reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u pediatry

zdrówka dla Chrisa...

ponawiam pytanie kolezanek ..na jakiej podstwie stwierdzili ,ze to swińska grypa???:sorry::sorry::sorry::confused::confused::confused::confused::confused::confused::confused:
u nas zmarł człowiek po pierwszym badaniu w Olsztynie (wyszło ze ma A1/H1...) ale po smierci robia ponownie tez w olsztynie ..całą rodzina była przebadana i osoby kontaktujace sie z nim:sorry::cool:
czytałam o tym że zmarł w akademii na zakaźnym a najpierw był 5 dni w pucku.tylko on miał jeszcze zapalenie płuc.
 
reklama
Za nami ciężka noc.:-( Gosia miała gorączkę ponad 38,5, budziła się co chwilę cała ochrypnięta, gardło czerwone i opuchnięte:-( Wygląda na anginę.
Idę dzisiaj do szefa z pytaniem czy można mój wyjazd przełożyć, ale chyba wiem jaką odpowiedź usłyszę:-(
 
Zdrówka dla Gosi!!! mam nadzieje, że uda się przełozyc ten twój wyjazd Matylda, żal zsoatwiać chorego maluszka, choc pewnie babcia troskliwie sie nim zajmie....
Umówiłam się z szefem na 9.00 na rozmowę i idę pertraktować.
Gorzej, że moje szefostwo napaliło się na tą robotę w Bergen jak szczerbaty na suchary i koniecznie chcą szybko sfinalizować sprawę. Ale może uda mi się zaproponować na moje miejsce godnego następcę:tak:
 
reklama
Do góry