reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

reklama
Black chyba ząbki...moja dzisiaj od 1 do 4 nie spała...:-( kręciła się, popłakiwała! dopiero suszarka pomogła;-)Jak wczoraj zjadła o 20 tak dzisiaj dopiero kaszkę o 9!! ale żeby głodna była to nie... wciskałam jej poprostu! ale herbatki soczki są mniam! tylko by to piła! a mleko feee... teraz wprowadzam następne ale i tak nie chce pić...czy 1 czy 2 nie ma różnicy!! jedynie dodaję do kaszki!!
 
Black chyba ząbki...moja dzisiaj od 1 do 4 nie spała...:-( kręciła się, popłakiwała! dopiero suszarka pomogła;-)Jak wczoraj zjadła o 20 tak dzisiaj dopiero kaszkę o 9!! ale żeby głodna była to nie... wciskałam jej poprostu! ale herbatki soczki są mniam! tylko by to piła! a mleko feee... teraz wprowadzam następne ale i tak nie chce pić...czy 1 czy 2 nie ma różnicy!! jedynie dodaję do kaszki!!

Moja pobudkę miała o 2 zjadła 60ml mleka i po godzinie poszła spać.
No i jej już kaszki też nie pasują. Tylko picie.
 
A mój nie chce pić, je w miarę dobrze. Ale picie jest bleee:no:
Już nie wiem co robić, powinna pic, ale nie chce. Jeszcze jak były upały to wypił 30-40 ml dziennie. A teraz jak mu podaje picie to tylko gryzie dzióbek od kubka i pluje i nic:no:
 
co do picia to wlasnie wczoraj zadowolona byłam ze Fifi tak ladnie pije wode...ale nie zwróciłam uwagi ze wszystko mu wypływa kacikami ust...cala koszulka z przodu mokra była ;-)
 
rondzia zdradzisz mi swoj sekret doprawiania zupek??:confused::-) bo ja nie mam pomyslow co by tu dorzucic, zeby takie mdle nie byly... jakies ziolka, szczypta soli, cukru??
 
reklama
No to czas dołączyć do małych niejadków...moje dziecię ostatnio jak zjadło o 6 rano to upomniało sie o papu dopiero przed 17stą :dry: biszkopciki i nic innego sie dla niego nie liczy....za to dzien później wpierniczał jak szalony...ale od dwoch dni znow nie chce jeść obiadków...nagle łyżeczka przestała mu sie podobać :-)
 
Do góry