co do wózka - myśmy kupili 3w1 <z tym, że fotelik mamy innej firmy, z takimi "przejściówkami", żeby dało się go wpiąć> głównie dlatego, że chciałam mieć gondolę na zimę, żeby Małej było ciepło na spacerach. doświadczona kuzynka mówiła mi, że jak rodzisz wiosną lub w lecie to można przemyśleć kupno porządnej spacerówki rozkładanej na płasko zamiast wózka z gondolą. jeśli chodzi o wpinanie fotelika to niby jest to wygodne, ale wyczytałam, że dziecko nie powinno za dużo czasu spędzać w foteliku <oczywiście poza sytuacjami kiedy jest to niezbędne, np w podróży>, zwłaszcza noworodek/mały niemowlak, bo najzdrowsze dla pleców to nie jest. i polecam kupno używanego wózka:-) jeśli chodzi o spacerówkę z wózka 2w1 lub 3w1 to zasadniczo raczej szybko będziesz chciała ją zamienić na wózek-parasolkę, żeby było lżej, więc raczej nie nastawiaj się na więcej niż jeden sezon w niej. znajomi mi doradzali, żeby kupić tańszy pierwszy wózek, a więcej kasy włożyć potem w spacerówkę typową, bo z nią w sumie więcej się będzie jeździło.
jeśli chodzi o ciuszki - nam się urodziła 4,6kg dziewczynka z rozmiarem 62 na start, więc wszystkie ciuszki w 56 <czyli standardowy rozmiar zwykłego noworodka> mogliśmy od razu spakować do piwnicy. jeśli masz dziecko z normalną lub małą wagą urodzeniową, to 56 powinno być ok <ew. trochę za duże, ale można popodwijać rękawki>. nie kupuj dużo ciuszków, bo Maluchy superszybko z nich wyrastają - polecam popytać po rodzinie o używane, poszukać po ciucholandach, takie małe ciuszki są w zasadzie nieznoszone, a naprawdę szkoda kasy na ubranko, z którego maluch potrafi nawet w dwa tygodnie wyrosnąć. nie wiem, w którym tygodniu jesteś i czy już coś wiesz o rozmiarach maluszka, ale jeśli nie, a chcesz już coś mieć, to proponowałabym kupić kilka sztuk body i pajaców w rozmiarze i 56 i 62 <pajace koniecznie zapinane na napy, najlepiej od góry do dołu, żeby się łatwo ubierało - naszej Małej nie przeszkadza przekładanie ubrań przez głowę, ale wiele niemowląt tego nie lubi>, wtedy na pewno nie będzie za małe, a większy rozmiar będziesz miała na później. jeśli chcesz kupić niedrogo nowe ciuszki, to polecam Pepco albo Tesco - fajne promocje i fajne jakościowo ciuszki:-) a jeśli rodzina chce Ci kupić w prezencie ubranka to proś o większe rozmiary, bo może się zdarzyć, że maluch nie ubierze nawet prezentu, bo zdąży wyrosnąć. jeśli chodzi o inne ubranka - dla nas w zasadzie były niepraktyczne - coś innego niż body+pajac to ubieraliśmy Małej tylko przy wychodzeniu z domu w gości.
jeśli chodzi o wyprawkę w ogóle, ja zaczęłam zakupy w pod koniec 7go miesiąca, żeby mieć już spokojną głowę do porodu, niektórzy robią wcześniej, niektórzy później - jak uważasz:-) na pewno warto zrobić wcześniej listę rzeczy z adresami co gdzie kupić, na wypadek gdybyś musiała wysłać kogoś po zakupy, np męża czy mamę. zwłaszcza pod koniec ciąży człowiek ma coraz mniejszą ochotę na wychodzenie z domu i zakupy, jak zmęczenie i różne ciążowe dolegliwości doskwierają.
pozdrawiam serdecznie i życzę dużo radości przy kompletowaniu wyprawki:-)