Grzechotka, mi też powiedziała położna, żeby przez pierwsze 3-4 dni pić wodę ew.herbatki, a sok jabłkowy dopiero pózniej. Podejrzewam, że to dlatego, żeby malucha nie przeczyściło tak od razu:-)
Blindwillow, jeśli uważasz, że się nie najada to podawaj mu butlę, ale też i przystawiaj jak najczęściej. Rozbuja się:-)
Przed przewijaniem przygotuj sobie albo pieluchę albo wyjmij kilka chusteczek żeby wyschły i podczas przewijania przykrywaj siusiaka:-) bo wystarczy chwila chłodu i siuśki gotowe:-)
Ja kilka razy nie zdążyłam i musiałam przebierać małego i siebie, zmywać podłogę i zmieniać przewijak:-)
Ale i tak najlepiej było 2 razy po kąpieli- wymyty, wypucowany, chlast go na przewijak do wytarcia, a on mi sruuuuuuuuu. Dziecko do wanienki do mycia pupy, wymiana ręcznika i pieluchy, dziecko wymyte, wypucowane, chlast go na przewijak, a on mi sruuuuuuuu:-) :-) cieszyłam się, że nie na mnie:-) bo mój siostrzeniec pierwszą kupá załatwił mamuśkę, tatuśka, siebie, dywan, ścianę i drzwi. Rozrzut jakieś 4 metry:-) :-) :-)
Myg, ja podawałam Mikołajowi biogaję, ale chyba mie działała. Teraz piję koperek hippa, a od 3 dni raz dziennie podaję i jemu. Wypija około 50 ml i jest spokój:-) no i masowanie brzuszka:-)
Zacznij od najlżejszych środków, na te silniejsze przyjdzie czas:-) możesz też ty brać espumisan, ale tego nie próbowałam osobiście