reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u pediatry

a ja byłam z Szymkiem wczoraj u pani doktor-cioci bo ona leczyła wszystkie dzieci mojej teściowej. Szymek w nocy przez kaszel nie mógł spać podałąm mu sama Bactrim i spał jak aniołek no ale poszłam na wszelki wypadek.i co się okazało że fakt oskrzela czyste gardło lekko czerwone ale uszy też. więć pani pochwaliła że wyczułam sprawę i mu to dałam ma siedzieć w domu do niedzieli a do przedszkola dopiero w środę.

ale się narobiło.
 
reklama
Karola, zdrówka dla Szymka.

Nas niestety też dopadło :-( Wczoraj Oliwkę z przedszkola odebrałam marudzącą i trzęsącą się z zimna. W domu zasnęła odrazu a wieczorem pojawiła się gorączka i to nie byle jaka, bo 39,8 stopni. Dziś Oliwka została w domu z Tomkiem, gorączka się utrzymywała, choć na trochę udawało się ją zbić Nurofenem, koło południa pojawiła się biegunka. Zaraz po pracy pojechaliśmy do lekarza, gardło nie za ładne, lekarka stwierdziła, że albo pójdzie w kierunku anginy albo w kierunku rota, bo u nas właśnie panuje. Kupa jest cały czas rzadka, ale robi tylko kleksy i nie wymiotuje, więc to chyba nie rotawirus :confused: Tzn zwymiotowała - przez odruchy wymiotne po smekcie - twierdzi, że jest ona niezjadliwa -naprawdę nie wiem czemu, bo wcale nie jest niesmaczna :dry: Oczywiście Hippa ORS 200 też nie chce pić.
 
Kasiad zdrówka dla Oli.Tez przerabialismy tę chorobe ostatnio.
A po Smekcie nawet ja wymiotuje,dla mnie i dla Kuby tez jest "niezjadliwa".Mnie nawet jej zapach cofa.
 
fuuj smecta mnie na samą myśl obrzydza...przy rota Kasiad wcale nie musi być wymiotów może być albo biegunka albo wymioty albo to i to.
Równie dobrze może być adenowirus;-):cool2:...orsalit ...woda cukier,sól ;-)i pepsi wygazowana....no i ZDRÓWKA
 
Kasiad zdrówka dla was !

Emilka smekty też nie wypiła dawałam po łyżeczce ale ciężko jej było przełknąć i odpuściłam , D też wymiotował po niej

ja przy jelitówce nie wymiotowałam a reszta w domu tak

Emilce dawałam orsalit i dicoflor
 
Kasiad zdrówka dla was !

Emilka smekty też nie wypiła dawałam po łyżeczce ale ciężko jej było przełknąć i odpuściłam , D też wymiotował po niej

ja przy jelitówce nie wymiotowałam a reszta w domu tak

Emilce dawałam orsalit i dicoflor

Ja jeszcze Enterol na biegunke.
 
Udało się przemycić trochę smecty w actimelku, nie tyle ile zapisała lekarka, ale połowę udało się wcisnąć.
Walczymy cały czas z kompletnym brakiem apetytu, Oli od czwartku po południu prawie nic nie zjadła, wczoraj przez cały dzień - 4 łyżeczki od herbaty ryżu rozgotowanego na klej. Dziś rano ugotowałam chudy rosół na filecie z piersi kurczaka, zmieszałam go z ryżem, to udało się wcisnąć Oliwce 3 łyżki od zupy i 1/3 takiego długiego chrupka - i tak po każdym łyku odruchy wymiotne i leci do ubikacji (ale nie wymiotuje tylko rzadką kupę robi), ale za to wreszcie nie jest taka lejąca i słaba.
Lekarka zapisała Oliwce też Diclofor, ale oczywiście jej nie przechodzi przez gardło. Za to pani w aptece poradziła mi coś w zastępstwie, co dzieciom zawsze smakuje:
Acidolac Junior, misio-tabletki, o smaku białej czekolady, 20szt - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie
i to był strzał w dziesiątkę, bo to jedyna rzecz, która dziś Oliwce smakowała i zjadała ją bez odruchów wymiotnych i marudzenia. Także jak trzeba będzie podawać kiedykolwiek probiotyki z prebiotykami, to będę kupowała zawsze te miśki do ssania.
A! I dziś już gorączka odpuściła. To chyba dobry znak :confused:
 
Kasiad zdrówka dla Oli.

a ja zwariuje chyba,kuba znów ma biegunke i boli go brzuch...
Chyba zaczne to łączyc z alergia na cos,moze mleko mu jednak nie słuzy,bo w przedszkolu pil kakao pare razy i jadł płatki na mleku,nie ma wysypki,ale biegunka tym razem....sama nie wiem juz...
 
Zdrówka dla dzieciaczków wszystkich!! :tak:ale sie posypaly choróbska:baffled::-(
mam nadzieję, że juz was troche odpuściło:confused:

Rozalka może byc, ze to alergiczna reakcja, może byc na mleko... sprobuj odstawić to wszystkow przedszkolu i obserwuj
 
reklama
no całe szczęście u nas już całkiem dobrze katar poszedł sobie sio jedynie jak Szymek się zgrzeje ( bieganiem po domu itp.) to wtedy z 2-3 razy tak mokro ostro zakaszlnie i koniec.poobserwuję go dziś i chyba już jutro pójdzie do przedszkola.miał siedzieć do środy ale dziś pytał czy może iść jutro.no zobaczymy.

Kasiad super te miśki naprawdę chyba muszę się rozejrzeć czy u nas cos takiego jest i mieć na wszelki wypadek.tylko znająć Szymka on to pogryzie i tyle jak miśki z bobovitalu.
 
Do góry