reklama
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
Zdrówka dzieciaczki!
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Zdrówka dla wszystkich Maluszków Mam nadzieję, że Victor pozostanie nadal zdrowy jak do tej pory;-)
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
My tez zyczymy zdrówka!
A Zosia przeszedł katarek dzięki pracowaniu z fridą i wodą morską;-)
A Zosia przeszedł katarek dzięki pracowaniu z fridą i wodą morską;-)
Zdrówka dla wszystkich chorujących
Ja kilka dni temu pisałam, że Oli ma mokry nos i chyba coś się jej rozwija, a tu niespodzianka, nos był mokry 1 dzień i nie ma śladu choroby.
Dziwne, kiedyś słyszałam, że katar jak się pojawi, to nieleczony trwa 7 dni a leczony 1 tydzień ;-) A u Oliwki katar potrafi ustąpić po 3 dniach lun nawet po jednym
Ja kilka dni temu pisałam, że Oli ma mokry nos i chyba coś się jej rozwija, a tu niespodzianka, nos był mokry 1 dzień i nie ma śladu choroby.
Dziwne, kiedyś słyszałam, że katar jak się pojawi, to nieleczony trwa 7 dni a leczony 1 tydzień ;-) A u Oliwki katar potrafi ustąpić po 3 dniach lun nawet po jednym
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
A może to nie był katar wirusowy,czasem jest tak,że coś podrażni sluzówkę nosa,jakiś zapach,czy coś innego...U Kuby tez sie to zdarza czasem.Zdrówka dla wszystkich chorujących
Ja kilka dni temu pisałam, że Oli ma mokry nos i chyba coś się jej rozwija, a tu niespodzianka, nos był mokry 1 dzień i nie ma śladu choroby.
Dziwne, kiedyś słyszałam, że katar jak się pojawi, to nieleczony trwa 7 dni a leczony 1 tydzień ;-) A u Oliwki katar potrafi ustąpić po 3 dniach lun nawet po jednym
Dzieci jeszcze maja wrażliwe wszystkie zmysły i tak bywa.
Może masz rację, Rozalka, choć mi się zdaje jednak, że to początek choroby i organizm Oliwki ją zawalcza, oprócz mokrego nosa często też jest zaczerwienione lekko gardło, a na drugi dzień lub po 2-3 wszystko mija.
Wydaje mi się, że to typowa reakcja alergiczna. Może poobserwuj Oliwkę w jakich okolicznościach wystękują takie objawy.Może masz rację, Rozalka, choć mi się zdaje jednak, że to początek choroby i organizm Oliwki ją zawalcza, oprócz mokrego nosa często też jest zaczerwienione lekko gardło, a na drugi dzień lub po 2-3 wszystko mija.
Pediatra Madzi niestety potwierdziłą, ze remont robiony teraz w naszym bloku może mieć znaczny wpływ na stan jej zatok. Jest uczulona na kobalt, który występuje w cemencie. Niestety ja też. I właściwie nie dała jej nic innego niż jaj jej dawałam wcześniej plus mocniejsze leki antyhistaminowe.
Ostatnia edycja:
reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
My jutro z Milenka idziemy do pediatry-alergologa.
Podziel się: