reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WÓZKI

Mam w domu taką książeczkę "wszystko dla dziecka" i tam są porady jaki wózek kupić...autorzy nie polecają wózków na małych kółkach - bo za bardzo dziecko wytrzęsie...i co mnie zdziwiło również nie polecają wóżków z kołami samoskrętnymi. Zwracaja uwage, zeby wózek był dobrze usztywniany...nie zdrowe są wózkji typu parasolka...bo dzidzi kręgosłup się skrzywia....

Zyczę wam dziewczynki udanych zakupów i trafnych wyborów wóżkowych :)
 
reklama
Ten chicco ct1 trio był na paru stronach w necie polecany przez pediatrów - jako wlasnie jeden z najlepszych dla malucha - w takich artykułach w stylu tej ksiązki.
 
hej a to mój wózej Jędroch Bartatina Plus 730 PLN za spacerówke i gondolkę plus torba, spiworek, folia przeciwdeszczowa i parasolka. W gondolce jest podnoszone oparcie, koła dmuchane gumowe

normal_DSCN0169.jpg


normal_DSCN0167.jpg
 
Calkiem fajny ten Jedroch!Ta parasolka,to rozumiem ze od slonca jest?Ile wazy ten wozeczek?
 
Hej Zuch - rzeczywiscie super macie wózek. I za taką cenę mnóstwo gadżetów! Tylko właśnie pytanie - ile waży? Chodzi mi głównie o wersję z gondolką.
 
parasolka od słońca, budka się skłąda bezgłośnie, wszystko się zdejmuje i pierze, spiworek wygląda jak kurtka eskimosa z polaru, normalnie mi sie wydaje że jakbym tam wsadziła zimą dzieciaka w majtkach tez by nie zmarzł. Gondolka ma podnoszone oparcie, spacerówka rozkłada się do płaskiego. Wózeczek jest na paskach, chociaz mają tez wersję na wahaczach.Na stelaż napina się równiez fotelik samochodowy CAm lub Neonato, gondolę i spacerówę można napinac w obie strony.
Co do wagi - według ostatnich naszych informacji stara wersja wazyła około 13-15 kilo niestety czyli standardzik, z gondolką oczywiście (a, ważna rzecz - gondolka nie napina sie na spacerówke tylko jest zupełnie osobnym sprzętem, czyli nie nosisz dwóch wózków) na kołach pompowanych gumowych czyli tych cięższych. To co my mamy to jest jakaś nowa wersja, pan Jędroch nas nazwał "jaskółką na polskim rynku" bo do tej pory produkowali ta wersję tylko na rynek bodajże szwedzki i mi sie wydaje, ze jest trochę lżejszy niż ten wózeczek, który widzielismy w sklepie.
Mieszkamy na I piętrze i w okolicy wyboistej - dla nas przede wszystkim miały znaczenie pompowane koła, które z załozenia są cięższe. Jędroch ma aż 4 rózne rodzaje kół, więc można wage obniżyć. Moja strategia jest taka - gondolka dosyć się łatwo napina na stelaż (takie 4 zatrzaski ma) i ma uszy do noszenia (na zdjęciu ich nie widać, bo sa schowane w takich kieszonkach po bokach. wjeżdzam na klatkę, sciągam gondolę i wnosze ją ze słodką zawartością, a potem gnam na parter po stelaż, który wnosze lub wciągam po schodach (gumowe koła łatwo się wciąga).
My rozeznanie wózkowe zaczeliśmy w 20tc, mało nie zwariowaliśmy. Mimo że dziadkowie kupili wózeczek, nie chieliśmy ich obciążać finansowo za bardzo, zresztą trudno im bnyło uzasadnić potrzebę posiadania wózka za 2.500, tym bardziej, ze za 1,5 roku-2 lata i tak trzeba będzie rozejrzec się za super lekką spacerówką - parasolką. Zaczęliśmy szukać wśród tańszych polskich, bylismy zdecydowani na x-landera x3 ale ostatecznie wydawało nam się ze gondolka jest mała (dzisiaj widziałąm taki w kościele i rzeczywiście jakby mniejsza jest). Deltima chcieliśmy uniknąć, znajomi chwalili implasta roya. W końcu rzutem na taśmę wypatrzyliśmy to cudo, które jak się okazało spełnia wszystkie nasze oczekiwania no i przede wszyskim cena jest zachęcająca. Unegocjowaliśmy z p. Jędrochem - przemiły człowiek i przywieźliśmy z Ostrowa Wlkp. Mamy na szczęście tam rodzinę ale z tego co wiem jest też możliwość przesyłki.
 
żużaczku, no ja mialam wypatrzony ten wózek
ale ostatecznie stwierdzilam, że nie ma bujania, a jakoś uznalam ze to ważne
jak maluch będzie płakał to mam nadzieję że bujanie wiele załatwi ;) :)

No i jeszcze jedno mnie przekonalo - wózek generalnie nie jest taki tani, a jak bede chciala używać spacerówki to kupię sobie jeszcze lżejszą niż atlantico

Ale w ogóle to długi czas byłam nakręcona na PegPerego Atlantico! I myslalam tez o Venecii [przekladana rączka], ale amortyzacja gorsza. Atlantico jest świetnie zamortyzowany, no i jakość PegPerego!
 
reklama
Do góry