reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wprowadzanie nowych pokarmów

Dziewczyny a jak robicie jajecznice dla dzieciaczkow:confused:
Moja ciocia powiedziala mi ze robila dla swoich dzieci tak ze wlewala do garczka wode i jak zagotowala sie to na ten garczek dawala drugi(lub patelnie) i wtedy jajko gotowalo sie jakby pod wplywem tego ciepla poprostu sie scinalo.Powiedziala ze tak robila poniewaz takie smazone jajko to za ciezkie na brzuszki takich maluszkow:happy:
 
reklama
Biszkopta absolutnie nie aż do ukończenia 10m-ca - powód: zawiera gluten, a gluten dopiero wolno po 10m-cu. Wcześniej można uszkodzić jakieś tam delikatne rzęski znajdujące się w jelitach.

A propos jajka i jajecznicy - nasza pediatryczka kazała najpierw dać po pół żółtka raz w tygodniu, potem dwa razy - utrzymać te dwa razy przez ok.3-4tyg. i dopiero dodać pół białka wg schematu podawania żółtka. Dopiero kiedy dziecko toleruje całe jajko można zrobić jajeczniczkę - taką właśnie na parze.
 
Ja gotuje jajko i dodaje zoltko do zupki i miksuje / podalam jak na razie raz, ale nie smakowalo, w przyszlym tygodniu druga proba:happy: /
Ja czytalam ze z bialkiem powinno sie poczekac do 9-10 miesiaca :confused:

Jesli chodzi o biszkopty to kupilam od 6 miesiaca z nestle bezglutenowe i jak na razie zjadam je sama :-D bo Selinka jeszcze nie umie
 
ja kupuje w zdrowej zywnosci biszkopty bezglutenowe bo z maki kukurydzianej.ale mala chyba nie potrafi jeszcze odkryc ich wlorow smakowych ;) sa fujjjj
 
Ja żółtko gotuję na twardo, a potem rozgniatam widelcem z masłem - baaardzo smakuje :)

Zamiast biszkoptów (nawet tych bezglutenowych i bezcukrowych - uważam, że są słodzone szkodliwymi środkami dla niemowląt i zawierają niezdrowe tłuszcze) Szymon chętnie zjada grube wafle ryżowe i bezglutenowe sucharki.
 
Wczoraj bylam u pediatry na wizycie na 8 miesiecy. Patryk wazy juz 18,8 kg i ma 71 cm.
iPedatra powiedzial zeby juz dawac:
-jogurt
-zolty ser (najlepiej chyba tarty)
- jajecznice-cale jajko . Powiedzial ze bardzo malo ludzi ma alergie na cale jajka i mozna dawac. Tyle ze nie wiem jak taka jajecznice zrobic
 
reklama
Do góry