mamaEmilki2005
Justyna,potrójna mama...
W sumie to tak jak napisałyście - sposób żywienia dziecka zależy od decyzji matki. Ja się z tym w 100 % zgadzam. Ja mojej małej podawałam różne produkty jeszcze później - gluten w 14 miesiącu, produkty mleczne typu jogurt czy twarożek po 15 miesiącu, owoce cytrusowe, czekoladę - od niedawna. Jestem sceptycznie nastawiona do dań w słoiczkach. Wydaje mi się że nie jestem zacofaną matką, co to nie wie nic o żywieniu dzieci ale jestem w tej kwestii bardzo ostrożna i wolę dmuchac na zimne. Niby te najnowsze badania z glutenem o braku jego właściwości uczulających - ale jeżeli za 10 lat okaże się że jednak nie mieli racji... Myślę że lepiej podac jakiś nowy produkt kilka miesięcy później niż tydzień za wcześnie... Jednak nie krytykuję absolutnie i nie pouczam mam ktre robią inaczej - bo każda mama wie najlepiej czego jej dziecko potrzebuje...
Małą dygresja dotycząca karmienia piersią - od zaprzyjaźnionego pediatry wiem że w Stanach propagują karmienie dziecka wyłącznie piersią do ukończenia 9-go miesiąca. Ciekawe czy nasi zapatrzeni na zachód pediatrzy wiecznie podpierający się "badaniami z zachodu" coś już wedzą na ten temat...
Małą dygresja dotycząca karmienia piersią - od zaprzyjaźnionego pediatry wiem że w Stanach propagują karmienie dziecka wyłącznie piersią do ukończenia 9-go miesiąca. Ciekawe czy nasi zapatrzeni na zachód pediatrzy wiecznie podpierający się "badaniami z zachodu" coś już wedzą na ten temat...