reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wpadka kontrolowana ;-)

Agutek pisze:
No i tylko sprobuj zaprzepascic te nadchodzace dni plodne ;) Odnajde cie i ci tylek spiore :p

Ojjj...Agutku...dni płodnych chyba nie było...i teraz tez nie ma ??? ::) Jakiś taki dziwny mam ten cykl...bez śluziku płodnego...bez skoku tempki a dziś już 14dc...
Widocznie mój organizm "coś" wyczuł... ::) ;)
 
reklama
Monika! Agutek ma rację jak przestałam mówićo dziecku mój mąż sam się w końcu zaczął wypytywać kiedy najlepiej próbować i w ogóle. W pewnym momencie miałam wrażenie że chce nawet bardziej niż ja i wtedy sięudało. Powodzenia
 
Elżbietko, nie wiem jak długo się staracie ale jestem pewna że i na was przyjdzie kolej. przeważnie tak jest że upragniona ciąża przychodzi w jak najmniej oczekiwanym momencie. ze mną też tak było... badania , leczenie temperatury kochanie co do godziny, straszne żyć mi się nie chciało, i tak osiem lat aż poszliśmy na kurs dla rodziców adopcyjnych tak się tym zajęłam ze zapomniałam o tym że sama mogę zajść i wtedy stało się nie wiadomo kiedy i jak .....no to podsyłam fluidki :laugh: :laugh: :laugh: ;) ;)
 
chciałam wszystkich serdecznie powitac...jestem tu zupełnie nowa...no i własnie zaczynam dojrzewac do mysli o malutkim dzidziusiu...
pozdrawiam wszystkie kobietki... ;)
 
cześć anusia79 pozdrawiam

Elżbietko aż dwa lata, wiem jak to jest w takiej sytuacji każdy dzien wydaje się stracony ...no ale głowa do góry :laugh:kiedyś musia zaświecić słońce a cierpliwość musi być nagrodzona ......dzidziusiem :D :D :D
 
reklama
Do góry