reklama
No właśnie wczoraj była tak nieprzytomna, że można było ją ruszac, ba, nawet nia potrząsac i się nie obudziła, dopiero kapiel pomogła. Ale Oliwce bardzo rzadko się zdarza przespac dłużej niż te 2 godziny w dzień. A dziś to budzi się co godzinę
Jak przez kilka dni oprócz karmienia poracujesz laktatorem to zobaczysz, mleko zacznie narastac szybko. Tylko pytanie jaką przerwę robisz sobie w nocy miedzy karmieniami? Bo jeśli całą noc nie karmisz ani nie zciągasz to i tak pokarm zacznie zanikac chyba, tak słyszałam.
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Jak przez kilka dni oprócz karmienia poracujesz laktatorem to zobaczysz, mleko zacznie narastac szybko. Tylko pytanie jaką przerwę robisz sobie w nocy miedzy karmieniami? Bo jeśli całą noc nie karmisz ani nie zciągasz to i tak pokarm zacznie zanikac chyba, tak słyszałam.
karola-04
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2006
- Postów
- 4 626
tak czytam i czytam i moze nie jest tak tragicznie. moze dopiero teraz maly zaczyna sbe wszystko regulowac. juz sama nie wiem co myslec. na poczatku jadl co 4 godz a od wczoraj to co dwie i taki marudny jest. w nocy dalam mu humanne i dalej chcial cycka pomomo ze zjadl 100ml. rano za to w 15 minut tylko z 1 cycka sciagnelam 70ml w 10 minut. tak mnie serce boli jak on placze i robi sie czerwony spocony a ja nie wiem jak mu pomoc. :-( :-( i co ja mam zrobic?? maly ma dopiero 18dni.
moja mala byla zle leczona na katar i prawi wyladaowala w szpitalu. na szczescie w pore trafilismy na super pediatre ktory dal mi plomyczek nadziei ze jednak szpital nie bedzie konieczny. mala przeszla pare nieprzyjemnych badan, ale wszystko wraca do normy. z kataru doszlo do lekkiego zapalenia pluc
myslalam ze zabije ta pediatre ktora ja leczyla na ten katar
a teraz tysiac lekow, antybityki, i nareszcie spacery. moja mala przez te infekcje wogole nie bla jeszcze na spacerze!!
teraz nareszcie wszystko zacznie wracac do normy. tylko przez te stresy stracilam pokarm:-( i mala dostaje moje mleko tylko rano i wieczorem.
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
a teraz tysiac lekow, antybityki, i nareszcie spacery. moja mala przez te infekcje wogole nie bla jeszcze na spacerze!!
teraz nareszcie wszystko zacznie wracac do normy. tylko przez te stresy stracilam pokarm:-( i mala dostaje moje mleko tylko rano i wieczorem.
To dziwne Lil kate, że Twoj mała chwyciła tak szybko infekcję. W końcu dzieci mają odpornosc przez jakiś czas po porodzie, poza tym mleko matki chroni
Całe szczęście, że się obyło bez szpitala
Co do szczepionek skojarzonych wyczytałam na styczniówkach, że niektóre kraje już się z nich wycofują, bo zdarzają się po nich częściej zachorowania na choroby, na które jest szczepionka. Dlatego mocno się zastanawiam. Oczywiście w przychodniach na nie namawiają, ale wiadomo, przychodnia na nich zarabia.
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Co do szczepionek skojarzonych wyczytałam na styczniówkach, że niektóre kraje już się z nich wycofują, bo zdarzają się po nich częściej zachorowania na choroby, na które jest szczepionka. Dlatego mocno się zastanawiam. Oczywiście w przychodniach na nie namawiają, ale wiadomo, przychodnia na nich zarabia.
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Hmm... a ja z kolei czytałam, że właśnie przez pierwszych 6 tygodni dzieci nie mają jeszcze nabytej odporności i trzeba wtedy bardzo uważać, dlatego między innymi ogranicza się wtedy wizyty gości u maleństwa i wogóle kontakt z innymi ludźmi ![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
Ja też raczej zdecyduję się na szczepionkę skojarzoną jak Milenka skończy 6 tygodni, a potem po 3 tygodniach, żeby nie bombardować jej zbyt dużą ilością szczepień, weźmiemy szczepionkę na pneumokoki. O rotawirusy muszę spytać, bo pediatra nic nam o nich nie mówiła![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
Ja też raczej zdecyduję się na szczepionkę skojarzoną jak Milenka skończy 6 tygodni, a potem po 3 tygodniach, żeby nie bombardować jej zbyt dużą ilością szczepień, weźmiemy szczepionkę na pneumokoki. O rotawirusy muszę spytać, bo pediatra nic nam o nich nie mówiła
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
Po przeczytaniu tego co napisałaś Lilkate troche się wystraszyłam i zaczęłam zastanawiać. Moja tosia często kicha- tak trzy razy w ciągu dnia sobie kichnie. czasami z nosa wyjdzie jej wtedy zielona koza. Jak byłam u lekarza na pierwszej wizycie to mówiłam o tym, że trochę charczy jej w nosku no i o tym kichaniu.Lekarka powiedziała, że trzeba nos nawilżać i kazała mi zakrapaić do noska sól fizjologiczną. A kichanie, że normalne.
Ale teraz nie wiem. Może powinnam iść z tym kichaniem do lekarza?
Lilkate- jak ten katar u twojej Martynki wyglądał?leciało jej z nosa?czy jak?
Nie chce też panikować...
Ale teraz nie wiem. Może powinnam iść z tym kichaniem do lekarza?
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Lilkate- jak ten katar u twojej Martynki wyglądał?leciało jej z nosa?czy jak?
Nie chce też panikować...
reklama
Podziel się: