reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u pediatry

Rzeczywiscie Milenie tydzien temu badali mocz i powiedzieli ze to na pewno nie sa nerki.

Mam nadzieje ze u Madzix wszystko w porzadku i ze jej Martusia juz nie jest w szpitalu.
 
reklama
Rzeczywiscie Milenie tydzien temu badali mocz i powiedzieli ze to na pewno nie sa nerki.

Mam nadzieje ze u Madzix wszystko w porzadku i ze jej Martusia juz nie jest w szpitalu.
Czasami tak jest,że infekcja nerek atakuje podstępnie i na początku nie łatwo ją wykryc(u mnie tak było).Mi oprócz antybiotyku,bardzo pomógł sok żurawinowy,ale nie wiem,czy takiemu maluchowi można dawać.
 
Tylko z tego co pamietam to jej badali mocz i byli OK:confused:

Rzeczywiscie Milenie tydzien temu badali mocz i powiedzieli ze to na pewno nie sa nerki.

Mam nadzieje ze u Madzix wszystko w porzadku i ze jej Martusia juz nie jest w szpitalu.

Czasami tak jest,że infekcja nerek atakuje podstępnie i na początku nie łatwo ją wykryc(u mnie tak było).Mi oprócz antybiotyku,bardzo pomógł sok żurawinowy,ale nie wiem,czy takiemu maluchowi można dawać.
czasem trzeba robic kilka razy mocz(w przypadku nerek) bo niby nic nie ma a potem okazuje sie,ze jest
 
a u mnie załamanie totalne deprecha i poplakuje po katach Szymek ma zaczątki zapalenia płuc :-:)-:)-(pokasłwał fakt od niedzieli ale dawałam mu syropek i klepałam i masowalam pulmex baby i nic wiec dzis poszłam do lekarza a ona osłuchała i zrobiłą wielkie oczy i powiedziala ze mu zaczyna szemrac w płucach.
a ja na to ale jak przeciez nie goraczkuje nie jest marudny no fakt super mocno kaszle na mokro.
no i dostał antybiotyk taki na Zinnet osłone lacidobaby do tego inchalacje z pulmic coś tam no i na dzien mucosolwan i przeplatac to drosetux koszmar koszmar ale urodzinki
no i na koniec najgorsze jak nie bedzie poprawy do piątku to zastrzyki :-:)-(juz zapowiedzialam na wstepnie ze szpital nie wchodzi w gre.
kochane jestem załamana jak to sie stało czy to moja wina.
 
ale jak uslyszalam szmery w plucach to mialam wizje szpitala :-:)-( mam nadzieje ze to dobry antybiotyk i zadziala na szymka i bedzie lepiej bo teraz to ma taki kaszel i katar ze co chwilke sie budzi.

ale jestem wyrodna mama
 
ale jak uslyszalam szmery w plucach to mialam wizje szpitala :-:)-( mam nadzieje ze to dobry antybiotyk i zadziala na szymka i bedzie lepiej bo teraz to ma taki kaszel i katar ze co chwilke sie budzi.

ale jestem wyrodna mama
Szymek musi dużo pić i być regularnie oklepywany.Zobaczysz,antybiotyk zadziała i będzie dobrze.:tak:
 
reklama
Do góry