnio podsunęłam jej te dwie rzeczy i uszy jej się trzesły :-) Tylko czy jogurt owocowy to dobry pomysł?
Majke po bakusiu wysypalo - bakus jest bardzo slodki. Obecnie jemy jogurt naturalny z owocami. I Maj zjada go chetnie i dziwnych objawow po zjedzeniu nie ma.
 
kinga u mnie naturalny z owocami nie przeszedl jednak-daje takie owocowe ale maja malo cukru-ja dzis jadlam jagodowa jogobelle i strasznie ale to strasznie slodka-kacprowi bym nie dala bo to niejadek i pewnie zamulilo by mu zoladek tylko

co do slodyczy-z lizakiem takie przygody byly-babcia mojrgo m przyniosla mu w prezencie-jak tomek to zobaczyl od razu-zabierz mu tego lizaka-i zjadlam sobie ja:tak:;-)kacper wisial nade mna i zlitowalam sie i dalam raz-tylko raz bo piernik zebiska chcial ostrzyc-wiec zabralam od razu

czekolady w swoim zyciu zjadl moze tyle co paznokiec-zeby zdrowe i biale

ze slodkich rzeczy to kaszki,owoce i biszkopty,kisiel

a ZAKAZANY OWOC SMAKUJE NAJBARDZIEJ:cool2:

nie zaczynajmy od nowa-moze tutaj nie bedziemy krytykowac zadnej ze stron?
 
Ja się boje tych Bakusiów i innych cudzatw...Antek toleruje i bardzo lubi danonki są rózne smaki ...dodaje mu to do kaszki lub do owoców.:tak: :tak: co do Frutapury ...jest słodka dość mocno....ale cóż a tym cukrem się tak mocno nie przejmuje bowiem wszystko jest słodzone...ale staram się nie przeginac i nie dawac za duzo...ja stosuje umiar..jak doprawiam Antkowe jedzenie ( jak sama robie) to zamiennie uzywam cukru lub glukozy i ciuteńke soli dodaje...ostatnio do zupki dodałam cebulke (pietruszka i koperek są na porządku dziennym)...bardzo smakowało.:tak: :tak:
 
reklama
ja nie daję małemu nic co jest niby specjalnego przeznaczenia dla dzieci (Danonki, Bakusie itp.) - są zawsze droższe, dosładzane, jak dla mnie to ściema - wolę małemu wymieszać Bielucha z owocami, lub jogurt naturalny z owocami; kilka razy dostał jogurt owocowy dla dorosłych - kilka łyżeczek, nic mu nie było
 
Do góry