reklama
no my obciążeni alergią z pewnością położymy na rybce klucz...
Zapomniałam Wam napisać jak Krzysiu zajadał się rzeczonymi naleśnikami... :
Otóż w nosie je miał ,kompletna klapa kulinarna, nalesniki są u nas błe.... :-[
Za cienkie, za jaroszowate i za glutowate....
Plucie było że hej ;D
Zapomniałam Wam napisać jak Krzysiu zajadał się rzeczonymi naleśnikami... :
Otóż w nosie je miał ,kompletna klapa kulinarna, nalesniki są u nas błe.... :-[
Za cienkie, za jaroszowate i za glutowate....
Plucie było że hej ;D
martusia_78
Mama Wrzesien05Czerwiec09
Sandra wczoraj sprobowala rybke i jadla z chcecia ale jak zobaczyla frytki to tylko je chciala jesc a rybka poszla w odstawke
sprobowala rowniez troszke kapusty kiszonej, otwierala buzie ale bardzo sie kzywila. Zjadala wszystkoi nichym nie plula
Moja dzidzia :-*
Sandrunia zlota dziewczyna ;D ;D ;D,
my dzis uderzamy w pomidorowke z zeberkami, wczoraj zjadla tylko pare lyzeczek, moze dzis bedzie lepiej.
Joanko a juz myslalam ze wpedzisz mnie w kompleksy z tymi racuchami i nalesnikami.

Co do rybek, to ja alergikiem nie jestem, ale osobiscie nie przepadam, kupilam Majce lososia z czyms tam z gerbera, ale na razie boje sie otworzyc, bo na sama mysl mnie mdli

Na razie z mojego osobistego menu najbardziej smakuje jej spaghetti, zupa serowa, ogorkowa
a zupki ze sloiczke sa blee

my dzis uderzamy w pomidorowke z zeberkami, wczoraj zjadla tylko pare lyzeczek, moze dzis bedzie lepiej.
Joanko a juz myslalam ze wpedzisz mnie w kompleksy z tymi racuchami i nalesnikami.
Co do rybek, to ja alergikiem nie jestem, ale osobiscie nie przepadam, kupilam Majce lososia z czyms tam z gerbera, ale na razie boje sie otworzyc, bo na sama mysl mnie mdli
Na razie z mojego osobistego menu najbardziej smakuje jej spaghetti, zupa serowa, ogorkowa
a zupki ze sloiczke sa blee
Joanna MK
Mama wrześniowa 2005
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2006
- Postów
- 3 478
Martusia 78 tylko pozazdroscic ze twoja coreczka jest takim "dobrym podjadaczem".....co prawda Jula tez wszystko jak na razie by zjadla poza zupkami..wszystko musi miec w kawalkach a zupki sa bleee....A po frytach brzunio nie boli?
Brawo dla Sandry!!!!!
Brawo dla Sandry!!!!!
martusia_78
Mama Wrzesien05Czerwiec09
Joanno nie boli brzuszek po frytkach
cale szcescie
Oczywiscie nie zjada ich duzo bo tylko pare ale to zawsze cos 
Wogole ona wszystko lubi jesc to co jest na moim talezu ;D ;D ;D
Ja dawalam ogorkowa kiedys ale bez smietany i zjadla choc nie byla szczegolnie zadowolona.
Wogole ona wszystko lubi jesc to co jest na moim talezu ;D ;D ;D
Ja dawalam ogorkowa kiedys ale bez smietany i zjadla choc nie byla szczegolnie zadowolona.
Joanna MK
Mama wrześniowa 2005
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2006
- Postów
- 3 478
A czy rybka powinna byc gotowana czy mozna smazona?
Mi pediatra dopuki karmie zabronila jesc rybe i wiele innych dobrych smakolykow wiec czy Juli mozna dac spobowac jak myslicie i w jakiej postaci....bo chyba gotowana zdrowsza ale osobiscie to nie lubie takowej...
Mi pediatra dopuki karmie zabronila jesc rybe i wiele innych dobrych smakolykow wiec czy Juli mozna dac spobowac jak myslicie i w jakiej postaci....bo chyba gotowana zdrowsza ale osobiscie to nie lubie takowej...
martusia_78
Mama Wrzesien05Czerwiec09
Sandra nigdy nie miala skazy wiec moge jesc wszystko (choc dalej karmie)
Nie wiem jaka ta rybka miala by byc.
Ja zrobilam nam smarzona w frytkownicy ale corci dawalam kawaleczki z srodka (bez przyprawy i panierki) i jak narazie (odpukac) nic jej nie jest.
Nie wiem jaka ta rybka miala by byc.
Ja zrobilam nam smarzona w frytkownicy ale corci dawalam kawaleczki z srodka (bez przyprawy i panierki) i jak narazie (odpukac) nic jej nie jest.
reklama
Podziel się: