reklama
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Na razie jest ok! Mała śpi od 2 godzin, gorączka się na razie nie pojawiła (ostatni czopek podany 5,5 godziny temu).
Tycia.. doktorka zrobiła wielkie oczy jak usłyszała, że Milenka rano miała 39,3 stopnie.. to podobno za duża temperatura dla takiego maluszka żeby to tak zostawić i powiedziała, że jeśli nie da się jej zbić czopkami i gorączka wciąż będzie wracać, to mamy z nią jechać. Kurcze, naprawdę się wystraszyłam Teraz już wiem co to jest strach o dziecko
Rano byliśmy u innej pediatry, bardzo młodziutkiej, bo nasza przyjmowała dopiero po południu. Potem zadzwoniłam do tej naszej i babka powiedziała, że jeśli nie ma innych niepokojących objawów to czekamy na jutrzejsze wyniki.
Ja też mam nadzieję że to tylko trzydniówka, choć oglądałam ją parę godzin temu i żadnych plam ani wysypki nie ma... a to podobno norma przy trzydniówce?
Tycia.. doktorka zrobiła wielkie oczy jak usłyszała, że Milenka rano miała 39,3 stopnie.. to podobno za duża temperatura dla takiego maluszka żeby to tak zostawić i powiedziała, że jeśli nie da się jej zbić czopkami i gorączka wciąż będzie wracać, to mamy z nią jechać. Kurcze, naprawdę się wystraszyłam Teraz już wiem co to jest strach o dziecko
Rano byliśmy u innej pediatry, bardzo młodziutkiej, bo nasza przyjmowała dopiero po południu. Potem zadzwoniłam do tej naszej i babka powiedziała, że jeśli nie ma innych niepokojących objawów to czekamy na jutrzejsze wyniki.
Ja też mam nadzieję że to tylko trzydniówka, choć oglądałam ją parę godzin temu i żadnych plam ani wysypki nie ma... a to podobno norma przy trzydniówce?
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Tycia: z paracetamolem, dostawała po 80mg. Nocka ciężka.. mała niby coś tam pospała ale budziła się średnio 2 razy na godzinę, ja znowu oka nie zmrużyłam :-( Już mi się ręce trzęsą z tego niewyspania jak alkoholikowi i zaczyna mnie kłuć serce Za 15 minut mam dzwonić co z tymi wynikami, a moja bidulka lezy i nie ma siły się za bardzo ruszać, mleczko tez słabo pije, temperatura dziś rano 38,5, ogólnie to chyba jej się pogorszyło :-( :-( :-(
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Ja pierd***... gdzieś im się zagubiły wyniki badań krwi!!!
A ledwo się wczoraj udało tą krew pobrać, żyłka była cieniutka a musiały być 2 probówki i strasznie to długo trwało zanim się napełniły... jak mi każą powtarzać to chyba uduszę kogoś gołymi rękami
A ledwo się wczoraj udało tą krew pobrać, żyłka była cieniutka a musiały być 2 probówki i strasznie to długo trwało zanim się napełniły... jak mi każą powtarzać to chyba uduszę kogoś gołymi rękami
reklama
ojej mam nadzieje ze Milenka szybko wyzdrowieje a temperatura wreszcie sie obnizy mi patryk tez teraz przez ostatnie 3 dni goraczkowal po 39 stopni no wczoraj bylo 38,5 a dzisiaj wstal wreszcie bez temperatury jest na antybiotyku bo ma gardlo zawalone nic nie moze jesc wczoraj zazygam mi pol mieszkania bo jedzenie nie mogl przelknac bidula moj
a co dopiero w piatek bylam z mala na kontroli i wreszcie zdrowa a w sobote wieczorem maly goraczki dostal choroba moze naprawde wykonczyc czlowierka:sick:
a co dopiero w piatek bylam z mala na kontroli i wreszcie zdrowa a w sobote wieczorem maly goraczki dostal choroba moze naprawde wykonczyc czlowierka:sick:
Podziel się: