reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WPROWADZAMY NOWE PAPU NASZYM MALUSZKOM

a i jeszcze jedno pytanko czy mozna podawac (7-m-cy)dziecku kurczaka pieczonego?

Jakos tak mi przyszlo do glowy ..sama bede jadla zaraz i skoro moja corcia zjada zemna ziemniaczki to moze i skosztuje ciupinke kurczaka....ale moze to zly pomysl..moze za wczesnie....

Zjada juz zupki z mieskiem ale gotowanym....
 
reklama
a i jeszcze jedno pytanko odnosnie kaszki mannej...od kiedy mozna ja podawac np w zupce jarzynowej????

Moze macie jakis pyszny przepis na jakis deserek?

Corcia je cycunia,zupki,jablka,,marchewke,ziemniaczki,pije soczki..zjada chrupki kukurydziane
 
Hanka zakosztowała dziś deserku maminej roboty : pół jabłka + pół banana...jadła ale krzywiła się jak po setce..a niczego nie dolewałam ..przysięgam ::)
 
kinek pisze:
Hanka zakosztowała dziś deserku maminej roboty : pół jabłka + pół banana...jadła ale krzywiła się jak po setce..a niczego nie dolewałam ..przysięgam ::)
;D :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: no bo to był nowy smak ;D ;D ;D Ja tam Tobie wierzę ::) ::) ;)

Łukasz uwielbia mus jabłkowy z wkruszonym biszkoptem. Jabłko jest wtedy słodsze.

A dzisiaj dostał na obiad pomidorówkę, taka jak wszyscy domownicy. Z makaronem i odrobinka smietanki. Smakowało. Nawet bardzo :)

Melanie no no no no to pierwsze koty za płoty. Od dzisiaj możesz gotowac Parisce obiadki ;)

Łukasz wczoraj po swoim obiadku zjadł z mamy talerza poduszonego ziemniaka, marchewke i szpinak. Szpinakiem tak sie zajadał, że mamie prawie nic nie zostawił :p A pił po nim jak dziki... (trochę słony był ;D ;D ;D)
 
Joanna MK - kisiel możesz spokojnie już zrobić, polecam na soczku z Bobofruta czy Bobovity, dodajesz mączkę ziemniaczaną do gotującego się soczku i mieszasz, pyszny kisielek wychodzi :)

Kaszka manna niby od 12 miesiąca, bo zawiera gluten, który może uczulać, Wiktoria je jednak kaszkę manną od dawna, z owockami jako deserek - np. z jabłuszkiem czy bananami - ze słoiczka lub do zupki pomidorowej - pychotka :)

Co do kurczaka pieczonego, to nie wiem, pewnie nie jedna Mama by na ten pomysł wielkie oczy zrobiła, ale pewnie odrobinka nie zaszkodzi :D
 
Rozulcia, znowu ma całą buziulkę w kropki.
i nie mam pojęcia dlaczego.
jedzenie to samo, kosmetyki te same, proszek do prania ten sam.
zupki je normalne i z serii dla alergików bobovity z króliczkiem.
nie wiem jedyne co nowe to herbatka jabłkowa z melisą hipp, którą wypiła dwa dni po 30ml.
podejrzewałam słońce, ale bez słońca też kropy.
 
reklama
Do góry