reklama
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Dużo zdrówka dla Szymcia, Kubusia i Lusi
Oby ta nieszczęsna ospa ominęła Oliwkę szerokim łukiem
Oby ta nieszczęsna ospa ominęła Oliwkę szerokim łukiem
Niestety nie ominęłaOby ta nieszczęsna ospa ominęła Oliwkę szerokim łukiem
Byłam dziś po żłobku u lekarza, początek ospy, narazie jedna wielka zmiana, ale tak charakterystyczna dla ospy, że lekarz nie miał wątpliwości. Powiedział, że przed nami jeszcze wysyp. I że dobrze, że przyszłam tak szybko, bo tabletki hamujące wirusy powinny zadziałać łagodząco. Oprócz tabletek dostałam krem do smarowania zmian, no i do kontroli za 10 dni. Jedyne pocieszenie, że zdążymy się z tą ospą uporać do świąt.
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Drogą kropelkową.Wirusy rozprzestrzeniają się drogą kropelkową i powietrzną. Można się zarazić przebywając nawet w odległości kilkudziesięciu metrów od osoby chorej.a jak można się ospą zarazić??
Chory zaraża dwa dni przed wystapieniem wysypki,aż do momentu zaschnięcia strupków.
Oj bidulki małe.maluchy mi sie rozchorowały wczoraj z Patryczkiem byłam u lekarza i niestety angina ropna dzisiaj Weronika wstała z wysoka gorączką zaraz się zbieram na dyżur chyba i ją angina nie ominie
U nas mega katar i kaszel.
Madzia, zdrówka dla dzieciaczków.
Ospa jest bardzo zaraźliwą chorobą, rozprzestrzenia się drogą kropelkową i powietrzną (wisusy niosą się z wiatrem - stąd nazwa wietrzna). Można się zarazić przebywając nawet w odległości kilkudziesięciu metrów od osoby chorej
a jak można się ospą zarazić??
Ospa jest bardzo zaraźliwą chorobą, rozprzestrzenia się drogą kropelkową i powietrzną (wisusy niosą się z wiatrem - stąd nazwa wietrzna). Można się zarazić przebywając nawet w odległości kilkudziesięciu metrów od osoby chorej
Oj te choróbka okropne, Oli też ma katar i kaszel, ale to normalne w ospie.
Oli wczoraj miała tylko 1 zmianę, a dziś rano obudziła się nakropkowana na twarzy jak biedronka Narazie są czerwone kropki, ale jak zrobią się bąble i zacznie ją to swędzieć, to już widzę tę drogę przez mękę, jak jej tłumaczymy ciągle, żeby nie skubała i drapała Chyba się zaopatrzę w kaftan bezpieczeństwa i dziecku ręce zwiążę, bo nie chcę, żeby jej zostały blizny na twarzy, a Oli z rodzaju skubaczek, jak spierzchły jej usta, to ciągle skubała spierzchniętą skórę do krwi.
Oli wczoraj miała tylko 1 zmianę, a dziś rano obudziła się nakropkowana na twarzy jak biedronka Narazie są czerwone kropki, ale jak zrobią się bąble i zacznie ją to swędzieć, to już widzę tę drogę przez mękę, jak jej tłumaczymy ciągle, żeby nie skubała i drapała Chyba się zaopatrzę w kaftan bezpieczeństwa i dziecku ręce zwiążę, bo nie chcę, żeby jej zostały blizny na twarzy, a Oli z rodzaju skubaczek, jak spierzchły jej usta, to ciągle skubała spierzchniętą skórę do krwi.
reklama
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Zrdrówka dla Oli.
U nas nie najlepiej,mały w nocy gorączka i straszny kaszel,chyba zeszło na oskrzela.
Ja mam mega katar,ból głowy...rozłozona na maksa.
No i jednak zapalenie oskrzeli i Augmentin..............
U nas nie najlepiej,mały w nocy gorączka i straszny kaszel,chyba zeszło na oskrzela.
Ja mam mega katar,ból głowy...rozłozona na maksa.
No i jednak zapalenie oskrzeli i Augmentin..............
Ostatnia edycja:
Podziel się: