A
aga4444
Gość
Aga nie wiem dokladnie o co pytasz , ale tam pod samym daszkiem budy jest doczepiana na zamek taka osłonka, która rozciąga się przy rozkladaniu do lezenia.
Wiec tak Antonio siedział w wozku nim zdazylismy wyjsc , był zadowolony podczas jazdy .
Jak na razie widze taka wade , ze pokrowiec na nozki nie ma zamka z boku i najpierw trzeba wlozyc dziecko a potem pokrowiec. W XA był zamek.
Wóżek jedzie zgrabnie, fajnie skręca, kółka radza sobie w miejskim terenie doskonale
a mogła byś rozpiąć i pokazać??
chodzi i o głębokość budy do jakiego momentu można ją naciągnąć