reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WÓZEK - wasz wybór !

Śliczny wózeczek,marzyłam o takim od początku ciąży tylko 4 kolowym.Niestety mój mężuś się nie zgodził,bo stwierdzil że wózek ma za małe kółka przednie i na nasze piękne chodniki nie będzie wygodny :( No i tak ciężką drogą kompromisu zamówiliśmy X-Lander XA kolekcja 2009 r...Wizualnie średnio mi się podoba,ale ponoć jest bardzo wygodny i stabilny :) Jakby nie było,w razie czego będzie na niego:cool2:

ja widzialam te x-landery xa wczoraj w sklepie i jak dla mnie one duze sie wydaja,masywne, dla mnie za duze!!
 
reklama
I na który się Gosia decydujesz??
Klaudzia, ja już swojego nie chowam, bez sensu, a jak przychodzi mi ochota to sobie na niego patrzę:)
Pauluśka, jak wózek do nas dotarł, to mąż tylko zapytał "Szczęśliwa?" Hihi..


 
Wszystko wręcz "ocieka" smarem.. Więc to chyba nie to.. A swoją drogą, to Ty masz blokadę rozkładania na ramie, czy odblokowujesz po bokach?​

I na który się Gosia decydujesz??
Klaudzia, ja już swojego nie chowam, bez sensu, a jak przychodzi mi ochota to sobie na niego patrzę:)
Pauluśka, jak wózek do nas dotarł, to mąż tylko zapytał "Szczęśliwa?" Hihi.

hehe no to nie wiem, moze Ci sie wydaje ze ciezko chodzi a tak naprawde jest idealnie? :)
co do blokady to lekko mnie zaskoczylas tym pytaniem bo nie pamietam a rama jest schowana wiec nie mam jak sprawdzic.
ja niestety musze miec swoj schowany bo wozio bedziemy trzymac w przedpokoju i jak teraz bym go wyciagla to moj mezus i tata (budowlance) wchodzac do domu by go zakurzyli hehe takze jak juz wyciagne go to musze zrobic na niego miejsce zeby nie poniszczyli.
 
reklama
Do góry