reklama
ja nie pielu****e szeroko lekarka na pierwszej wizycie zalecila profilaktzcznie ale tez mam zaufanie do zawitkowskiego (z mamo juz jestem).
a dzis idziemz z mala do pediatrz bo ten cholernz katar nie przechodzi i boje sie o oskrzela i pluca:-( mam nadzieje ze uda sie to w koncu wzleczyc
a dzis idziemz z mala do pediatrz bo ten cholernz katar nie przechodzi i boje sie o oskrzela i pluca:-( mam nadzieje ze uda sie to w koncu wzleczyc
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
mnie w szpitalu kazali szeroko pieluchowac, wiec narazie pielu****e... w ciagu tego tyg.idziemy do pediatry i do poradni preluksacyjnej (czy jakos tak) na usg stawów biodrowych...i zobaczymy co lekarz powie....jak bedzie ok, to przestane wkładac pieluszke....choc moja mama wczoraj swoja madrosc i wiedze chciała mi wcisnac...i mówi,ze "profilaktycznie to do 3miesiecy pieluche trzeba wkładac" ble ble ble... nie bede jej słuchac...
Miśka 5
Mamy lutowe'07
Jutro idę z Wiktorią do pediatry, bo strasznie jej ropieje prawe oczko. Nie pomaga przemywanie solą fizjologiczną ani świetlikiem. Zaczęłam nawet rumiankiem, choć może uczulać jak mówili w programie "Mamo już jestem",na szczęście nie uczulił, ale poprawy żadnej. W ciągu dnia własciwie nie jest źle, ale po nocy oko jest całkiem zaklejone ropką:sick: .
Szczepienie mamy za tydzień, nie wiem jeszcze czy zdecyduję się na szczepionkę skojarzoną, ale chyba tak. Zresztą jutro poradzę się doktorki. A jakie macie zdanie na temat tych szczepionek i jakie wybieracie?
Szczepienie mamy za tydzień, nie wiem jeszcze czy zdecyduję się na szczepionkę skojarzoną, ale chyba tak. Zresztą jutro poradzę się doktorki. A jakie macie zdanie na temat tych szczepionek i jakie wybieracie?
No własnie ja też się zastanawiam nad tymi szczepionkami. Oczywiście jak zapytałam pielęgniarki u lekarza to poleciła skojarzone, bo maja z tego kasę. Ale ja chyba jednak wybiorę metodę tradycyjną. Ostatnio nawet wypowiadał się na ten temat lekarz w wiadomościach przy okazji mówienia o pomyśle na wprowadzenie kar za nie szczepienie dzeci. I lekarz ten powiedział, że po skojarzonych szczepionkach jest więcej zachorowań- np. na odrę zaraz po szczepieniu. Moja mama robiła wywiad u siebie w szpitalu i też polecają jej tradycyjne szczepienie. W Stanach Zjednoczonych podobno już wycofali tą skojarzona metodę szczepienia, bo się nie sprawdziła. My chyba dopiero testujemy. jak zwykle jesteśmy 100 lat za murzynami...
Wydaje mi się, że to nie jest aż takie straszne dla dziecka- to kilkakrotne kłucie. My to jakoś przezyliśmy- nasze pokolenie- tak więc nie ma co wymyślać.
Wydaje mi się, że to nie jest aż takie straszne dla dziecka- to kilkakrotne kłucie. My to jakoś przezyliśmy- nasze pokolenie- tak więc nie ma co wymyślać.
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Dziewczyny zauważyłam że moja mała bardzo mocno wygina główkę do tyłu i w prawą stronę... okropnie mnie to martwi :-( :-( :-( Domyślam się że to jest związane ze złym napięciem mięśniowym, czasem aż cała się na kształt banana wygina do tyłu, w ogóle nie chce leżeć z główką na wprost, zawsze ją tak wygina :-( Czy miałyście taki problm ze swoimi dziećmi? A jeśli tak, to co powiedział na to lekarz i jak to korygowałyście?
My do pediatry idziemy dopiero za tydzień.
My do pediatry idziemy dopiero za tydzień.
Joasiek, moja też tak się wygina, główkę układa zawsze na lewą stronę, ja sama jej zmieniam pozycję. Do tyłu też się odgina, to normalne. Natomiast jesli bedzie miała kilka miesięcy i jej główka będzie układała się mocno na bok, pomimo, że reszta ciała jest prosta, to obserwuj, bo może się okazac, że to kręcz szyjny. Ale narazie spokojnie, jeszcze nasze dzieci są za małe, żeby to wykryc. Moja Paulina miała, chodziłam z nią do rehabilitanta na masaże, sama ją masowałam i po jakimś dłuzszym czasie wada cofnęła się. U koleżanki syna nikt nie zauważył, lekarze wykryli dopiero jak miał 2 lata i miał operację - nacinali mu naciągnięte ścięgna, bo w tym wieku juz się nie cofnie tego masazem.
Zapmniałam napisac, że byłyśmy dziś u pediatry. Miało byc szczepienie, ale okazało się, że pielęgniarka za szybko nzas zapisała, bo dziecko musi miec skończone 6 tygodni, a Oliwka kończy dopiero w piątek.
Ale zbadała ją i zmierzyła. Wszystko jest w normie, waży 4870g, tak więc jestem spokojna, że moje mleczko, choc wydawało się, że jest go za mało, starcza jej w zupełności.
Co do tego zatrzymywania oddechu, lekaz powiedział, że to u dzieci w tym wieku normalne, że może nawet nie oddychac z minutę Pierwsze słyszę, jestem bardzo zdziwiona. Wiecie cos na ten temat?
A w ogóle lekarka i pielęgniarka, które były dziś w Poradni Dzieci Zdrowych nie widziały mnie i nie wiedziały, że chodziłam w ciąży. A znają mnie i pamietają jeszcze z czasów jak z moimi starszakami biegałam co chwile do przychodni jak co chwilę chorowali. Jak mnie zobaczyły w przychodni to mnie zapytały mnie czy to mój wnuk czy dziecko Jezu czy ja wyglądam na babcię???? No ale w końcu zdarzają się nastolatkom wpadki, więc faktycznie hipotetycznie Oliwka mogłaby byc dzieckiem któregoś z moich dzieci.
Ale zbadała ją i zmierzyła. Wszystko jest w normie, waży 4870g, tak więc jestem spokojna, że moje mleczko, choc wydawało się, że jest go za mało, starcza jej w zupełności.
Co do tego zatrzymywania oddechu, lekaz powiedział, że to u dzieci w tym wieku normalne, że może nawet nie oddychac z minutę Pierwsze słyszę, jestem bardzo zdziwiona. Wiecie cos na ten temat?
A w ogóle lekarka i pielęgniarka, które były dziś w Poradni Dzieci Zdrowych nie widziały mnie i nie wiedziały, że chodziłam w ciąży. A znają mnie i pamietają jeszcze z czasów jak z moimi starszakami biegałam co chwile do przychodni jak co chwilę chorowali. Jak mnie zobaczyły w przychodni to mnie zapytały mnie czy to mój wnuk czy dziecko Jezu czy ja wyglądam na babcię???? No ale w końcu zdarzają się nastolatkom wpadki, więc faktycznie hipotetycznie Oliwka mogłaby byc dzieckiem któregoś z moich dzieci.
reklama
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
KASIAd wnuk????? jakies niekumate te pielegniarki....przeciez Ty mloda jestes i mlodo wygladasz!!! Jak na pierwsze lub drugie dziecko!!!!
my tez nbylysmy dzis u pediatry, zrobil usg bioderek, jest wszystko ok. Lailusia przytyla od urodzenia przez miesiac i 1 dzien 1235g!!!!! JAk sie urodzila miala 3165, teraz 4400g!!! I glowka z 34,5 urosla do 38cm, a dlugosc z 49 na 55cm!! lekarz stwierdzil: to mozliwe tylko dzieki mleczku mamusi!!!:-)
my tez nbylysmy dzis u pediatry, zrobil usg bioderek, jest wszystko ok. Lailusia przytyla od urodzenia przez miesiac i 1 dzien 1235g!!!!! JAk sie urodzila miala 3165, teraz 4400g!!! I glowka z 34,5 urosla do 38cm, a dlugosc z 49 na 55cm!! lekarz stwierdzil: to mozliwe tylko dzieki mleczku mamusi!!!:-)
Podziel się: