aga_q
TRZYNASTEGO :)
Dag - pewnie Blania coś w typie Skrzata pod względem jedzenia ;-)
po okresie kiedy jadalne były tylko jabłka i marchewka nastąpiła przemiana - a u nas to dość długo trwało.
może niektóre dzieci tak mają, że wolniej dochodzą do tego, że jednak jest sporo "jadalnych" potraw :-)
taaa ...
u nas było ćwiczone takie charczenie z buzią pełną kaszki.
zastanawiałam się czy to jest tak, że go bardziej łaskocze wtedy ;-)
pewnie nasze dzieci ćwiczą swoje aparaty mowy i próbują różnych dźwięków.
a dźwięki z buzią pełną jedzenia brzmią całkiem inaczej ;-)
po okresie kiedy jadalne były tylko jabłka i marchewka nastąpiła przemiana - a u nas to dość długo trwało.
może niektóre dzieci tak mają, że wolniej dochodzą do tego, że jednak jest sporo "jadalnych" potraw :-)
rozbraja mnie też swoim mruczeniem, stękaniem - sama nie wiem jak to nazwać, nie mam pojęcia czy te śmieszne dźwięki jakoś pomagają jej przy przełykaniu? :-)
taaa ...
u nas było ćwiczone takie charczenie z buzią pełną kaszki.
zastanawiałam się czy to jest tak, że go bardziej łaskocze wtedy ;-)
pewnie nasze dzieci ćwiczą swoje aparaty mowy i próbują różnych dźwięków.
a dźwięki z buzią pełną jedzenia brzmią całkiem inaczej ;-)