Równoczesnie ze skierowaniem do ortopedy ostatnio dostałyśmy też skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, bo Milutek od urodzenia jest krzywy.
Byłyśmy dzisiaj. I jestem mega zadowolona z tej wizyty :-) :-):-)
Panie rehabilitantka i fizjoterapeutka bardzo miłe, bardzo chwaliły Milenkę że jest ruchliwa i żywa ponad normę i że ładnie się rozwija :-) No ale niestety potwierdziły że jest baaaardzo powykrzywiana
Jak leży na pleckach to wykrzywia się w literkę S. Pani doktor zbadała też bioderka i stwierdziła, że ta krótsza nóżka wynika z tej krzywizny własnie i że bioderko prawdopodobnie jest w porządku, bo ładnie odwodzi.
Ale za 2 tygodnie mamy kontrolne USg bioderek a potem jeszcze wizytę u ortopedy.
W każdym razie dzisiaj zostałyśmy poinstruowane jakie ćwiczenie mamy robić aby Milutka wyprostować. 4 razy dziennie po 3 minuty. Trochę ciężko będzie, bo mała nie chce leżeć na pleckach i od razu na brzuch fika, a to ćwiczenie wymaga bezruchu przez 1,5 minuty na każdą stronę, ale jakoś sobie poradzimy
Powinno pomóc na tyle, że może za 1,5-2 miesiące skorygujemy tą krzywiznę.
W tej poradni były jeszcze 2 inne dzieciaczki... oba 5 miesięcy, czyli tylko 2 tygodnie młodsze, ale byłam w szoku jaka była różnica między Mileną a tymi dwoma dzidziolkami
Milena od razu zaczęła się rozglądać, gaworzyć i śmiać się do wszystkich wkoło, wyciągała rączki do obrazków na ścianach i tych innych dzieci. A tamte dzieciaczki dosłownie nic......... zachowywały się jak 2 miesięczne dzieci które nie bardzo jeszcze kontaktują z rzeczywistością.............
A na pewno były zdrowe, bo rozmawiałam z ich mamusiami. Tyle że mają tą samą wadę co Milenka i dostały podobne cwiczenia.
Przyznam że podbudowała mnie ta dzisiejsza wizyta i jestem dumna z mojego roześmianego i wszędobylskiego wiercipiętka!!!